Dyrektor Mydlak mówił między innymi o początkach siedleckiego Teatru Es i o obecnej działalnosci tej grupy artystów.
– Tworzymy własne spektakle. Korzystamy oczywiście z doświadczenia, artyzmu i dorobku tych, którzy przyjeżdżają do Siedlec z dużych scen tatralnych, także warszawskich. Zapraszamy ich na festiwale, by oceniali naszych lokalnych artystów, ale skupiamy się też na tym, by tworzyć własne produkcje. Mamy własnych reżyserów, scenarzystów, aktorów. Nasze spektakle kierujemy do różych grup wiekowych. Obecnie gramy “Małego Księcia” dla dzieci i młodzieży oraz spektakl “Ray. Goobye” dla dorosłego widza – mówił Artur Mydlak.
Cieszy fakt, że Siedlce cały czas rozwijają się kulturowo i mają się czym pochwalić pod względem oferty kulturalnej.
Całą rozmowę z dyrektorem Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach obejrzycie TUTAJ (od 1:22:30)
czy to prawda?
orzełoskie z pisu już u hołowni?