REKLAMA
23.5 C
Siedlce
Reklama

Weronika Nowakowska – mistrzyni biathlonu w ogniu pytań siedleckich dzieci. „Czy trafiła Pani kiedyś w tarczę?”

Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach projektu „Lekcja wf z…”, organizowanego z inicjatywy szkolnej rady rodziców, reprezentowanej przez Kingę Nowak i Klubu Olimpijczyka „Orły Ósemki”, którego prezesem jest Leszek Osik.  Spotkania odbywają się pod honorowym patronatem Polskiego Komitetu Olimpijskiego. 

Weronika Nowakowska opowiedziała dzieciom o sporcie, który uprawiała, a obecnie komentuje w telewizji. Pokazała uczniom, jak wygląda tarcza i karabin, używane w biathlonie. 

– Zawodnik musi trafić do takiej małej tarczy z odległości 50 m. To mniej więcej taka odległość, jaka dzieli bramki na Waszej sali gimnastycznej – opowiadała emerytowana biathlonistka.

– A Pani udało się kiedyś trafić? – zapytał jeden z chłopców.

– Kilka razy tak -odpowiedziała z uśmiechem dwukrotna medalistka mistrzostw świata z 2015 roku w Kontiolahti, trzykrotna uczestniczka igrzysk olimpijskich. 

Sportsmenka przeprowadziła z uczniami także zajęcia praktyczne, podczas których mogli sprawdzić się w strzelaniu z karabinu laserowego i z łuku. Następnie pojechała na spotkanie z podopiecznymi Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Wojnowie. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Śmiertelne zderzenie w Mlęcinie (aktualizacja)

18 czerwca ok. godz. 18 w miejscowości Mlęcin na skrzyżowaniu drogi powiatowej 2212W Jakubów-Dobre z drogą gminną doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Śmiertelny wypadek na Terespolskiej

Na ul. Terespolskiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.

Zabójstwo w centrum Siedlec „Pozbawiłem go życia i proszę o uniewinnienie”

Ruszył proces przeciwko 24-letniemu Dominikowi, który zabił przypadkowego przechodnia w centrum Siedlec. Swoją 61-letnią ofiarę uderzył w głowę kamieniem. Odszedł z miejsca zbrodni, a potem ukradł kurtkę i czapkę Mikołaja, by dokonać kolejnej kradzieży w markecie. 24-latkowi grozi dożywocie.

Siedlce: Maszyna przycisnęła pracownika

26 sierpnia na terenie jednego z zakładów pracy w...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje