Mistrz parkowania na ul. Kurpiowskiej

WSI
przyjechal WSI do miasta i parkuje jak u siebie pod obora… gdzie stanie seat tam stoi…

tak już bywa
takie sytuacje zdarzają się codziennie w całej Polsce. Osobiście radziłbym zgłaszać takie sytuacje do służb, lub przymykać oko, zamiast szukać afery na tygodniku.
Ja gdybym był przyjezdny to też nie wiedziałbym chyba, że to “coś”” jest chodnikiem, a nie jakąś wylewką. Trochę zrozumienia, że ludzie też się mylą.”

Sołtys
To w Siedlcach macie takie chodniki? Trudno to zauważyć lub nazwać chodnikiem. Proponuje przejechać się poza miasto to zobaczycie jak wyglądają chodniki dla pieszych na wsi.

Chodnik XD
Takie coś można nazwać chodnikiem? Przecież gość na wózku by na tym zęby pogubił

Gość na wózku…
by się tu nie zmieścił bo ktoś zaparkował na chodniku.

Nie dziwię się
Jest nietutejszy i się nie domyślił, że to coś to chodnik – bo na chodnik to nie wygląda. Może administrator powinien postawić tam jakiś znak informujący, że to coś jest chodnikiem.

Z drugiej strony, plus do parkującego, bo starał się zaparkować optymalnie zapewniając jednocześnie największą przepustowość za pojazdem.

A ja mam takie pytania…
1. Skoro to jest chodnik, to dlaczego wzdłuż krawężnika jest zrobiony widoczny podjazd (sprawiający wrażenie najświeższego kawałka asfaltu)? Jak porównać to miejsce ze zdjęciami w mapach google’a, to widać znaczną różnicę.
2. Widać, że za tym samochodem stoją kolejne, w identyczny sposób. Dlaczego tylko ten znalazł się na zdjęciu, a pozostałe nie? Z powodu rejestracji spoza miasta czy byla inna przyczyna?
3. Co znajduje się na słupku widocznym po lewej stronie zdjęcia? Myślę, że ta treść może mieć rozstrzygające znaczenie, bez względu czy mówimy o winie kierowcy, czy jej braku.
4. Kolejny dowód, że brakuje parkingów. Ciekawe czy likwidacja osiedlowego, na którym powstał blok strusa, miała na to jakiś wpływ.

W Sokołowie też nie lepiej
Na Starym Mieście przy sklepie Lux (obok jubilera) ktoś notorycznie parkuje auto poza strefą parkowana. Tam jest nakaz skrętu w prawo i trzeba aż na środek ulicy wyjechać z parkingu (uważając w lusterku jednocześnie na auta skręcające w Wilczyńskiego) żeby ominąć zawalidrogę na końcu parkingu.

No cóż
Po prawdzie to ten chodnik niewiele odróżnia się od pozostałej jezdni.
Choć wystarczyło podpatrzeć jak inni parkują i nie byłoby kłopotu.

@tak tylko pytam
Tam tylko te dwa Seaty (srebrny i ciemny) najechały na “chodnik”” reszta stoi ok.”

nie wiem czy TS
mataka dużą skrzynke
bo mógłbym podesłac takich zdjęc tysiace
a najlepsze jest to że stoja na zakazach,
polucja i s rasz w iejska jeżdżą , widza to
i nie reagują, to już jest mistrzostwo.
Czy takie służby są nam do czegoś potrzebne ??

Czy ktoś ma problem z rodakami (!) spoza własnej ulicy?
co to za donosicielstwo?
TO JEST CHODNIK ???
witamy w 3eRPie – Raj Przestępców i zacofania infrastrukturalnego…

Nie popieram zajmowania chodników i omijania rowerzystów nie achowując CO NAJMNIEJ jednego metra odstępu, a oba wykroczenia są niestety codziennością. A niepełnosprawni to już całkiem nie mają z czego się ucieszyć w tym państwie cwaniaków bez empatii.

@.
No nie wiem – nie widać, gdzie się kończy ciemny samochód stojący zaraz za seatem. Przez szybę widać przód jednego ze stojących dalej – pick-upa czy bordowego? Stoi on na chodniku czy nie. I dalej – czy na pewno jest to chodnik? Bez aktualnego oznakowania nie sposób to stwierdzić, a sytuacja na zdjęciu sugeruje, że może być to parking.

stop60
Siedlce miasto kapusi

Jak otworzył szlaban?
Parkował za szlabanem na parkingu przeznaczonym tylko dla mieszkańców. Jeśli to mieszkaniec ul. Kurpiowskiej doskonale wiedział jak należy parkować.

…
Lepszy mam chodnik do obory. To to nawet chodnikiem nazwać nie można. To zagraża zdrowiu i życiu osób chodzacym tym niby chodnikiem.