Siedlecki ZSP nr 5 zamienił się w “Szkołę piękna”

Naprawdę szkoda, że ten pokaz odbył się tylko w murach szkoły, a nie na otwartych salonach. Przygotowany profesjonalnie i dopracowany w każdym szczególe mógł zachwycić najbardziej wymagających koneserów mody.

„Budowlanka” (czyli Zespół Szkół Ponadpodstawowych nr 5 w Siedlcach) powinna zmienić nazwę na Szkołę Piękna. I chodzi nie tylko o piękne dziewczyny, które mogliśmy podziwiać podczas dni otwartych i pokazu mody, ale też o atmosferę panującą w szkole, odnowione wnętrza, nowe kierunki i fantastyczny zespół nauczycieli.

– Byłem tu w 2007 roku – przypomina sobie Adam Skup z siedleckiej delegatury Kuratorium Oświaty. – To była szkoła o typowo budowlanych kierunkach. Teraz przecierał oczy ze zdumienia, urzeczony – jak wszyscy goście – nowym obliczem „Budowlanki”.

Prezydent Siedlec Andrzej Sitnik pogratulował dyrektorce Agnieszce Zalewskiej-Wróbel i jej zespołowi świetnej pracy z młodzieżą i świetnego wyczucia zawodowych trendów. Gdy podpisywał zgodę na wprowadzenie nowych kierunków kształcenia, w tym technika przemysłu mody czy technika stylisty, nie spodziewał się, że tak szybko zobaczy spektakularne efekty.

– „Budowlanka” diametralnie zmieniła swoje oblicze – przyznał prezydent. – O tym jak wielka jest to zmiana, świadczy chociażby to, że dziś do „Budowlanki” można się dostać tylko z bardzo dobrymi ocenami. Ale mam prośbę… Zostawcie też budowlane kierunki, bo są nam bardzo potrzebne – powiedział prezydent do dyrektorki szkoły.

Pokaz mody przygotowany przez uczennice kierunków: technik przemysłu mody i technik stylista (pod okiem nauczycielek Urszuli Stokowskiej, Agnieszki Gurby i Aleksandry Chojeckiej) był kluczowym punktem dni otwartych szkoły. Zagrało tu wszystko: czerwony dywan, muzyka, światła, dyskretny dym, modelki i modele, a wreszcie same kreacje w stylu wizytowo-wieczorowym.

– Każdy etap tworzenia nie jest prosty. Rysowanie, modelowanie, projektowanie, wybór tkanin, wykonanie konstrukcji i szycie to tylko część całego procesu. Potrzebna jest jeszcze dobra komunikacja z osobą, dla której jest tworzony projekt, a także kreatywność, wizja, no i doświadczenie, wiedza – wyliczają pedagodzy.

Wszystkie te elementy ewidentnie zagrały. Młodzi projektanci zaproponowali różne modele: o linii osy, wachlarza, trójkąta, czy linii secesyjne, syreny. Dominowały kolory: czerń, biel czerwień i butelkowa zieleń.

Niektóre projektantki same prezentowały uszyte stroje, inne współpracowały z koleżankami, które wystąpiły jako modelki. Nad wyglądem wszystkich modelek (fryzury i makijaże) czuwały nauczycielki kierunku technik usług fryzjerskich Bernarda Kołodziejak, Beata Jońska, Małgorzata Cabaj oraz ich uczennice. Profesjonalne sesje zdjęciowe wykonywali uczniowie z kierunku technik fotografii i multimediów oraz nauczyciele Sylwia Tarkowska i Anna Harasim-Polak.

Warto zaznaczyć, że pokaz bardzo urozmaiciły prezentacje męskiej kolekcji garniturów i marynarek z siedleckiej firmy Witex Ewy i Krzysztofa Czarnockich. Modelami byli uczniowie „Budowlanki”. Wypadli świetnie!

Trzeba zauważyć, że prezentacje były doskonale przygotowane, fryzury i makijaże współgrały z kreacjami modelek, a one same – zapewne czując, jak są piękne – wyglądały na rozluźnione i pewne siebie. Nie było krępującej niepewności, paniki czy onieśmielenia. Może to świadczyć o świetnej atmosferze w szkole, przyjaznej i akceptującej. Całość wypadła zachwycająco, a kulminacyjny pokaz sukni ślubnej zaskoczył pomysłowością (welon unosił się za panna młodą, podtrzymywany przez białe balony).

Drodzy uczniowie! Chcemy was więcej! To wspaniałe, że macie takie wsparcie i możecie rozwijać skrzydła. Ale następny pokaz mody chcemy już nie w kameralnej szkolnej hali. Pomyślcie o wielkim show, bo pokazaliście, że potraficie stanąć na wysokości zadania!

Doroczny Międzyszkolny Konkurs Projektowania Ubioru  “Tkanina – inspiracją projektu plastycznego”  wygrały: I miejsce – Julia Sadło (SP w Strej Róży), II miejsce – Oliwia Dzieciątko (SP w Miedznie), III miejsce – Aleksandra Rostek (SP w Miedznie), wyróżenienie – Karina Struk (SP w Huszlewie).  

Mariola Zaczyńska