17 marca wieczorem na drodze powiatowej 4222W w miejscowości Tchórzowa w gm. Miedzna, dachował samochód, uderzył w drzewo i stanął w płomieniach.
Z nieustalonych przyczyn kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Samochód stanął w płomieniach, po jego ugaszeniu, wewnątrz wraku znaleziono zwęglone ciało kierowcy, to mieszkaniec powiatu białobrzeskiego, miał 21 lat.
Jest pełno sprzecznych informacji
w tej sprawie. W mediach mówiono że był to mieszkaniec powiatu węgrowskiego.
A tak na marginesie: z jaką prędkością jechał ten człowiek?
Są ślady hamowania na odcinku ok 100metrów!!!
A droga hamowania przy prędkości 100km/h to ok 45m, więc ile musiał jechać?