Damian Nowak doszedł już do siebie po kontuzji i zapewnił trzy punkty Pogoni Siedlce w starciu z Lechem II Poznań.
Uraz wyeliminował wyborowego snajpera na kilka meczów. Po jej wyleczeniu, potrzebował trochę czasu, żeby powrócić do dyspozycji, do jakiej przyzwyczaił siedleckich kibiców. Dzisiaj Pogoń znów mogła liczyć na jego instynkt strzelecki. W 35 minucie pewnie wykorzystał rzut karny. Drugą bramkę zdobył z gry w 62 minucie. Niedługo potem Damian Nowak zszedł z boiska, a zastąpił go inny napastnik – Mateusz Majewski, który także zdobył gola, ustalając wynik meczu na 3:0 dla Pogoni.
MKP Pogoń Siedlce – Lech II Poznań 3:0 (1:0).
W ligowej tabeli Pogoń aktualnie jest 9.
Brawo
Brawo
Mecz
Na tle słabo usposobionego przeciwnika siedlczanie zaprezentowali się pozytywnie. Gra presingem nacałym boisku dało pozytywny wynik. Jednak zaw. 7 nie może pozbyć się nawyku w postaci dryblingu kiedy mógł strzelić w kierunku bramki przeciwnika w swoim dryblingu traci piłkę.nadal strzału zdalszej odległości jest zbyt mało te strzały były ozdobą i parada bramkarza przeciwnika. Dalej myślę że idzie w dobrym kierunku pod wodzą tego trenera bo drużyna zdobyła 25 pkt. a jeszcze zostało 5 meczy i jest jeszcze o co powalczyć powodzenia w następnych meczach
W kwesti formalnej
A co to za przeciwnik był !!! Nie dziw ,że wygrali.
Super
Oby trener Saganowski został na kolejny sezon
Brawo
Lech drugi nie próbował nawet walczyć o wynik. Pogoń grała swoje i trzy punkty są… Cieszy to że Marek Saganowski daje szansę debiutu młodym… Twierdza Siedlce jak na razie się sprawdza. Mimo tego że zawodnik numer 7 ma dalej zapędy żeby zostać lokalnym Messim w jego grze też widać postęp coś czasami uda mu się wypracować… Jednym słowem brawo drużyna brawo trener naprawdę dużo dobrego Sagan dał Pogoni