Na szczęście zainteresowanie ofertą jest wysokie, do przetargu zgłosiło się aż 5 firm. To ważne, bo samorządy dość często informują, że na przetargi nie zgłasza się żaden wykonawca.
Kosztorys zakłada, że rozbudowa szkoły będzie kosztowała około 450 tys. złotych. Owszem, sama kwota jest istotna, ale jeszcze ważniejszą kwestią jest zasadność wydawania tych pieniędzy. Okazuje się, że gmina jest zmuszona do tej inwestycji, bo zobowiązują ją do tego surowe przepisy. Chodzi o to, że samorząd chce utworzyć drugi oddział przedszkola działającego już w budynku szkoły.
– W budynku szkoły jest bardzo dużo miejsca – wyjaśnia wójtgminy Wiśniew Krzysztof Kryszczuk. – Na przestrzeni ostatnich lat bardzo zmniejszyła się bowiem liczba uczniów. Kiedyś było ich około 200, a teraz zostało około 100. Niestety,
utworzenie nowego oddziału przedszkolnego zobowiązuje nas między innymi do budowy nowego, drugiego wejścia czy też budowy kolejnej toalety. Oznacza to bardzo duże wydatki, ale zadaję sobie pytanie, czy na prawdę mają one sens. Jesteśmy jednak w tej kwestii bezradni. Musimy postępować zgodnie z przepisami.
I właśnie tego typu przepisy zniechęcają samorządy do tworzenia nowych placówek opiekuńczych. Nie chodzi zresztą tylko o żłobki czy przedszkola. Wcześniej podobne, w opinii zainteresowanych bezsensowne, przepisy, ustalono wobec aptek. Te musiały mieć bowiem aż 7 oddzielnych pomieszczeń. Za te wszystkie „standardy” ostatecznie i tak zapłacimy sami, w cenach leków czy usług. (ZJ)
Rozbudowa jest potrzebna
Dzieci w oddziale przedszkolnym jest dużo a nie są zapewnione odpowiednie warunki .Dzieci aby iść za potrzebą muszą pokonać dość duży odcinek od sali do toalet co czasami różnie się kończy . Drugą istotną sprawą są szatnie które w tej chwili są na szkolnym korytarzu .
Ten artykuł to chyba jakiś żart?
Każda inwestycja w dzieci jest trafiona i potrzebna! Obecnie do oddziału przedszkolnego w Radomysli uczęszcza 47 dzieci i kolejny rok zapowiada się podobnie. Wstydzic powinny się przepisy prawa nie wspierające samorządów w realizacji tego typu inwestycji, które nam rodzicom dają możliwość pracy i zostawienia dzieci pod dobrą opieką jaka się placówka w Radomysli. chyba że ktoś dąży do tego abyśmy wozili dzieci do przepełnionych Siedlec a nasze lokalne placówki pustoszaly.
Rozbudowa
Zapraszamy Tygodnik Siedlecki do naszej placówki i najpierw niech zobaczy jakie są realia a potem publikuje. To nie surowe przepisy “zmuszaja”” Wojta do rozbudowy tylko RODZICE, którzy chcą godziwych warunków dla swoich dzieci w Oddziale przedszkolnym w Radomyśli, bo Wójt sam nie wpadł by na pomysł żeby cokolwiek robić dla swoich mieszkańców, najlepiej nic nie robić bo po co…. “
Przedszkole
Szkoda tylko że pan wójt zapomniał dodać mówiąc o zmuszaniu przez przepisy w jakiej wielkosci klasy przedszkole funkcjonuje
Zmuszony przepisami
To chyba kpina z dzieci i z rodziców. Dzieci aby zdążyć do łazienki muszą mijać 3 korytarze, świetlicę. Szatnia w korytarzu, dzieci na świetlicy i stołówce są w tym samym pomieszczeniu co dzieci 2,5; 3 i 4 letnie, które uczęszczają do tego “przedszkola””. Nie ma co się dziwić, że dzieci zabierane są z tej szkoły do innych. Czy dyrektor musi też tyle gnać do łazienki co taki maluszek, chyba nie ale o czym mowa… Ważne że dzieci są, kasa jest a warunki nie mają znaczenia jak widać.
Nikt Wam tyle nie da, co ja wam naobiecuje
Pan wójt chyba zapomniał, że przepisy miały się już zmienić kilka lat temu, gdzie on wtedy był??
Czy nagle przypomniał sobie o przepisach, bo zbliżają się wybory?
Niestety tak głosów się nie zdobywa.
Panie wójcie
Dobudujmy jeszcze kilka sal, trzeba zatrudnić jeszcze trochę znajomych. Stołki trzeba poobsadzać, dyrektorka ma jeszcze sporą rodzinę do wsadzenia i żony Pana kolegów napewno też przypadkowo szukają pracy.
Miejsce w szkole
Osoba pisząca ten artykuł chyba nigdy nie była w tej szkole, a po słowach Pana wójta mam wrażenie, że on też bywa tylko w jednym gabinecie tej szkoły.
Gdzie w tej szkole można wyodrębnić miejsce dla młodszej grupy przedszkolnej i dostosować warunki do przepisów? Niestety nie ma takiej możliwości. Dobudowanie “5m²”” i takie “” halo””??”
ups
Jak przeczytałam ten artykuł to zastanawiam się o co chodzi, czy jest potrzeba rozbudowy?- jak ogłoszono przetarg, czy zapobiegawczo przed jego unieważnieniem bo krucho z pieniędzmi a wybory tuż, tuż za drzwiami. Wypowiedź Wójta wygląda na usprawiedliwianie się ale przed czym to nie wiem. Widzi Pan tak to jest jak przez 4 lata nic się nie robi a przed wyborami trzeba zacząć wszystko (w parze z tym idzie duże zadłużenie, bo bieżących dochodów coraz mniej a bieżące wydatki galopują). Nie zniechęca Pan swojej kontrkandydatki bo umie liczyć i te kredyty mogą ją wypłoszyć. A my mieszkańcy czekamy na zmiany- te nowe zmiany bo dobre już za nami.
Do Tygonika Siedleckiego
Mam uprzejma prośbę o wskazanie przez p redaktora, które wypowiedzi są cytatami p. Wójta a które Pan redaktor dopisał sobie sam. Artykuł jest nie kompetentny. Czekam na sprostowanie.
Na marginesie dla zainteresowanych rozbudowa dot. Około 30 metrów w skład których wchodzą szatnia i lazienki których dzieci nie mają.
Ta gmina to dramat
No raczej strzał w kolano panie wójcie ( celowo z małej litery) ale czego się można było spodziewać po człowieku, który nie robi nic? Ze coś zacznie robić?
Bez pozdrowień
Obłuda
Przepisy zmuszają wójta do działania mimo , że pieniądze są jak podała ekonom gminy na sesji gminy dotyczącej zatwierdzenia wykonania i niewykonania budżetu za rok 2022 , gdyż ktoś zalecił żeby zaprzestać inwestycje uwarunkowane jest to sytuacją na wschodzie tak tłumaczono . Wniosek z tego że pieniądze kartonowe premiera RP są tyle warte i prawdomówność t/j milion samochodów ,100tyś. mieszkań i tym podobnie .
Budowa
Dobrze, że Pan wójt wie jak budować wiejskie sale dla Pań z kół gospodyń wiejskich, te pojawiają się jak grzyby po deszczu . W organizowaniu imprez jest pan mistrzem no ale cóż mogą zaoferować dzieci w stosunku do owych Pań.
Powiedział prawdę
Wójt powiedział, co myśli i jaka jest prawda. W dużej szkole znalazłoby się wiele miejsca, ale przepisy są bezduszne, musi dobudowywać.
Żyjemy w czasach narastającej liczby bzdurnych przepisów! Czy Wy tego nie widzicie? Krytyka czasem potrzebna. Polityczny hejt? Niekoniecznie…
Ten artykuł to jakaś kpina
W szkole w Radomyślu jest więcej dzieci niż 100 jeśli Pan wójt niewie ile to niech przyjedzie i się dowie. To po pierwsze a po drugie oddział przedszkolny jest bardzo potrzebny gdyż rodzice mają gdzie zostawić dzieci pod bardzo dobrą opieką ,a po trzecie warunki w których dzieci pracują to są straszne ,do łazienek daleko szatnie na korytarzu i praca w pomieszczeniu które nie jest wydzielone a za furtka świetlica lub inaczej zwana stołowką
Ale o co chodzi
Tyle lat nie było potrzebne przedszkole a nagle musi być rozbudowa i nie ma pieniędzy na to? W jaki sposób ma to funkcjonować, na kredycie zresztą już kolejnym? ***. Czy ktoś się zainteresował kto pracuje w tych grupach przedszkolnych? Chyba tutaj najważniejsze jest dobro dzieci i ich komfort fizyczny i psychiczny. Czy dzieci naprawdę muszą biegać tyle do łazienki? Czy muszą siedzieć w tym hałasie? Może warto przyjechać i posiedzieć w sali kilka godzin w tych godzinach kiedy jest największy zgiełk i zastanowić się czy cena remontu ma znaczenie czy komfort i zdrowie dzieci jest ważniejsze.
Do Obywatel
Pan Wójt powiedział “około 100 uczniów””, uczniów a nie dzieci, bo dzieci w oddziale przedszkolnym nie są uczniami.”
Słebe
Poziom dziennikarstwa w tej gazecie szoruje o dno.
Dobrze, że wójt
Dobrze, że wójt ma łazienkę dla siebie. Bo dzieci, które dopiero niedawno ogarnęły toaletę pamiętają by zdążyć muszą przejść pół szkoły. Wstyd, ponad 20 dziedzi mieści się na jakichś 25-30 metrach. Wójt ma większy gabinet niż dzieci salę.
urzednik
Toż te bzdurne przepisy w 2016 roku zapisali rządzący, koledzy Wójta . Według nich przed wyborami w 2018 roku już raz dostosowywał budynki w swoich szkołach do potrzeb przedszkoli i brał dofinansowanie na ten cel. Teraz podchodzi do tego drugi raz w tym samym miejscu. Biedak nie przewidział, że “lepienie”” nie popłaca- zrobić raz a dobrze. Przedszkola na wsiach tez potrzebne i też w godziwych warunkach. Dzieci to nasza przyszłość!”
Rozbudowa szkoły?
Tytuł bez sensu.
Warunki w przedszkolu
Czytając te komentarze to jestem w szoku w jakich warunkach są te dzieci. Świetlica, stołówka i sala dzieci w jednym pomieszczeniu oddzielone furtką? Kasie pytam gdzie jest sanepid???
No co Pan…
Jaka rozbudowa SZKOŁY?
Chyba dostosowanie pomieszczeń już istniejących.
ZJ, no panie dziennikarzu
Przepisy wprowadzają dla dobra dzieci, pieniądze też zabezpieczają do zapobiegliwych i gospodarnych samorządowców
ha, ha powtórka z rozrywki. Krzysztof Kryszczuk nie zapomina o kampanii wyborczej. Bardzo się obawia swojej Kontrkandydatki. Zamówił sobie artykuł jak to będzie realizował zbędną inwestycję za 450 tysięcy dla Radomyśli, bo kocha Radomyśl. Pozostali mieszkańcy Gminy będą przeciwni inwestycji w tej części Gminy, a wójt będzie obronicą i dobrodziejem. A jak przyjdzie następczyni to zlikwiduje szkołę, a rodzice będą płaciać za naukę dzieci w szkole-takie krążyły wieści podczas poprzednich kampanii. A tak naprawdę dlaczego nie pozyskał środków na dofinansowanie tej ogromnej inwestycji? Jakoś nie komentował w prasie wydatków np. na remonty w innych szkołach, urzędzie, czy wszystkie były potrzebne, pewnie tyle co jedna sala w urzędzie. Ja dla swoich dzieci płacę za obiad drugie tyle co rodzice w innych szkołach, bo brak kuchni, pozostaje catering.
Dosłownie nic nie zrobił dla tej społeczności, a szykuje się do kampanii i tyle. Chce żeby pozostali mieszkańcy Gminy mówili” w Radomyśli to się wszystko robi, a u nas nic”. Takie były poprzednie kampanie.
Artykuł jednak przyniósł nam korzyści, mamy możliwość wymiany poglądów, na stronie gminnej nie takiej możliwości. Mówi wójt, a my nie możemy. A mówi za nasze pieniądze.
Cała prawda
Odnośnie warunków w szkole to w wyremontowanej części przedszkola gdzie są 5-6 latki jest ok, natomiast 2,5 3 i 4 latkowie mają zrobiona salę ze starej sali gimnastycznej która jest przedzielona szafkami i furka bo na drugiej połowie jest mini stołówka. Szatnie mają na korytarzu i łazienkę z dala od sali.płyyki od kilku lat odpadają na wejściu do szkoły i nic nikt z tym nie robi,zresztą wystarczy na zdjęcie szkoły spojrzeć jaki brud na ścianach jest, więcej mówić nie trzeba.a ten cały remont jak i ta rozbudowa to mydlenie oczu,wcześniej trochę zrobione teraz też trochę zrobią,nic konkretnego nie będzie.
Do matka
A co on zrobił dla Radomyśli??? Chodnik od skrzyżowania do ronda za czasów pierwszej kadencji, który zapada się i nogę można skręcić a krawężniki tak wysokie, jak wysoko nosi głowę Pani dyrektor.
On tu nic nie robi i nie ma poparcia w Radomyśli. Ludzie chętnie głosowali na Panią Rybaczewską.
Niestety tutaj jest tak, że tylko każdy po cichu po plecach się klepie i aby swoich wsadzić. Synowa w szkole, układy koleżeńskie i wszystko się kręci.
Proponuję nie mierzyć wszystkich mieszkańców tą samą miarą.
Mojego głosu Pan Kruszczyk już napewno nie otrzyma i domyślam się, że większości rodziców również nie.
Czekamy na nowe. Kto i co nam obieca a nic z tego nie robi? Może czas zacząć brać przykład z ościennych gmin.