– Jesli potrzeba nam dwóch lat na odwolanie komendanta Strazy Miejskiej, to trzeba sie zastanowic, czy nie rozwiazac tej formacji, a jej obowiazków scedowac na policje
– stwierdzil na sesji Rady Miasta prezydent Siedlec, Miroslaw Symanowicz. – Podjalem procedure odwolania komendanta równo rok temu, ale konca tej sprawy nie widac.
Siedleccy radni sa zywo zainteresowani losami komendanta Strazy Miejskiej, Janusza Lorentowicza. Poczuli sie bowiem dotknieci jego opinia o nich. Slowa, które wzburzyly naszych radnych, znalazly sie
w skardze napisanej przez siedleckiego komendanta strazy do Komendanta Glównego Policji.
– Czytalem to pismo – stwierdzil Mariusz Dobijanski. – Radnych nazywa sie tam ,,innym gatunkiem ludzi’’.
– Tak – potwierdza prezydent Symanowicz i dodaje: – Komendant sie tym skompromitowal. Powinien odejsc.
Ale Janusz Lorentowicz odejsc nie chce. Przynajmniej nie w ten sposób. Jest pelen goryczy i nie potrafi spokojnie mówic o tych wydarzeniach. Ostatnio wiecej przebywa na zwolnieniu lekarskim niz w pracy.
Janusz Lorentowicz zaskarzyl postanowienie o odwolaniu go ze stanowiska, czym skutecznie zablokowal cala procedure. Otrzymal bowiem pozytywna opinie Komendanta Glównego Policji, który stwierdzil, ze nie widzi przyczyn do odwolania siedleckiego komendanta.
– W skardze napisalem sama prawde. Nikogo nie chcialem obrazac. Ale nie moge pogodzic sie ze stylem, w jakim chciano sie mnie pozbyc po tylu latach uczciwej pracy. Wkladalem w nia cale serce – mówi Janusz Lorentowicz.
Szczerze mówiac, sposób odwolywania komendanta Strazy Miejskiej, Janusza Lorentowicza chwaly miastu nie przynosi. O kulisach próby odwolania go ze stanowiska dowiadujemy sie ze skargi: prezydent Symanowicz przedstawil mu propozycje nie do odrzucenia – niech sie poda do dymisji, bo ma naciski radnych. A co jesli komendant sie nie podda presji? To prezydent uzyje ,,rozwiazan silowych’’. Co to oznacza?
– Nie wiem. Ale takiego sformulowania uzyl w rozmowie ze mna.
Na sesji Rady Miasta Miroslaw Symanowicz tlumaczyl:
– Zaproponowalem mu, aby odszedl honorowo. Ale komendant poszedl na zwolnienie lekarskie.
Dlugotrwala choroba stala sie potem pretekstem do odwolania Janusza Lorentowicza. Wówczas komendant zaskarzyl postanowienie, zarzucajac prezydentowi klamstwo i ujawniajac kulisy wczesniejszych rozmów.
– Mam zal do prezydenta, bo to on zaproponowal mi objecie tej funkcji po tym, jak odszedl mój poprzednik. To trudna praca, bo wielu radnych nie zna sie na prawie, a robi wiele szumu wokól siebie, co sluzy bardziej ich politycznemu kapitalowi, ale strazy utrudnia prace.
Janusz Lorentowicz, pytany, czy w tej sytuacji nie chce machnac reka na cala te sytuacje i po prostu odejsc, sam zadaje pytanie:
– W taki sposób? Na moja prace nie bylo zadnych skarg. Gdzie jest uczciwosc i gdzie jest szacunek do czlowieka?
Nie wiadomo, jak dlugo bedzie trwal pat w siedleckiej Strazy Miejskiej. Janusz Lorentowicz nalezy do ludzi upartych. To ten typ: uczciwy, uparty, dzieli swiat na czarny i bialy. Nie pasuje do gier, w których podsuwa sie tzw. honorowe odejscia, których forma z honorem nie ma jednak nic wspólnego… A gdyby to wszystko od poczatku odbywalo sie inaczej?…
Trafila kosa na kamien.
Czy jasnie pan prezydent symanowicz przypomina sobie swoja pierwsza kadencje jak jego chcieli odwolac inni radni i nie udalo sie im tego zrobic.W tej chwili nie pamietam tlumaczen kliki dominiki jakie to byly przeciwnosci w odejsciu od stolka,moze panu si
rodowity? hahahahahaahah
a Prezydent powinien szeryfa wymienic! jak suie nie sprawdza ? A mo9ze siesprawdza? napiszcie “rodowicik sedlczanie”
Juz dawno powinno sie to stac.
Dosc pijakom. Dosc nierobom. Dosc nieudacznikom.
Dosc tym, którym wladza sodowa woda do glowy uderzyla. Dosc komendanta strazy miejskiej. Dosc prezydenta miasta siedlce.
kurcze a dlaczego PAni Mariolka
tak zapalczywie ustawi sie przeciw Prezydentowi?
A tak naprawde to jacy radni sa zainteresowani zmiana szeryfa? Niech To Pani “niezalezna dziennikarka” napisze. MOze to towarzysze z SLD lub LPRu?