PMKS Nike Węgrów w drugim meczu I ligi siatkówki kobiet był bardzo bliski odniesienia premierowego zwycięstwa.
Podopieczne trenera Roberta Kupisza zmierzyły się u siebie z zespołem San Pajda Jarosław. W pierwszym secie węgrowianki uległy 22:25. W kolejnej partii musiały nadrabiać straty, ale końcówka należała do nich. Nike zwyciężyła 26:24. W trzecim secie znów górą były gościnie, wygrywając 25:23. Następna część była popisem Nike. Gospodynie zwyciężyły pewnie 25:15. Wydawało się, że tie-break będzie należał do rozpędzonych węgrowianek. I tak rzeczywiście było przez większość seta. Jarosław ostatecznie jednak nadrobił straty i wygrał do 12. Tym samym Nike uległa 2:3.Dzięki temu zapisała na swoim koncie pierwszy punkt w rozgrywkach, ale na premierowe zwycięstwo musi jeszcze poczekać. Być może tylko do jutra (8 października), gdy o godz. 17 podejmie drużynę Płomienia Sosnowiec (Węgrów, ul. Kościuszki 16).