[j]gfx/gazeta/sztandar.jpg[/j]
Slowa „Bóg Honor Ojczyzna” sa na setkach, jesli nie tysiacach polskich sztandarów. Okazuje sie, ze zdaniem ministerialnych urzedników widnieja tam – wbrew przepisom. Prawo do poslugiwania sie ta dewiza na swoim sztandarze ma miasto Wegrów. Dostalo na to zgode Ministra Obrony Narodowej.
Porzadek w papierach
W ubieglej kadencji wladze Wegrowa zabraly sie do porzadkowania miejskich dokumentów. Miedzy innymi postanowiono poprawic „Statut miasta”. Projekty herbu, flagi i sztandaru Miasta Wegrowa trafily do zaopiniowania do Ministerstwa Spraw Wewnetrznych i Administracji.
W odpowiedzi, która nadeszla do miasta z gabinetu podsekretarza stanu Józefa Ploskonki znalazlo sie pouczenie: Haslo „Bóg Honor Ojczyzna” jest dewiza zolnierza polskiego i znajduje sie na sztandarach Wojska Polskiego. Zgodnie z art. 2 ustawy z 19 lutego 1993 r. o znakach Sil Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej, znaki wzorowane na znakach wojskowych moga byc uzywane poza Silami Zbrojnymi RP tylko za zgoda Ministra Obrony Narodowej.
Nalezalo wiec o taka zgode wystapic. W czerwcu ub. roku przewodniczaca Rady Miejskiej Wegrowa zwrócila sie w tej sprawie do ministra obrony narodowej Jerzego Szmajdzinskiego. Zwrócila uwage, ze na sztandarze Wegrowa znajduja sie dwie daty wpisujace sie w polskie zolnierskie tradycje: data bitwy pod Wegrowem w czasie powstania styczniowego oraz dzien wyzwolenia miasta przez Armie Krajowa: – W obu tych wydarzeniach liczny udzial wzieli mieszkancy naszego miasta. Wielu z nich zginelo lub odnioslo rany. Umieszczone na rewersie sztandaru godlo panstwowe i napis „Bóg Honor Ojczyzna” nawiazuja do zasad, którymi kierowalo sie spoleczenstwo Wegrowa w 562-letniej historii miasta. Podkreslaja one patriotyzm mieszkanców i ich bohaterska postawe w czasie walk o niepodleglosc Rzeczpospolitej.
Najpierw pytac, haftowac potem
Batalistyczna historia Wegrowa zrobila chyba w MON spore wrazenie, bo po niecalych dwóch miesiacach przyszla odpowiedz z Sekretariatu MON. Minister Jerzy Szmajdzinski, biorac pod uwage szczególne zaslugi Miasta Wegrowa w walkach o niepodleglosc Rzeczypospolitej, wyrazil zgode na uzycie dewizy.
Podpisujacy pismo gen. bryg. Witold Szymanski zasugerowal jednak, by w przyszlosci dopelniac formalnosci prawnych przed wykonaniem sztandaru.
No dobrze, a co z pozostalymi sztandarami? Przeciez dewize „Bóg Honor Ojczyzna” mozna znalezc takze na sztandarach instytucji, placówek oswiatowych, samorzadów. Zeby nie szukac zbyt daleko – slowa te widnieja, miedzy innymi, na sztandarze Powiatu Wegrowskiego. Wladze powiatu nie zaprzataly sobie glowy uzyskaniem zgody Ministra Obrony Narodowej. Nie przyszlo im do glowy, ze taka zgoda w ogóle moze byc potrzebna.
Chlubny wyjatek
Pplk Jerzy Tomczyk z MON przypomina sobie, ze Wegrów nie byl jedynym przypadkiem, kiedy instytucja wystapila do Ministra Obrony Narodowej o wyrazenie zgody na umieszczenie dewizy „Bóg Honor Ojczyzna” na swoim sztandarze. Byly to jednak nieliczne wyjatki.
– Wladze Wegrowa postapily absolutnie slusznie, wystepujac o zgode do Ministra Obrony Narodowej. Praktyka jest jednak taka, ze wymóg uzyskania zgody rzadko kiedy jest spelniany. Generalnie wykonawcy sztandarów nie wystepuja o zgode na umieszczenie na nich tej dewizy. Choc zgodnie z ustawa powinni to robic – mówi pplk Jerzy Tomczyk.
Martwe prawo, ale prawo?
Wymóg uzyskania zgody MON na umieszczenie wojskowej dewizy na wlasnym sztandarze to typowy przyklad martwego prawa – jest, ale powszechnie nie obowiazuje.
Zreszta zapis w ustawie o znakach Sil Zbrojnych RP jest malo precyzyjny. Art. 2 mówi co prawda, ze znaki wzorowane na znakach Sil Zbrojnych (takich, jak na przyklad sztandar jednostki wojskowej) moga byc uzywane poza Silami Zbrojnymi jedynie za zgoda ministra. Czy oznacza to, ze wszystkie istniejace w Polsce sztandary (w szkolach, instytucjach, organizacjach, samorzadach, zakladach pracy, itp.) sa wzorowane na sztandarach wojskowych? Czy kazdy sztandar, na którym umieszczono slowa „Bóg Honor Ojczyzna” – chocby wygladal zupelnie inaczej, z innymi kolorami, symbolami i ornamentami – nalezaloby uznac za wzorowany na sztandarze wojska? Czy ministerialni urzednicy, dopominajac sie o uzyskanie zgody MON, nie stosuja rozszerzajacej wykladni ustawy?
Niech martwia sie tym ci, którzy nie maja zgody ministra. Wegrów moze spac spokojnie.