Podopieczny trenera Andrzeja Garbaczewskiego rywalizował w formule Low Kick, w kategorii wagowej do 91 kg. Impreza odbyła się w tureckiej Antalyi. A Dominikowi Grzędzie w walce finałowej przyszło się zmierzyć właśnie z jednym z reprezentantów gospodarzy. To na pewno nie była okoliczność sprzyjająca siedlczaninowi, który ostatecznie musi zadowolić się srebrnym medalem.
Gratulujemy!
Gratulacje
Super osiągnięcie dzięki wytrwaloej i systematycznej pracy i wielu wyrzeczeniom, co w dzisiejszych czasach nie jest łatwe. Naprawdę szacun!