REKLAMA
14.1 C
Siedlce
Reklama

Burmistrz: Nikt nie mówi o likwidacji basenu

Zgodnie z przygotowanym przez burmistrza projektem uchwały, OSiR miałby zostać przekształcony z zakładu budżetowego w jednostkę budżetową. Po przekształceniu samorząd miałby większą swobodę w finansowaniu OSiR bezpośrednio z własnego budżetu.
Z wnioskiem o zdjęcie z porządku obrad punktu dotyczącego likwidacji Ośrodka Sportu i Rekreacji jako zakładu budżetowego wystąpiła na sesji radna Krystyna Matysiak.

– Uważam, że nie jesteśmy do tej decyzji przygotowani. Dostaliśmy dzisiaj już poprawki do statutu, który dostaliśmy trzy dni temu. Czyli już wtedy były błędy – przekonywała radna. – Wszystkie informacje finansowe, które otrzymaliśmy na komisjach, zawierały błędy. W związku z tym, że dotyczy to bezpośrednio pracowników – ludzi, których trzeba będzie zwolnić, a potem przyjąć, nie mamy pojęcia, ile osób będzie zwolnionych, a ile przyjętych. Nie mamy regulaminu przyszłej placówki… – wyliczała radna. – Uważam, że na to wszystko jest jeszcze za wcześnie. Możemy przesunąć ten punkt na następną, grudniową sesję, a ten miesiąc, razem z urzędem miasta i dyrekcją dotychczasowego OSiR-u, poświęcić na analizę materiałów.

Za wnioskiem radnej Krystyny Matysiak opowiedziało się 10 radnych, 5 było przeciw (Marek Florczuk, Waldemar Hardej, Józef Kalicki, Marek Krysiak, Jan Rosochacki).
 
W dalszej części sesji o głos poprosił radny powiatowy Grzegorz Kobyliński, który w latach 90. był dyrektorem OSiR i – jak stwierdził – w jakiś sposób przyczynił się do tego, że w Sokołowie Podlaskim jest obecnie basen. Dziękował radnym, że postanowili odłożyć o miesiąc podjęcie decyzji o likwidacji OSiR w dotychczasowej formie. – Jest to bardzo trudna decyzja, decyzja rady, nie burmistrza, bo burmistrz tylko wnioskuje – zauważył Grzegorz Kobyliński. – Wniosek pani radnej Matysiak uważam za logiczny.

Jak mówił, pomimo upływu lat, OSiR jest mu wciąż bardzo bliski. – Chciałbym, żeby ta dziedzina funkcjonowała w naszym mieście jak najlepiej – stwierdził. Zdaniem Grzegorza Kobylińskiego, proponowana forma przekształcenia z zakładu budżetowego samorządu w jednostkę budżetową jest jak najbardziej logiczna. – Wymaga to jednak spokoju i rozwagi. Chodzi bowiem nie tylko o taką działalność jak sport i rekreacja, lecz także o życie dużej grupy ludzi, którzy są tam zatrudnieni – mówił. Z tego powodu – jak przekonywał – trzeba w spokoju i dokładnie przygotować zadania dla nowego zakładu.

– Nie bardzo rozumiem, skąd wzięło się pojęcie „likwidacja basenu” – stwierdził burmistrz Bogusław Karakula. – W przekształceniu, które miało być dzisiaj dyskutowane, nie ma mowy o likwidacji basenu. Nie wiem, czy ktoś chce mieszkańców postraszyć? Czy poddać w wątpliwość jego funkcjonowanie? Bardzo prosiłbym, żeby tego pojęcia nie używać. Mówimy o przekształceniu zakładu budżetowego w jednostkę budżetową. I na tym rozmowa powinna się zakończyć. Nikt nie mówi o likwidacji basenu – powtórzył.

Dyrektor OSiR Sławomir Chadaj poinformował, że również uczestniczy w pracach nad przekształceniem ośrodka. Zapraszał zainteresowanych radnych, by zwracali się do niego o informacje w tej sprawie, by mogli dokładniej ocenić sytuację.

W punkcie “Wolne wnioski” do tematu OSiR wrócił radny Michał Lipiński. Jego zdaniem, przekształcanie zakładu w jednostkę budżetową oznacza, że „właściwie się troszeczkę uwsteczniamy, bo zakład budżetowy jest bardziej zaawansowaną formą organizacyjną niż jednostka budżetowa”. Proponował utworzenie spółki, która mogłaby uzyskiwać pieniądze z zewnątrz. W przypadku jednostki budżetowej można natomiast spodziewać się oczekiwania pieniędzy z budżetu miasta. Radny Robert Doliński proponował przekształcenie OSiR w Agencję Rozwoju Miasta, co byłoby jeszcze wyższym stopniem rozwoju.

Wkrótce radni spotkają się na komisji z dyrekcją OSiR, by rozmawiać o przyszłości ośrodka.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Łuków: Nie żyje adwokat Łukasz Jończyk. Trwa zbiórka na pomoc rodzinie

Łukasz Jończyk zginął 10 lipca w wypadku drogowym. Tego...

Pijana 23-latka dachowała skodą

Kilka dni temu w Przygodach (gmina Suchożebry) doszło do...

Zderzenie w Broszkowie. Droga nieprzejezdna (aktualizacja)

Na DK2 w Broszkowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący...

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje