[j]gfx/gazeta/wandale1.jpg[/j] Otaczaja nas ze wszystkich stron, choc rzadko widzimy ich w dzialaniu. Najczesciej patrzymy tylko na jego skutki. Robi sie nam wtedy smutno i przykro. Tracimy dobry humor. Nikt nie lubi przeciez, kiedy wchodzac do parku zastaje tam kikuty lawek, kiedy patrzy na odnowiona elewacje domu i widzi namalowane na scianie wulgarne slowa. Niektórzy mówia, ze mózgu wandali nie da sie zmienic z prostej przyczyny – bo oni mózgu nie maja…
To jednak nieprawda. Trzeba sie wykazac nie lada sprytem,
zeby sciac kilkunastometrowa choinke na glównym placu Siedlec…
A ile trzeba miec fantazji, aby zablokowac wejscie (i wyjscie) do rewiru dzielnicowych, podtaczajac pod drzwi potezna, sniegowa kule…?Najwyrazniej sklonnosci do wandalizmu mamy zakodowane w genach. W koncu nawet zródla historyczne potwierdzaja, ze to na obecnych ziemiach Polski plemiona Wandali zakladaly swoje grody i osady. I to czuje sie do dzisiaj. Jakiz trzeba miec bowiem „wrodzony” talent, zeby potluc (testowane i ponoc nietlukace) oprawy lamp w siedleckim parku. Ilez trzeba miec zapalu, aby urwac solidne, metalowe daszki nad smietniczkami. Jakiego trzeba refleksu do „upstrzenia” malowidlami graffiti nowiutkich przystanków kolejowych (chocby w Siedlcach czy Mrozach), jeszcze przed ich oficjalnym uruchomieniem…?
– Wandalizm udalo nam sie ograniczyc, ale na pewno nie wyeliminowac – mówi zastepca komendanta Komendy Powiatowej Policji w Sokolowie Podlaskim, Krzysztof Stasiuk. – Niedawno w jednym z nocnych sklepów z alkoholem, nerwowy klient rozbil cale okienko, przez które odbywala sie sprzedaz. To jednak nic w porównaniu z innym wyczynem wandali. Golymi rekami wyciagneli potezny, betonowy kosz zamurowany w ziemi, do którego zainstalowania trzeba bylo uzyc dzwigu…
A co slychac w innych powiatach? Tam tez wandale trzymaja sie mocno…
– Tylko w tym roku wszczelismy ponad 120 spraw zwiazanych z niszczeniem mienia – mówi rzecznik prasowy KPP w Siedlcach, Beata Borkowska. – Nagminnie tluczone sa szyby wystawowe w centrum miasta, dewastowane donice z kwiatami. Niedawno dwaj mezczyzni, w tym jeden student, stracili klosz z ulicznej lampy i grali nim w pilke…
– Wandale sa aktywni szczególnie po dyskotekach – informuja w KPP w Minsku Mazowieckim. – Wywracaja kosze, dewastuja znaki drogowe. Od kiedy jednak zwiekszylismy liczbe patroli na ulicach miasta, nie mamy przypadków szczególnie bulwersujacych aktów wandalizmu – chocby takich, jak zniszczenie przed paru laty kilkunastu nagrobków na cmentarzu.
– Akty wandalizmu dokonywane sa glównie pod wplywem alkoholu – mówi oficer prasowy KPP w Lukowie, Andrzej Biernacki. – Czasem nie sposób ich wrecz zrozumiec. Jak 24–letni mezczyzna moze obrzucic ceglami samochód „Audi”? W innym przypadku 50-latek tak kopal samochód, ze powgniatal cala blache w karoserii. Kilka dni temu przy szkole w Krynce Lukowskiej wandale doslownie skruszyli solidny, betonowy plot…