W pierwszej klasie w szkole w Niemojkach uczy się ośmioro dzieci. W grudniu w sali lekcyjnej zainstalowano kamerę. Dyrektorka szkoły twierdzi, że to dla bezpieczeństwa dzieci, bo jeden z uczniów miał być agresywny.
– A Jacek płacze i nie chce chodzić do szkoły, bo kamera jest ustawiona na niego – żali się babcia 7-letniego chłopca.
Babcia dodaje, że Jacek siedzi sam w ławce.
– Dzwoniliśmy do kuratorium, bo to się w głowie nie mieści, żeby takie rzeczy robić – oburza się. – Kuratorium odesłało nas do dyrekcji szkoły, twierdząc, że to sprawa szkoły. A pani dyrektor nam mówi, że kamera jest dla dobra i bezpieczeństwa dziecka, bo Jacek podobno bije dzieci. To nie jest prawda.
Babcia podkreśla, że matka chłopca była na zebraniu klasowym, kiedy zrodził się pomysł zainstalowania kamery.
– Nie podpisałam zgody na to. Jest tylko zgoda na monitoring znajdujący się na korytarzach w szkole – mówi mama Jacka.
A babcia, która w tej chwili opiekuje się chłopcem, zaznacza: – Jacek chodził do tej szkoły do przedszkola. Nie było z nim problemów. W domu odrabia grzecznie lekcje. Jest trochę skręcony, owszem. Inne dzieci mu dokuczają, więc się broni. Potrafi oddać, ale tylko gdy jest atakowany. W szkole chcą zrobić z niego dziecko specjalnej troski i pozbyć się go.
(…)
BO BYŁY SKARGI
Zdaniem babci, na zakup kamery pieniądze miał dać burmistrz Łosic. Skontaktowaliśmy się telefonicznie z dyrektor Małgorzatą Hawryluk. Rozmowa trwała prawie 20 minut Zapytaliśmy panią dyrektor o to, kto kupił kamerę, dlaczego zamontowano ją w sali lekcyjnej. Czy nie ma innych metod wychowawczych? I co z przetwarzaniem danych osobowych, skoro nie ma na to zgody rodziców Jacka?
Dyrektorka mówiła nam, że dziecko zachowuje się agresywnie, że były skargi od innych rodziców i to na ich wniosek zamontowano kamerę w klasie, czego dowodem ma być protokół z zebrania z rodzicami. Tłumaczyła, że musi mieć podgląd na klasę, bo gdy chłopiec zachowuje się agresywnie, to ona biegnie do sali i wspomaga nauczyciela.
(…)
Cały tekst dostępny w najnowszym papierowym i e-wydaniu „TS” nr 10.
Moją uwagę zwróciła inna kwestia
Mianowicie:
Dyrektorka “Tłumaczyła, że musi mieć podgląd na klasę, bo gdy chłopiec zachowuje się agresywnie, to ona biegnie do sali i wspomaga nauczyciela.””
ona
Nie powinna by Dyrektorem szkoły. Kompromitacja. Na kasę do Biedronki.
SKANDAL
PROPONUJĘ ABY KURATORIUM OWĄ KAMER USTAWIŁO WPROST NA PANIĄ DYREKTOR W JEJ BIURZE I MONITOROWAĆ JEJ PRACĘ !
bardzo dobrze
kamera nie gryzie , a mozna udowodnić agresje lub wyjasnić pomówienia na dzieciaka skoro czuje się ofiarą . świetny pomysł rodzić moze zobaczyć też jak jego pociecha jest pilna na lekcji
bravo dla pani dyrektor
Anonim
To jest jakiś cyrk… Biedne dziecko oczywiście ofiara pani bo jak by inaczej.. Współczuję to się dzieje również w innych szkołach i robi się psychicznych z normalnych ludzi. Dramat
Patologia szkół
W polskich szkołach od dawna było standardem, że gdy ktoś jest gnębiony przez innych to nauczycieli w ogóle to nie obchodzi. Ale jak gnębiony zacznie sie bronić i w końcu słusznie komuś odda to wtedy ojej -mamy agresywnego potwora w klasie! Ofiara nagle staje się sprawcą -taki mamy patologiczny system…
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Gdyby w klasie mojego dziecka był agresywnie zachowujący się uczeń to taka kamera:
1. dawałaby mi poczucie bezpieczeństwa, że jest dodatkowa kontrola/nadzór nad tą osobą
2. w razie gdyby doszło do poważniejszego incydentu miałabym dowód
Gdybym była rodzicem dziecka agresywnego byłoby mi przykro, że szkoła w ten sposób stygmatyzuje dziecko.
X
Bardzo dobrze. Czy cała klasa ma cierpieć z powodu agresji chłopca?
Sprzeciw
Artykuł z agresywnego ucznia zrobił ofiarę, staję w obronie Pani dyrektor, rodzina z której pochodzi chłopiec jest patologiczna i skrajnie trudna. Nie może być tak, że pierwszak terroryzuje innych nawet starszych uczniów, to nie prawda że redaktor pytała rodziców o zdanie, rodzice są wręcz oburzeni tym artykułem.
??
A może potrzebny nauczyciel wspomagający? Może ta właśnie pani dyrektor jest nauczycielem wspomagającym i pełni tę funkcję zza biurka dyrektorskiego?
Kamera
Jeśli dziecko nie zachowuje się nie właściwie to dlaczego tak się babcia, która sprawuje opiekę nad chłopcem irytuje, ja bym była zadowolona jakby kamery były w klasach wielki szacunek dla tej Pani dyrektor i nauczycieli bo nie mają nic do ukrycia skoro wyrazili zgodę na kamerę a jak jest napisane to jest dla dobra i bezpieczeństwa dzieci. Tylko jak się okaże, że Jacuś zrobi komuś krzywdę to kto za to odpowie, nie babcia nie Jacuś tylko nauczyciel który niedopilnował a tak jak są kamery to jest widoczne jego zachowanie wobec innych dzieci. A być może to i nie dziecko niewłaściwie się zachowuje i wtedy rodzic będzie miał wszystko widoczne. Bo niestety w dzisiejszych czasach w szkołach nie jest ważne słowo nauczyciela tylko rodzica i dziecka. A dobrze wiemy jakie są w dzisiejszych czasach dzieci. Oczywiście nie mówię o wszystkich ale często tak bywa, że w domu jest dobrze a w szkole odreaguje albo na odwrót w domu krzyki i problemy a w szkole grzeczne. Pamiętajmy nikomu ta kamera nie robi krzywdy bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze.
Absurd
Czy ktoś pomyślał jak czuje się Jacek, jak inne dzieci będą odnosić się do niego? Przecież w tej chwili Jacek ma już,, etykietkę najgorszy uczeń w klasie, a nawet w szkole”.On ,nawet jeżeli nie zachowuje się grzecznie, to poprzez kamerę, napewno nie będzie grzeczny . Jest jeszcze bardziej zestresowany i jego zachowania się nasilą.Trzeba się zastanowić dlaczego takie zachowania występują. A zamontowanie kamery w klasie – absurd.Dziecko ewidentnie jest stygmatyzowane w szkole. Szkoła powinna pomagać uczniom, dzieciom , a nie ich izolować i naznaczać.Ciekawa jestem jakby się czuła pani dyrektor będąc pod ciągłym nadzorem kamery, czy mogłaby się skupić na nauce, pracy? A może chłopiec potrzebuje diagnozy? Poprostu medal się należy dyrektorce za rozwiązanie problemu.
Co tu robić
Skierowanie dla babci, matki, dziecka do poradni psychologicznej. Bo za jakiś czas babcia powie że wnusio grzeczny do kościoła chodzi i mówi dzień dobry, a oskarżenie o ciężkie przestępstwo to wymysł policji.
Kłamstwo najlepiej się sprzedaje!
To żaden cyrk! Dziecko jest agresywne. Czemu pisząc artykuł nikt nie zapytał rodziców dzieci które chodzą z nim do klasy o zdanie. Dyrektor i nauczyciele chcą zapewnić bezpieczeństwo innym uczniom. Cały artykuł jest jednym wielkim oszczerstwem. Większa połowa z tego co jest napisane to kłamstwo. Dziwi mnie że człowiek kompetentny nie postarał się o rzetelne informacje tylko na podstawie pomówień oczernia dobrych ludzi. Żal i jeszcze raz żal!!!!
Prawda sama się obroni
Każdemu ktoś jest tak zatroskany losem biednego Jacka zapraszam do klasy. Niech zostawi w klasie swoje dziecko i zobaczy w jakim stanie wróci do domu po lekcjach z nim. Wtedy może będzie miał prawo komentować i oceniać postępowanie i chęć pomocy ze strony szkoły..
Banda niekompetentnych pedagogów!
Rodzice na zabraniu chcieli-a może rodzice powinni chcieć rozmowy dzieci i ucznia z rodzicami, razem rozwiązanie sytuacji z pedagogiem, nauczycielem wspomagającym. A nie jakieś siedzenie pod ostrzałem kamery-kontrola każdego ruchu-proponuje jeszcze w pracach na ręce coś takiego i dyrektorce tej szkoły oraz rodzicom tych dzieci na 24 h w domu z możliwością sprawdzenia jak radzą sobie wychowawczo-chory Świat!
Prawda sama sie obrani
Każdemu kto jest tak przewrażliwiony, że dziecku w szatni buciki sznuruje, plecak pakuje i ubiera do szkoły i nie naucza komunikacji i rozmowy w kulturalny sposób, tez proponuje przyjście do szkoły-co by zobaczyc jak wyzywają dzieciaka, tez radze kamerę skierowac na 7 pozostałych uczniów-koniecznie z dźwiękiem
Decyzja słuszna!
Dyrektor wraz z rodzicami podjęli słuszną decyzję.
Mój wnuk chodził do klasy, gdzie przebywał agresywny chłopiec.
Przebywał, bo nie uczył się.
W czasie lekcji
bił inne dzieci, kopał, używał wulgaryzmów, pogryzł też nauczyciela wspomagającego. Nie było na niego mocnych. W końcu uszkodził głowę mojemu wnukowi. Inne dzieci też miały na ciele ślady przemocy.
Rodzice mojego wnuka przenieśli go do innej szkoły, gdzie był bezpieczny.
Szkoła najczęściej jest bezradna w takiej sytuacji.
A tu brawa dla p. Dyrektor i rodziców za determinację.
Do “Rodzic myślący”
Kamera dla bezpieczeństwa dzieci – okej. Ale czy Rodzicu czytałeś cały artykuł? Pani dyrektor montując kamerę bez zgody Jacka złamała przepisy ustawy o ochronie danych osobowych. Nie można ot tak sobie montować kamery. Tłumaczenia dyrektorki, że to podgląd online a nie monitoring obalił UODO. Przeczytaj cały artykuł. Poza tym montowanie kamery jest ostatecznością. Wyszło też, że pani dyrektor mija się z prawdą w kwestii zakupu kamery oraz że konsultowała się z kuratorium….Myślała że sobie zamontuje kamerę i problem ma z głowy. To tak nie działa!
mój syn miał kłopoty z wymową
Systematyczne ćwiczenia z logopedą powoli eliminowały problem, ale jeszcze w zerówce mówił bardzo niewyraźnie, co było powodem drwin, kpin i wyzwisk. Nauczycielka robiła co mogła, ale na tych dokuczających – zwłaszcza jednego – nie było rady.
W pierwszej klasie ta sama grupa uczniów i ten sam problem. Ale wtedy do tej klasy dołączył syn kuzyna – kolega mojego syna. No i stało się – ten najbardziej dokuczający mojemu dziecku dostał solidne manto. I sytuacja się odwróciła – mój syn z ofiary stał się oskarżonym. Mamusia tamtego nigdy nie reagowała na krzywdę, jaką jej dziecko wyrządzało – ale wrzask jaki podniosła o krzywdzie jej dziecka to chyba na księżycu było słychać.
Na szczęście nauczycielka była starym i bardzo mądrym pedagogiem. Zebrała całą klasę – włącznie z rodzicami – i oznajmiła mniej więcej tak:
Dzieci pamiętają jak X znęcał się cały rok i początek tej klasy nad Y. Y sam nie dał rady się bronic – teraz ma pomoc. Osobiście cieszę się, że sytuacja po tym zdarzeniu może ulec poprawie, bo tylko strach przed taką samą reakcją może powstrzymać X przed prześladowaniem Y.
No i zmieniło się. Już nigdy, aż do VIII klasy mój syn problemów z X nie miał.
Rodzic
Jestem rodzicem z tej szkoły. Zapewniam, że każdy wie z tej szkoły które to dziecko jest opisywane.
Jest ono bardzo agresywne. Babcia nie sprawuje opieki nad nim, ponieważ oboje rodzice żyją, więc nie rozumiem o co tutaj chodzi. Dlaczego pani redaktor nie porozmawiała z innymi rodzicami z tej klasy, myślę, że to by wiele rozjaśniło czytelnikom, bo prawda jest odwrotna do tej przedstawionej w artykule.
Kom
Skoro dziecko agresywne to bardO dobrze. Będzie dowod do Sądu na jego zachowanie. Dzieci powinny czuć się bezpiecznie a nie bać sie dziecka.
Tygodnik
Dlaczego Tygodnik zajmuje się czymś takim. Zamiast stanąć po stronie dzieci funkcjonujących prawidłowo to staje po stronie łobuza zarządzającego innym. W ten sposób patologia zyskuje poklask. A w poprzednim numerze historia Agaty , która nie zapłaciła kary czyli złamała prawo, nie zastosowała sie do wyroku Sądu. Tygodniku zastanów sie. Zajmij sie przemocą w szkole i walką z nia.
Ukrywanie prawdy
Zadziwiające że każdy komentarz w którym opisana jest prawda i stan faktyczny jest wysyłany do redakcji ze względu na regulamin i nie jest publikowany… A przecież artykuł o bezbronnym (…) jest taki prawdziwy… Brak słów.
Dziecko
Każde dziecku trzeba pomoc dziecko powinno chodzić do szkoły która będzie umiała mu pomoc i zapanować nad jego zachowaniem. Bo może dojść do tragedii a wtedy się znajdzie prokurator kurator i cała reszta. Szkoda dziecka można mu pomoc naprawdę tylko trzeba spróbować
Aaaa
Brawo Pani dyrektor zapobiega Pani wypisaniu innych dzieci ze szkoły
Maciuś
Popieram kamery a potem będzie jak ostatnio w zamosciu.
Ludzie! Trochę empatii
Rodzice powinni porozmawiać ze swoimi dziećmi żeby te wspierały tego chłopca
Mmmmm
Moje dziecko było b….. To prawda
Do Ludzie! Trochę empatii
Zapewniam, że chłopiec nie jest krzywdzony i ma tam jak u Pana Boga w ogródku.
Matki są nawiedzone
Matki gorsze niż dzieci. A propo szkoda mi tego chłopca, mojemu synowi też dokuczali w szkole a jak już nie wytrzymywal,to ciągle on zły. Beznadziejna i niedyskretna wychowawczyni też nie pomagała
Może dziecko ma problem?
Najlepiej oceniac, w tym Polacy są mistrzami. A może dziecko ma problem? Nikt o tym nie pomyślał?
Czasami jest tak
Że ofiarami są faktycznie dzieci,które są wyśmiewane, wytykane i poniżane. Gdy takie dziecko w końcu wybuchnie,bo jak taki mały człowiek ma w inny sposób sobie z tym radzić to wielkie halo,że dzieci bije. Niektórym gnojom to faktycznie łomot się należy. W domu aniolki a poza domem przekleństwa co drugie słowo h i k….
Int
Niezależnie od przyczyn zachowania agresywnego chłopca, nie ma on prawa być agresywny wobec innych, należy stać po stronie jego ofiar. Aby otrzymał kształcenie specjalne uprawniające do nauczyciela wspierającego , musiałby być dzieckiem niepełnosprawnym. Wymaga to diagnostyki medycznej psychologicznej na którą musi zglosic go opiekun prawny.
Mieszkaniec gminy
Agresja w szkole ucznia wobec innych uczniów powinna spotkać sie ze zdecydowana reakcją
jest proste rozwiązanie
skoro jacek nie chce chodzić do szkoły to niech nie chodzi. Na zmywak czy do grabienia liści ludzie też są potrzebni. nie wszyscy muszą umieć czytać i pisać. O liczeniu nawet nie wspomnę.
Brawo dla Pani Dyrektor
Należy chronić dzieci przed agresywnym dzieckiem. Każdy rodzic wysyłając dziecko do szkoły chce, by to dziecko było w szkole bezpieczne. Niech babcia pomoże w wychowaniu swojego wnuka, a nie oburza się, że inni rodzice chronią swoje dzieci przed jej wnukiem. A może to dziecko należy leczyć? W Siedlcach przyjmuje psychiatra dziecięcy.
Ja tam sie nie znam
Ale skoro jest problem z dzieckiem.
To chyba kieruje się do poradni by psycholog wydał jakieś orzeczenie? I jakieś wskazówki dla nauczyciela i rodziców jak postępować?
A wogóle co to za nauczyciel , który mając ośmioro dzieciaków klasie nie umie “zapanować”” nad jednym.
Niemojki Uczeń pod specjalnym nadzorem
Skoro kamerę zamontowano z powodu niegrzecznego ucznia to chyba nie jest aż taki grzeczny jak mówi jego babcia
A co z przepisami?
Utrwalanie wizerunku to przetwarzanie danych osobowych. Jaką podstawę prawną stosuje w tym wypadku szkoła jako administrator danych uczniów? Monitoring na korytarzach szkolnych jest uzasadniony, w klasie od pilnowania uczniów jest nauczyciel i stosowanie kamery jest zbyt daleko idącym posunięciem. Szczególnie, że chodzi o dziecko, do tego monitorowane indywidualnie. Według mnie można uznać to wręcz za piętnowanie. Sprawę należy zgłosić do Urzędu Ochrony Danych Osobowych a rodzina dziecka może śmiało występować o naruszenie dóbr osobistych.
Krowy
Jak dyrektorka nie umie sobie poradzić z dziećmi to na pastwisko krowy paść
Kamera
W tej szkole nauczyciele się nadajoł krowy pójść.. dajcie i kamerę do pokoju nauczycielskie jak się nalekcje spuznijol bo kawkę muszol wypije A dyrektorka nie nadaje się do dzieci.
Kamera
Kto to widział żeby do dziecka mówić jak przemyślisz zachowanie to przyc do szkoły.. wtedy masakra. Niech do swoich tak dzieci mowi ta pani
Szkoła podobno uczy i wychowuje
A może dyrektorka szkoły wraz z wychowawcą i matką dziecka powinni się pochylić nad przyczyną agresywnych zachowań chłopca Może dziecko cierpi na chorobę aspergera lub inną formę autyzmu Zamiast montować kamerę należałoby może zastanowić się jak uczniowi pomóc i pomyśleć o nauczycielu wspomagającym lub umieszczeniu go w klasie integracyjnej
Do KAMERKA
Czy zna Pani Panią dyrektor? Z pewnością tak nie powiedziała. To jest bardzo kulturalna osoba, która bardzo broni dzieci ze szkoły. Ale ta babcia co rozpętała tą aferę to …..
Nauczycie animacyjne
Dyrekto tej szkoły się nie nadaje do dyrektorowania.. a pani O…… tez się nie nadaje
Do siedlczanki 65
Nie powielaj szkodliwych stereotypów! Syndrom Aspergera to nie choroba a po prostu odmienny stan umysłu. I nie róbcie z takich osób dziwadeł! Niestety samotnictwo i niechęć do towarzystwa innych dzieciaków plus specyficzne pasje to gwarancja aby mieć przerąbane w szkole . Inni cię nie lubią , drwią z twojego sposobu bycia i twoich zainteresowań bo ich zwyczajnie nie rozumieją. Nauczyciele też patrzą na ciebie jak na zagrożenie bo często w pewnych kwestiach masz większą wiedzę od nich. A w chorym polskim systemie edukacji nie możesz się wyróżniać… Wiem co piszę bo sam mam tę przypadłość , na szczęście czasy szkolne to dla mnie zamierzchła przeszłość .
Do
Lizusy wasze bendol wybielać dyrektorkę
Do rodzica n
Jak jesteś lizusem dyrektorki to zawsze będziesz bronić jak by inna była to nikt by jej nie opisał dużo rodziców nazeka na paniol
Do
I nie tylko z Jackiem sobie nie radzi pani Dyrektor z innymi uczniami też ale to pupilki pani dyrektor o wszystko się zamiata po dywan.
Wejściòwki
Czy w średniej szkole można robić wejściòwki i uczeń musi umieć na 100 procent bo inaczej dostaje jedynkę. To co mi wiadomo to wejściòwki są na studiach i student nie musi mieć 100 procent aby zaliczyć.
MRH
Brawo za komentarz.zgadzam.sie w 100%, najgorsze,że te dzieci są odtracane i to budzi ich frustracje
Jeśli chodzi o autyzm
Pamiętajcie,że coraz więcej dzieci ma autyzm.ttzeba takie osoby wspierać z całych sił.to nie ich wina,że się tacy urodzili.Wysoce prawdopodobne,że komuś z nas urodzi się takie dziecko lub wnuk i wtedy co odtracicie takie dziecko?,teraz to bardzo częstą przypadłość a dyrektorka powinna zadbać o to dziecko
Mój brat cioteczny ma lekki autyzm
Mój brat ciot.cierpi na autyzm, zawsze się przywita, jest mega szczery i kochany a w szkole niestety wyśmiewany i odtracany. To bardzo przykre
Do Kamerka
Marsz do książek,wstyd takie błędy robić
Każdy z nas mógł urodzić się że schorzeniem
Dziękujcie ludzie Bogu,że jesteście zdrowi a i módlcie się,żeby wojna do nas nie przyszła a nie tylko wieczna nienawiść
Uczmy nasze dzieci tolerancji
Bardzo pięknie to napisała(e)ś. Dzieci nie trzeba uczyć tego w domu, trzeba tylko dawać odpowiednie wzorce poprzez właściwe zachowanie. Dziecko obserwuje nas i się uczy, nic nie trzeba tłumaczyć. Ponadto trzeba dziecko wychowywać a nie “hodować””. Nie można dać mu konsoli czy telefonu( wg moich obserwacji jest to nagminne)tylko po to żeby się odpierdzieliło i dało nam spokój i czas na facebuuuka. “
Do matka i babcia
Brawo !!!W końcu ktoś napisał prawdę!!!Zazwyczaj tak się dzieje a jak los się odmieni twoje dziecko gnębione wcześniej jest niedobre.Bardzo dobrze,że ktoś zareagował na krzywdę drugiego a nie jeszcze bardziej gnębił .Ilu rodziców ma podłe dzieci a lata za nimi bo jest nie winne i robi maślane oczka.Szkoda że nie wiąże się to po tym z szacunkiem do rodzica bo z czasem giną słowa mama i tata a pojawiają się stary i stara.Rodzice gonią za pracą a niestety wirtualny świat i komputer zastępuje ich.A szkoda bo wracając do dawniejszych lat rodzice też byli zapracowani ale my razem z nimi szlismi w gospodarstwie do pracy,mieliśmy obowiązki i nie było czasu na głupoty.Kiedys chodziliśmy psocić ,grać w piłkę ,były grupki i szło się na piechotę na zabawy,wychodziło się umawiając na spotkania itd i nie było telefonów i każdy sobie radził a teraz stoja ,idą z tel w ręku koledzy z boku i zero wspólnego tematu.Rodzicu gdzie jesteś??Kto ma ci wychować dzieci-komputer??Powodzenia!!Zacznijcie interesować się ,rozmawiać i bądźcie rodzicem i gwarantuje że w szkole pedagog czy psycholog będzie nie potrzebny.Czasami podawane argumenty na pedagoga do dziecka w szkole też wymaga obserwacji i zainteresowania ze strony dyrektora bo nie wiem czy dana osoba mówi to na własnym przykładzie czy chce się utrzymać na stołku ??Albo jest etat to szkoła zatrudnia ale czasami w takim pokoju też by kamera się przydała najbardziej.
Czy w tej szkole pracuje pedagog i psycholog
Czytając różne artykuły o polskiej szkole i wspominając niezbyt odległe czasy kiedy moje dzieci były uczniami można stwierdzić, że polski system szkolnictwa wyższego bardzo slabo przygotowuje nauczycieli do zawodu. Czy dziecko jest po diagnozie? Jakie są zalecenia specjalistów? Czy ktoś szuka przyczyn problemów? Czy dziecko jest objęte opieką psychologa w ramach dodatkowych środków przyznanych szkołom przez ministra? Nauczycielom proponuję nieustannie się kształcić i nie tylko w zakresie swojego przedmiotu ale w zakresie psychologicznych aspektów rozwoju dziecka. Posyłając dziecko z problemami do takiej szkoły, ich problemy nieustannie się będą pogłębiać.
@Tuki
Tak było zawsze, bo tak było kadrze wygodnie. Jeszcze by musieli zacząć coś robić, a to nie do pomyślenia…
Bardzo dobra decyzja
I bardzo dobrze. Choć wiem,że nie zrozumie tego człowiek , którego dziecko nie chodziło do klasy z 7-letnim dzieckiem, które terroryzuje całą klasę. W byłej klasie mojego syna był taki chłopak; gryzł, kopał, uderzał czym popadnie, pluł, wyzywał od ,, ch… ” i ,, dzi…””itp. Byly rozmowy z psychologiem, rodzicami , którzy też twierdzili, że to klasa jest zła. Była kiedyś nawet policja. Zdziwiło mnie, że szkoła nie zadzwoniła po psychiatrę, jak typ rzucał koszem na śmieci albo nie złożyła wniosku w gląd w sytuację rodzinną. Opisanej pani dyrektor serdecznie gratuluję. “
Brawo Pani Alu
Mądry komentarz
Dokładnie
Ktoś kiedyś mądry napisał,że dzieci nie będą nigdy robilyv to my co im każemy tylko to co my robimy
to dziecko ma 7 lat
a klasa liczy tylko 8 uczniów! Opiekun dziecka nie wyraża zgody i to jest sprawa podstawowa (RODO). Jak można stygmatyzować dziecko? Gdzie psycholog i pedagog? Zmienić nauczyciela, skoro nie potrafi tak zorganizować lekcji, by dziecko było nimi zainteresowane. Wystąpić o środki na nauczyciela wspomagającego, o ile chłopczyk ma orzeczenie poradni psychologicznej o takiej potrzebie.
Do realistA
Uczmy nasze dzieci tolerancji
Trzeba dziecko wychowywać a nie “hodować”””
Świetny pomysł
Brawa dla dyrekcji, syn chodzi z takim(…) do klasy, rodzice cały czas mówią że z niego aniołek w domu. Brednie…. Musze podpowiedziec takie rozwiązanie.
Pani Alu,
niech Pani przestanie wypisywać populistyczne dyrdymały i sugerować, że nauczyciele nic nie potrafią. Myślę, że są lepiej przygotowani do zawodu niż wcześniej, tylko problem jest nie po ich stronie lecz naszej, rodziców. Oni tak naprawdę nic nie mogą, nie mają autorytetu jak wcześniej bo ten odebrali im rodzice, za każdym razem kwestionując ich umiejętności i w sytuacjach spornych stając nie po stronie prawdy lecz dziecka, niezależnie od tego co ono by zrobiło. Szkoła może zwrócić uwagę, że dziecko ma jakieś problemy tj. emocjonalne, wychowawcze, rozwojowe, które wymagają wsparcia przez pedagoga lub psychologa. Tymczasem, jeżeli rodzice nie współpracują i nie chcą iść z dzieckiem do poradni, szkoła nie może ich do tego zmusić. O decyzję w tej sprawie można wystąpić do sądu, ale to skomplikowana procedura. Sam mam dziecko z niewielkimi problemami i w trakcie omawiania Jego problemów z nauczycielką zasugerowaliśmy, że może dobrze byłoby się udać z Nim na rozmowę do psychologa i wie Pani co? Nauczycielka była w szoku i stwierdziła, że oni boją się sugerować takich rzeczy rodzicom bo zazwyczaj oni wyskakują z “mordą”” i twierdzą, że ktoś chce z ich dzieci zrobić głupich, a one wcale nie mają żadnych problemów, a jeśli nawet to z nich wyrosną. Tej osobie, która tak bezkrytycznie się z Panią zgodza również proponuję więcej refleksji.”
Do pani Ali
Cytuję z artykułu “W szkole chcą zrobić z niego dziecko specjalnej troski””
szkoła nie zakład karny
Na to przeciez jest lepsze rozwiazanie. Jeżeli rodzice sa tak bardzo zatroskani o swoje pociechy i zadaja kamery, to niech ja ustawia tak, aby monitorowała tylko ich dzieci a chłopak byłby niewidoczny i miała by babia, madra dyrektorka, rodzice a przede wszystkim kuratorium spokoj i po krzyku. Wyglada jednak na to, ze oni tego chłopca do skrajności doprowadzic chca. Ciekawe co powie wtedy dyrektorka, kurator i rodzice innych. Jeszcze raz, niech skieruja kamere na siebie i po kłopocie.
Władza glupiego rodzica
Wszyscy pytają, gdzie szkoła, pedagog, psycholog, poradnia, wsparcie, dodatkowe zajęcia? DZIŚ O WSZYSTKIM DECYDUJE RODZIC. Jeśli nie widzi problemu, trzeba zabrać ze szkoły ofiary, a agresor pozostaje bezkarny. Nauczyciel może tylko pogrozić palcem i uwagę wpisać. Krzyk nie, przytrzymanie nie, kamera nie. I tak mamy na ulicach co mamy, strach wyjść z domu przez takie p………e mamunie i babunie. Najśmieszniejsze jest to, że w końcu same dostaną po pysku od bąbelka, gdy trochę podrośnie.
proroctwo
jeszce kilka lat i mamcia z babcią dostaną od Jacusia po łbach. obym tym razem się pomylił.
Szkodliwy artykuł
Bardzo trudno jest walczyć z przemocą w szkole, wyzywanie, bicie, gnębienie. Jak się trafi taki jeden w klasie jest ciężko A jak jest więcej? Niestety rodzice dzieci skłonnych do przemocy nie przejmują się tym bardzo . Ten artykuł utrudnił walkę z przemocą dla wielu osób na tym terenie. Myślę że każdy czytający ze zrozumieniem wie że kamera nie jest skierowana na chłopca, tym stwierdzeniem na pewno” karmi”” go jego babcia. A jeśli poczuł się zestresowany tym że jest kamera i to spowodowało że nastąpiła zmiana w zachowaniu to kamerę zawsze można usunąć. W szkołach dzieją się okropne rzeczy , ciężko z tym walczyć A ten artykuł w tym nie pomaga. Przykro to wszystko czytać. Gdyby pani autorka chciała pochylić się nad tematem i poznała historie dzieci które muszą każdego dnia mierzyć się z agresją nie wypociłaby takiej jazgotliwej sensacji.”
Dodatek 10%
8 osób w klasie . Za co nauczyciele otrzymują dodatek w wysokości 10% za pracę na wsi ? Jak to się ma do przepełnionych klas w szkołach w miescie?
Szkodliwy artykuł
W żłobkach są kamery dostępne on line. Dlaczego najbardziej bulwersują się te osoby których dziecko nie było wyzywane lub bite? Czy ktoś rozwiązał taką sytuację inaczej niż przeniesienie dziecka do innej szkoły? Psycholog? Śmieją się z niego tacy uczniowie. Nauczyciel? Odwróci się A sytuacja zostanie wykorzystana. Kogo to dziwi, że ludzie chcą przejrzystości sytuacji? Nawet NIK stwierdził w raporcie pokontronym w woj. Lubelskim że kamery działają przede wszystkim prewencyjnie. Czy idąc ulicą myślicie o monitoringu miejskim lub kamerach w sklepach? Jeśli nie planujecie czegoś niezgodnego z prawem to nie przeszkadzają wam one. Ilu jest wśród nas rodziców którzy nie mogą pomóc swemu dziecku bo nic nie można zrobić, uwagi nie skutkują, rodzic wzywany nawet czasem nie przychodzi lub zbyt się nie przejmuje, kamera też nie. Więc co pytam???
ja
No pewnie, że płacze i nie chce chodzić do szkoły, bo teraz wie, że jego wybryki wyjdą na jaw. Nie rozumiem babci dzięki kamerze, albo otworzy oczy, albo oczyści z zarzutów wnuka. Same plusy przecież to nie toaleta ani prysznic. Chociaż uważam, że przy WEJŚCIU do toalet powinny być kamery, bo tam też się zwykle w każdej szkole cyrki dzieją starsi chłopcy wchodzą za tymi młodymi nie dają się załatwić, bo albo drzwi trzymają i nie dają się zamknąć w kabinie albo stoją i się przyglądają dla hecy. Moje dziecko przestało pić wodę w szkole dopiero po jakimś czasie powiedział, że dlatego, żeby nie musieć chodzić do toalety. Jakieś kroki należało podjąć, może pozostałe już pani dyrektor wyczerpała, ja bym tak tego surowo nie oceniała, zawsze są dwie strony medalu nigdy nie wiemy wszystkiego.
Pani Lizus
Widać na kto paniol dyrektor tak proni kto jest lizusem
Kamera …
jest ok z małym zastrzeżeniem. Nie powinna być skierowana wyłącznie na Jacusia tylko obejmować całą klasę, tak, aby był podgląd na to jak Jacek się zachowuje i czy reszta klasy np. nie prowokuje takich zachowań. Dyrektor wyjaśni dzieciom, że kamera jest po to aby widzieć zachowania całej grupy. Wtedy będzie bez stygmatyzacji.