Pożar od pioruna

Do autora
Tylko zastanawiam się czy czytelnicy wiedzą co znaczy w jezyku strażackim zlokalizować pożar, że autor tak często używa tego słowa w swoich tekstach?

Ale o co Ci chodzi?
Nie rozumiesz co znaczy zlokalizować pożar? Moim zdniem jest to logiczne dla każdego chociaż troche myślącego człowieka.

Ludzie wam to chyba nigdy nie da sie dogodzić. Zawsze czegoś nie rozumiecie, zawsze myślicie że pozjadaliście wszystkie rozumy…

Do barana Ian
NIE POPRAWIAJ (…) AUTORA JAK PISZE TO WIE CO PISZE ZLOKALIZOWAC TO INACZEJ POWSTRZYMANIE POŻARU CHYBA STRAZAKU iAN ZA JAJKA KONCZYLES SZKOLE I POMYLILO CI SIE JAKO ZLIKWIDOWANIE CO OZNACZA UGASZENIE CZAS NA EMERYTURE PEWNIE MASZ JUZ 25 LAT I JESTES PRZYSTARY

od pioruna?
Ciekawi mnie skąd redakcja ma wiadomość o przyczynie pożaru, o ile mi wiadomo nikogo z redakcji nie było na miejscu. Podsłuchiwane rozmów w paśmie MSWiA jest dozwolone ,ale czy wykorzystywanie ich do publicznej wiadomości chyba nie?

Do Salomona
Nie znasz się to nie poprawiaj. Lokalizacja pożaru to jest “przyłapanie” go, cały czas się pali ale już sie nie rozprzestrzenia. I myślę ,że o to Ianowi chodziło, bo dla przeciętnego czlowieka lokalizacja to odnalezienie.

DO Ian i ja
Kolego { ja }dlaczego się tym interesujesz, jesteś z MSWi A czy gożej z KGB jak będziesz pisał książkie, to powiedz, to pomożemy Ci dodać tytuł. Kolego Ian, ludzie wiedzą co to jest lokalizacja: widzę, że trzeba wziąść się za naukę i czytać słownik wyrazów trudnych. Czytając komentarze myślę, że to odpisują fachowcy z OSP Zbuczyn. Pozdrowienia dla Was, strażak z sąsiedniej OSP.

EGO
Może Ianowi potrzebny jest, (jak to napisałeś) “słownik wyrazów trudnych”, ale Tobie przydałby się słownik ortograficzny !!!!!!!!!!!!

Do trąby EGO
Trąbalski słoniu lokalizacja to nie to samo co pół litra wypić za “sponsorowane” i żółte datki – prywatka nie śmierdzi

roger that.

szkoda ludzi, bardzo pracowici, tyle zbioru z dymem.

Dlaczego na budynkach na wsiach jest tak mało piorunochronów. Przepisy prawne tego nie nakazują ale jest przecież zwykła ludzka ostrożność. Pożary od piorunów zdarzają się niemal przy każdej burzy, a instalacja uratowałaby budynki, zbiory a nawet życie, tkże życie ludzkie. Piorunochron nie kosztuje dużo, a może ktoś z internautów (elektryk) podałby cenę takiej instalacji na typowym parterowym budynku?