Na miejsce wezwano straż pożarną. Strażacy wydobyli nieprzytomnego mężczyznę na powierzchnię z głębokiej na 8 metrów studni. Podjęto reanimację. Mężczyznę do szpitala miał przetransportować śmigłowiec LPR, który czekał już w gotowości. Niestety, mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, nie udało się przywrócić czynności życiowych poszkodowanego, lekarz stwierdzi zgon.
Co było przyczyną tej sytuacji wyjaśni policja.
Mężczyzna wpadło studni????Bład
W ramach gwarantowanej
Konstytucją RP wolności słowa,
żądam upublicznienia komentarza osoby podpisanej “Polonista””.