Gwarancja oszczędności czasu i nerwów
Obecnie w większości spraw dotyczących kredytów frankowych sędziowie podejmują decyzję o przeprowadzeniu co najmniej jednej rozprawy. Przeważnie dochodzi podczas niej do przesłuchania powoda na okoliczność zaciągnięcia należności. Jest to oczywiście nierozerwalnie związane ze sporym stresem oraz koniecznością znalezienia wolnego czasu na dojazd do sądu. Istnieje jednak kilka przypadków uprawniających do składania zeznań przez Internet albo w formie pisemnej, czyli zdalnie. Na takie udogodnienie mogą liczyć zwłaszcza osoby, które złożyły pozew w Warszawie, lecz mieszkają w odległym regionie Polski – np. województwie podkarpackim, opolskim bądź zachodniopomorskim. Identyczna zasada odnosi się do osób przebywających na co dzień za granicą i chorujących na Covid. W wymienionych przypadkach wyrok zostaje wydany na posiedzeniu niejawnym.
Istotną rolę odgrywa doświadczenie sędziego
Unieważnienie kredytu we frankach bez osobistego stawiania się w sądzie jest realną opcją również wtedy, jeśli w pozwie i poszczególnych pismach procesowych kancelaria wynajęta przez powoda zamieści wyjątkowo trafną argumentację przemawiającą za wydaniem pozytywnego wyroku. W tym kontekście duże znaczenie ma ponadto precyzyjne wskazanie kwoty roszczenia. Postępowanie przebiega wówczas głównie w oparciu o zebrane dokumenty (wyciągi z konta bankowego, umowy, aneksy) i trwa maksymalnie kilka miesięcy, gdyż nie wymaga wyznaczania terminów czy wzywania licznych świadków. Nierzadko na niejawność sprawy wpływa przydzielenie jej sędziemu posiadającemu ogromne doświadczenie w rozpatrywaniu pozwów frankowiczów. Znakomicie rozumie on specyfikę tego rodzaju sporów i jest świetnie obeznany z orzecznictwem (zarówno krajowym, jak i europejskim), co ułatwia mu dojście do prawdy.
Przykładowe pytania odnośnie kredytu
Niezależnie od formy składania zeznań, powód musi zawsze odpowiedzieć na pytania niezbędne do ustalenia stanu faktycznego. W dużej mierze są one zbieżne z zagadnieniami poruszanymi przez prawnika już na etapie sporządzania pozwu. Sędzia najczęściej domaga się wyjaśnień na temat tego, kiedy dokładnie została zawarta umowa kredytowa, w jakim konkretnie celu i na jaką kwotę. Dodatkowo pyta o liczbę wizyt w oddziale banku, nazwisko pracownika przedstawiającego ofertę, aktualne saldo zadłużenia, przyczyny wyboru zobowiązania indeksowanego oraz ówczesną zdolność kredytową. Osoba wkraczająca na drogę sądową jest także zobligowana do wyjawienia, czy otrzymała wystarczające wyjaśnienia w zakresie potencjalnych skutków popisania umowy, prognoz wzrostu rat przy zmianie kursu i zagrożeń związanych z przejściem na inną walutę.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronie https://kancelariafrankowicza.pl/
