Nasz reprezentant – Maciej Staręga ma za sobą dwa starty. Rozpoczął od rywalizacji w sprincie techniką klasyczną. Miał pecha w eliminacjach, gdyż złamał kijek. W rezultacie zakończył zmagania na 49 miejscu.
Zawodnik siedleckiej Rawy w pełni zrehabilitował się w zmaganiach sprintu drużynowego. Maciej Staręga w parze z Dominikiem Burym uplasowali się na znakomitej, ósmej lokacie (w gronie 34 duetów). (PŚ)
Jak pech
“ mial pecha , zlamal kijek…”
W pelni profesjonalizm. A ja mialem pecha i mi autobus dzisiaj uciekl.
do to pech
No i? Co chciałeś nam przekazać tym błyskotliwym komentarzem?
Do ciekawski
Przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz to moze zrozumiesz,przeciez napisalem.
do to pech
Urzekła mnie twoja historia.
Bicie piany c.d
Szkoda pieniedzy na pana S.W Polsce o cos powalczy ale za granica juz bieda.