Ponad 168 hektarów gruntów wzdluz linii kolejowej w Siedlcach jest wlasnoscia PKP. Od kilkunastu miesiecy wladze miasta prowadza negocjacje z wladzami PKP o przekazaniu czesci terenów zbednych kolei, a potrzebnych miastu.
Wladze miasta maja koncepcje, jak pozyskane od PKP tereny zagospodarowac. Wladze PKP sa takze zainteresowane, by okreslone dzialki przekazac miastu w zamian za zaleglosci podatkowe z tytulu podatku od nieruchomosci i VAT, a niektóre za odplatnoscia. Doszlo nawet do uzgodnien pomiedzy wladzami miasta i PKP, okreslono warunki przekazania terenów. Jednak na przeszkodzie stal fakt, ze grunty kolejowe sa obszarami zamknietymi. I dopóki status zamknietych posiadaja, miasto, nawet gdyby je przejelo, nie mogloby prowadzic tam zadnych inwestycji.
Wladze PKP S.A. oraz kolejowy Zaklad Gospodarowania Nieruchomosciami w Warszawie wystepowaly do Ministerstwa Infrastruktury o wylaczenie z terenów zamknietych kilku dzialek. Czas mijal, a decyzja nie zapadala. 27 wrzesnia 2004 roku posel Stanislawa Przadka zwrócila sie z interpelacja do ministra resortu infrastruktury, Krzysztofa Opawskiego. – Czy dla usprawnienia rozliczenia zobowiazan miedzy samorzadem siedleckim a PKP SA oraz przyspieszenia procesu zagospodarowania terenów i obiektów spowoduje Pan minister przyspieszenie podjecia decyzji o wylaczeniu z ewidencji terenów zamknietych?
Na tak postawione pytanie w pierwszych dniach listopada nadeszla odpowiedz ministra Krzysztofa Opawskiego, w której informuje, ze 6 i 13 pazdziernika wydal decyzje o wylaczeniu wskazanych dzialek z terenów zamknietych. – Jestem ta decyzja usatysfakcjonowana – wyjasnia posel Stanislawa Przadka. – Na takie stanowisko ministra wladze Siedlec bardzo dlugo czekaly. Brak decyzji wstrzymywal caly proces projektowania i planowania inwestycji na terenach pokolejowych. Kolei zas uniemozliwial uregulowanie spraw finansowych z miastem. Zadowolony z decyzji jest takze prezydent Siedlec, Miroslaw Symanowicz. Czas podjecia decyzji przez ministra jest dla miasta optymalny, gdyz trwa obecnie przyjmowanie wniosków do Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego i wskazane tereny pokolejowe mozna juz uwzglednic w materialach planistycznych. Zdaniem prezydenta tereny wzdluz linii kolejowej, które przejmie miasto, beda istotnym elementem rozwoju Siedlec, a na tym przedsiewzieciu takze skorzysta kolej, która bedzie mogla sprzedawac lub wydzierzawiac otwarte tereny inwestorom.
Z decyzji powinni byc równiez zadowoleni mieszkancy bloków kolejowych przy ulicy Targowej. Otwarcie terenów pozwoli w szybkim czasie wybudowac tam droge publiczna i wówczas mieszkancy beda mogli wykupic mieszkania.
