Na ostatniej sesji rady miasta Mińsk Mazowiecki dyskutowano o podatkach i oszczędnościach w kasie miejskiej.
– Niektórym mieszkańcom Mińska Mazowieckiego nie podobały się organizowane w mieście imprezy: Halloween Festiwal Karawanów Pogrzebowych oraz „Narodowe Czytanie” z Barbarą Kurdej-Szatan (i jej mężem, Rafałem Szatanem) – poinformował radny PiS Robert Ślusarczyk.
– Czy miasto partycypowało w ich kosztach? – zapytał burmistrza.
Marcin Jakubowski wyjaśnił, że miasto nie partycypowało w kosztach festiwalu karawanów (była to prywatna inicjatywa), nie było też organizatorem „Narodowego Czytania”, choć sam ma dużo sympatii do aktorów, którzy przyjechali.
– Mam nadzieję, że nigdy nie dożyjemy czasów, że będziemy komukolwiek zakazywać działalności w naszej miejskiej przestrzeni publicznej – odpowiedział.
co to za nazwisko szatan? dla nergala?
innych nie można sobie przybrać?
a po co halowen?
I tu szatan i tu szatan
Do P. Marcina
Anie Marcinie. Wiele razy Pana widziałem i powiem ze słuchając Pana byłem bardzo zdziwiony ze Taki człowiek chce coś robić dla ludzi z MM . Sam jestem tylko … niby przejazdem od 7 lat u Was. I bardzo mi się ty podoba. Dzieki Panu. I ludziom, sąsiadom, firmom tez . Ludzie których znam i moi sąsiedzi trzymają mnie tu od 5 lat. Przez 2lata można się zrzyć i żyć.
jeszcze Jakimowicza i Łogurkowej zabrakło
tutej byłby dobry dułet, Jakimowicz i Łogurkowa do kompleta, same gwiazdy polskiej estrady…
Do nnn
i Haloween i święto zmarłych to pogańskie korzenie więc w czym jest roznica?
Kurdej Szatan
To ta, co wyzywała funkcjonariuszy służby celnej, którzy bronili granicy. Tej pani już dziękujemy.
Bardzo mądra odpowiedź
Pozdrowienia dla Pani Barbary i podziękowania za odwiedziny w Mińsku!
Kurdej-Szatan to niech milczy!!!!!
Nie chcemy jej tutaj.
J 21M
Mm takie chrześcijańskie miasto a obchodzi Halloween święto diabła Lucyfera i wszystkich diablow piekła. O jakże ludziom wygodniej czcić diabła niż Boga który ich kocha. A Pani Kurdej Szatan po co tutej że swoimi wywrotowy i teoriami. Ludzie chodzicie do Kościoła i co wyprawiacie na swoją szkodę.