REKLAMA
5.8 C
Siedlce
Reklama

Zamki z piasku i studnia – najnowsze Szpilki Zaczyńskiej

Prezentujemy najnowszy felieton sekretarz redakcji „TS” Marioli Zaczyńskiej.

Zamki z piasku i studnia

Państwo polskie się skurczyło. Ma dziś rozmiary ciasnego podwórka Kaczyńskiego i Ziobry.

Pośrodku podwórka stoją piaskownica i studnia. W piaskownicy Kaczyński lepi zamki i kreśli patyczkiem tajemnicze szlaczki – mapę pisowskich poczynań.  Pod koniec dnia opiekunowie Kaczyńskiego (starszy pan sprawia wrażenie, że bez skrupulatnej opieki wystrzeli w kosmos także ciałem, a nie tylko głową) sprawdzają, cóż to za babki Kaczyński ulepił z piasku i jakie zygzaczki wyrysował. A potem obwieszczają to Polsce i światu jako aktualną politykę państwa.

Na zaczarowanym podwórku równie ważna jest studnia. To studnia bez dna. Ładuje się tam pieniądze wszystkich Polaków, ale pełnymi garściami czerpią z niej tylko pisowscy klakierzy. Na tę studnię pracujemy wszyscy. Im dłużej piaskowy dziadek lepi swoje zamki, tym więcej wpada do studni naszych ciężko zapracowanych złotówek. Wpada i przepada. Naszą kasę odnajdują potem dziennikarze, skrupulatnie wyliczając, ile zmarnowano pieniędzy w kolejnej pisowskiej aferze. Tak, to magiczna studnia. Poi tylko pisowskie koty.

Kaczyński musi się jednak dzielić zaczarowanym podwórkiem z Ziobrą. Ziobro jeszcze nie depcze malutkich zameczków z piasku, ale wyraźnie wygrodził kąt piaskownicy, w którym Kaczyński lepić nie będzie. Ten kawałek piaszczystej podłogi jest Ziobry.  Kaczyński chowa więc grzecznie łopatkę, udając, że nie widzi grabieży piasku. A wszyscy się dziwią… Zachodzą w głowę, co takiego się stało. Że niby głosy w Sejmie? A może Ziobro i jego służby wiedzą zbyt wiele o Kaczyńskim, jego opiekunach, całej świcie…

Ziobro robi, co chce. Ale dopóki pisowskie afery wpadają do studni, jego kąt piaskownicy jest jego twierdzą. Znacie opowieść o partyzantach, którzy ukryli się przed Niemcami w studni? Niemieccy żandarmi zaglądają do studni, ale ciemno tam, więc nic nie widzą. – „A może poszli tą drogą?” – pyta żandarm drugiego, a jego słowa odbijają się echem ze studni:. – „A może poszli tą drogą?”. Drugi żandarm się zastanawia: – „A może poszli do lasu?”. Echo powtarza natychmiast: „A może poszli do lasu?”. Hmmm… „A może są w studni?” – zastanawia się żandarm. „A może poszli do lasu?” – odpowiada zaniepokojone echo.

Pisowskie życie toczy się przy studni. Czerpie się z niej bez opamiętania pieniądze Polaków, a topi pisowskie grzechy i grzeszki. Ziobro siłą studni stoi. Czy dowiemy się kiedyś, co leży na jej dnie?

Zamki z piasku, zawsze były zamkami z piasku, wiatr historii nie zostawia potem po nich śladu. Ale to, co może wyciągnąć ze studni Ziobro na swoich pobratymców, może się na trwałe zapisać w historii. A wtedy nie wystarczy zaniepokojona sugestia: „A może poszli do lasu?”…

MARIOLA ZACZYŃSKA

33 KOMENTARZE
  1. W kwesti formalnej
    NBP miał niemal 17 mld zł straty w 2022 r.
    PiS nawet bank państwowy doprowadził do bankructwa !!! To trzeba być mistrzem
    Ale spokojnie za dobrą robotę w 2022 Glapiński miał 20% wyższe wynagrodzenie niż rok wcześniej i zarobił milion trzysta tysięcy !!!

    Skala drenażu POLSKI poraża.
    W jakim kraju przyszło mi żyć ? Uczciwi ludzie muszą często po dwa etaty obrabiać żeby rodzinę utrzymać a władza i przydupasy kradną i pasą się na społeczeństwie !

  2. sama prawda
    To my, podatnicy napełniamy tę studnię – która nie niej przecież nie jest bez dna i powoli już to dno widać – a pisowcy oprócz bogacenia się swoich , czerpią obficie również na kupowanie poparcia dla swojej partii.
    Przecież mają swoją kasę w postaci dotacji – też z naszych podatków – to dlaczego kupili Kukiza za jakieś niby rezerwy z puli premiera, a nie za swoją kasę?
    Przecież nabycie Kukiza i jego czterech głosów to to korzyść tylko i wyłącznie dla PIS. Państwo Polskie w tym żadnego interesu nie ma, żeby płacić miliony za ten kiepskiej jakości nabytek.
    A premier nie ma swojej “rezerwy budżetowej”” , swoje to może mieć co najwyżej nabyte korzystnie obligacje. “

  3. teraz z tej studni sypną rolnikom
    A jaka jest prawda radzenia sobie rządu z problemem ukraińskiego zboża – i nie tylko zboża?

    Jak informują cenyrolnicze.pl kilka dni temu wywiad dla Radia Plus udzielił Jan Krzysztof Ardanowski – przewodniczący prezydenckiej rady ds. rolnictwa i obszarów wiejskich.
    “Uważam, że dochody rolników nie powinny pochodzić z dużych transferów ze środków publicznych, czyli z podatków, które my wszyscy płacimy. Powinny pochodzić z tego co rolnicy są w stanie zarobić swoją ciężką pracą i sprzedażą swoich produktów tak cennych i potrzebnych. Nie godzę się z taka polityką, która z jednej strony dopuszcza do rozwalenia rynku, czyli spadku dochodów rolniczych w stopniu niewystępującym wcześniej, daje zarobić kilka milionów złotych importerom, którzy mówiąc wprost nabili sobie kabzę, a teraz ze środków publicznych będą wypłacane kolejne mityczne miliardy na uspokojenie nastrojów rolniczych. Teraz płacimy za uspokojenie sytuacji i mam nadzieję i głęboko chcę w to wierzyć, że jest to początek rzeczywiście sanacji, naprawy polityki rolnej, a nie tylko takiego szarpania się od płota do płota, bo za chwilę wyskoczą inne produkty. Nie potrzeba było mieć wielkiej wyobraźni, żeby przewidzieć co się stanie ze zbożem. Przecież zaczyna się maj, a z końcem tego miesiąca i początkiem czerwca będziemy mieć problem z owocami miękkimi. Państwo nie jest zupełnie do tego przygotowane, do jakiejś interwencji, do jakiegoś skupu, więc będzie gaszenie następnego pożaru. Za jakiś czas, łatwy do przewidzenia, znów będzie gorąco, bo zajmujący się rolnictwem wiedzą kiedy są żniwa w Polsce… Co z tego, że my teraz wydamy duże pieniądze na dopłaty, jeżeli strukturalne problemy polskiego rolnictwa pozostają i ja nie widzę jakoś szczególnie, żeby myślano o zmianach strukturalnych, ale jest myślenie jak zaradzić problemowi tu i teraz, który sami wywołaliśmy – albo świadomą decyzją o tym, że jakieś firmy w Polsce mają zarobić miliardy złotych, albo niefrasobliwością, albo naiwnością i przekonaniem, że świat nam pomoże, a Amerykanie nam wybudują silosy, a Niemcy dadzą nam środki transportu, będą jakieś kanały udrożnione.””

  4. Gigantyczny dług zaciągnięty na „walkę” z pandemią. Kto to spłaci?
    Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 niebawem przestanie istnieć. Przepalono mnóstwo pieniędzy, także na wydatki kompletnie niezwiązane z covidem. Zadłużenie? Ot, „zaledwie” 150 miliardów złotych.

    Fundusz covidowy powołano na początku ogłoszonej pandemii koronawirusa. Oficjalnie miał na celu wsparcie sektorów gospodarki najbardziej dotkniętych rządowymi decyzjami podjętymi w imię „walki” z covidem.

    Pieniądze z funduszu wydawano jednak nie tylko na „walkę” z covidem, ale także na inne bieżące potrzeby polityczne, jak chociażby dodatek węglowy, dopłaty do energii. Gros środków przeznaczono też na tzw. inwestycje jako „odpowiedź na międzynarodowy kryzys gospodarczy wywołany pandemią i zerwaniem łańcuchów dostaw”.

    Minister zdrowia Adam Niedzielski otwarcie przyznał niedawno, że w funduszu covidowym „są środki na różne cele wydatkowane”. W praktyce fundusz był wykorzystywany jako wygodny instrument finansowania różnych pomysłów rządu poza kontrolą parlamentu. To nic innego jak pogłębianie patologii finansów publicznych.

    Ostatecznie fundusz przestanie istnieć, ale – jak podaje „Rzeczpospolita” – dopiero w 2024 roku. Do tego czasu rządzący wciąż będą mogli rozdawać pieniądze na prawo i lewo z pominięciem reguły wydatkowej.

    PiS sam z siebie zapewne funduszu covidowego by nie zlikwidował. Wymaga tego jednak Unia Europejska, która reformuje ramy fiskalne państw członkowskich. I grozi, że w przeciwnym wypadku nie wypłaci pożyczki w ramach KPO. Zresztą, nieważne jakich argumentów użyłaby UE, Morawiecki i spółka finalnie i tak wszystkie unijne zachcianki spełniają. Znamienne, że jeszcze w lutym br. PiS zapowiadał, że fundusz zostanie utrzymany przez kilka lat, ale UE tupnęła nóżką i eldorado się skończy. W zamian za to jednak na horyzoncie kasa z KPO, czyli kolejne eldorado dla rządzących.

    Aktualne zadłużenie funduszu covidowego sięga 150 miliardów złotych. Kto to spłaci? Dług przejmie Skarb Państwa, czyli po prostu za rozrzutność i przepalanie pieniędzy przez PiS, w tym przypadku poza budżetem, zapłacimy wszyscy.

    Ale spokojnie, mamy już nowy fundusz co działa tak samo – fundusz wsparcia obronności Tutaj jakieś 640mld chcą wydać.
    Może w końcu uda się ustalić czyja rakieta – i kiedy – spadła po Bydgoszczą i dlaczego nasze tak ponoć wyszkolone służby o tym nie wiedziały?

  5. Kolejna kpina z prawa.
    30 maja Trybunał Konstytucyjny wyznaczył termin rozprawy w sprawie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Wniosek w tej sprawie skierował prezydent Andrzej Duda. Zdaniem autorów projektu ustawy, wszystkie zapisy wypełniają kluczowy warunek, czyli tzw. kamień milowy, dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO.
    Ale w tym niby Trybunale jest kryzys – sześciu sędziów jest zdania, że kadencja Julii Przyłębskiej jako prezesa Trybunału Konstytucyjnego wygasła. Pozostało za mało sędziów , żeby orzekać zgodnie z wolą prezesa.
    Więc co robią pisowsy – zmienią ustawę o TK.
    Prawo i Sprawiedliwość chce więc przeprowadzić zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Grupa posłów partii złożyła w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie. Zakłada on m.in. zmniejszenie minimalnej liczebności Zgromadzenia Ogólnego z 2/3 liczby sędziów Trybunału, czyli 10 osób do 9, a pełnego składu Trybunału z 11 sędziów także do 9.
    No cóż – po co sędziowie- nie wystarczy Przyłębska, Piotrowicz i Pawłowicz. Wtedy na pewno każdy wyrok będzie po myśli prezesa, a Konstytucja? – a kto w pisie przejmuję się Konstytucją.

  6. Do – WWL.
    Nie bardzo TEN PiS CIEBIE zdrenował skoro jeszcze dychasz – Za poprzedników TO było lepiej – NIE trzeba było pieniędzy , BO na zeszyt się kupowało w Spożywczaku.

  7. Wszystko w normie
    A jednak Pani „redaktor”jest stała w uczuciach. To jednak był tylko przypadek z „felietonem” o Konfederacji. Dobrze, że mamy wolność słowa i każdy może pisać co mu się podoba. A może już nie mamy? Pani redaktor jak to jest tak się narażać walcząc z tą podłą dyktaturą? Z tym podłym reżimem?

  8. @ze Wsi.
    Teraz w “Spożywczaku”” nie kupisz nawet za gotówkę, bo za czasów pisu spożywczaki po prostu się pozamykały z tego dobrobytu, a w marketach to kupujesz na kartę kredytową – na jedno wychodzi.”

  9. TS
    “W mediach znanych ze swojego antypisowskiego nastawienia ukazał się kolejny komentarz, tak bardzo bezlitosny dla opozycji i tzw. liberalnego salonu. „Jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra kolejne wybory, to będzie sprawować władzę już nie cztery i nie osiem, ale 12 lat. W dużej mierze to liberalne elity wręczą partii Kaczyńskiego wyborcze zwycięstwo” – wypunktował Witold Jurasz na łamach Onetu. To musi boleć!”” Pełna zgoda! “

  10. Ciekawy
    Miała baba koguta, koguta, koguta
    Wsadziła go do buta, do buta hej
    O mój miły kogucie, kogucie
    Kogucie, kogucie, kogucie, kogucie
    Jakże ci tam w tym bucie, w tym bucie
    W tym bucie, w tym bucie jest
    Miała baba indora, indora, indora
    Wsadziła go do wora, do wora hej
    O mój miły indorze, indorze
    Indorze, indorze, indorze, indorze
    Czy ci dobrze w tym worze, w tym worze
    W tym worze, w tym worze jest
    Miała baba barana, barana, barana
    Wsadziła go do siana, do siana hej
    O mój miły baranie, baranie
    Baranie, baranie, baranie, baranie
    Czy ci dobrze w tym sianie, w tym sianie
    W tym sianie, w tym sianie jest
    Miała baba koguta, koguta, koguta
    Wsadziła go do buta, do buta hej
    O mój miły kogucie, kogucie
    Kogucie, kogucie, kogucie, kogucie
    Jakże ci tam w tym bucie, w tym bucie
    W tym bucie, w tym bucie jest

    Jedno i to samo; PIS , Ziobro i Kaczyński , Kaczyński ,Ziobro, PIS ………………
    Za PO- PSL to dopiero było , jak to dobrze że pamiętam ”cud mniód i orzeszki ” a raczej szparagi w obecnej ”DDR”

  11. Ciekawy
    Kto wygra wybory , no jak kto przecież nasz koalicjant twierdziły swego czasu koniczynki ,a tymczasem

    Według ustaleń PAP od czwartku policjanci CBŚP prowadzą czynności w śledztwie dotyczącym nielegalnych papierosów. W ramach tego śledztwa zatrzymany został były wicepremier z ramienia PSL Roman J. oraz jego syn Hubert J.

    Policjanci zabezpieczyli ok. 11 milionów sztuk papierosów, z których część miała być na posesji byłego wicepremiera.

    Roman J. to były polityk z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Był wicepremierem i ministrem rolnictwa od 7 marca 1995 r. do 10 kwietnia 1997 r. w rządzie Józefa Oleksego i Włodzimierza Cimoszewicza.

    W 1998 roku odszedł z PSL-u i założył własną Partię Ludowo-Demokratyczną. W 2004 roku Roman J. kandydował do Parlamentu Europejskiego. Do PSL-u wrócił w 2008 roku.

    W 2015 roku z rąk byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.

  12. @REALISTA 2023-05-05 18:55
    afer pisowskich nie przelicytujesz. Np.
    Kim jest Misiewicz 0 Misio Antoniego któremu generałowie się kłaniali?

    Akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi M. i innym oskarżonym wpłynął do Sądu Okręgowego w Warszawie w dniu 30 czerwca 2021 roku – informuje WP rzecznik tarnobrzeskiej prokuratury Andrzej Dubiel.

    Zdaniem śledczych, Bartłomiej Misiewicz przekroczył swoje uprawnienia przez działanie na szkodę PGZ. Chodzi o zawieranie umów niekorzystnych dla spółki, które dotyczyły m.in. organizacji koncertu, fikcyjnych usług szkoleniowych czy targów obronnych. Były rzecznik MON miał wspólnie z urzędniczką Agnieszką M. narazić PGZ na szkody w wysokości około 1,2 mln zł. Były doradca Macierewicza miał też powoływać się na wpływy w MON.
    Jak twierdzi prokuratura, za łapówki miał obiecywać załatwianie różnych spraw, m.in. “organizację wystawy w komercyjnym centrum wystawienniczym””. Miał uzyskać w ten sposób 55 tys. zł, natomiast działający z nim były poseł Mariusz Antoni K. – 35 tys. zł. Wśród oskarżonych są też były członek zarządu PGZ Radosław O. oraz byli pracownicy spółki Robert S. i Robert K. Zdaniem śledczych, w związku z zawarciem niekorzystnych kontraktów, mieli wyrządzić spółce szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w łącznej wysokości ponad 3,3 mln zł.

  13. Misiewicz, to jednak “mały pikuś”
    @ to jest rozmach : Cała historia z Misiewiczem jest smutna i kompromitująca jego i niestety również jego mocodawców. Ale w przeciwieństwie do mec. Giertycha, który jest mentorem dla znacznej części opozycji, Misiewicz nie ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości. Poza tym wartość wyrządzonej szkody zarzucanej Misiewiczowi jest o wiele mniejsza niż ta, którą zarzuca się Giertychowi. Giertych ma status podejrzanego w śledztwie dotyczącym wyłudzenia kwoty 72 mln złotych z giełdowej spółki Polnord. Ponadto ciążą na nim inne “pomniejsze”” zarzuty, jak pranie brudnych pieniędzy na kwotę 5,2 mln złotych, czy pobieranie nienależnych honorariów z ww. spółki na kwotę 4,5 mln złotych”

  14. @MST 2023-05-05 20:36
    Ależ Giertych to były koalicjant Kaczyńskiego.
    A skoro już tak licytujesz, to może coś na temat Mejzy, który chciał zarabiać na chorych dzieciach, a teraz jest “ekspertem”” pisowskim, a ci co razem z nim wały kręcili dostają fuchy w banku , czy innych spółkach?

  15. @ – jednak pisowski lud jest ciemny.
    A TY ,, TROLLU ,, za kogo się masz , że większość Polaków obrażasz – NIC po za tym pewnie nie potrafisz. Brak argumentów i z tond TO szczekanie i plucie jadem. A odsunięcie od ,, koryta ,, dalej boli i jeszcze następne 4-ry lata będzie bolało.

  16. @MST 2023-05-05 20:36
    W 2018 roku Marek G został przewodniczącym Rady Powiatu Łosickiego. W wyborach z 2019 roku z listy PiS startował do Sejmu. Jego kandydaturę wspierali poseł Krzysztof Tchórzewski i wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. W materiałach wyborczych rekomendowali G. iż znają go jako “porządnego sołtysa””, “”dobrego samorządowca”” i “”rolnika prowadzącego gospodarstwo z sukcesami””.

  17. @ – taka prawda.
    TO – Jak się pisze Panie Miodek słowo ,, z tond ,, – śmiało napisz. A o obrażaniu ludzi TO i z PO nic nie odbiegają ; Moherowe berety , Szarańcza , Dorżniemy watahę itd. Tak że – kij MA dwa końce Panie Miodek. Czekam na wskazówki.

  18. @ze Wsi. 2023-05-06 19:10
    No właśnie kij ma dwa końce – i sam tym drugim kijem oberwałeś.
    No i nie trzeba być Miodkiem, żeby wiedzieć, że nie pisze się ,, z tond ,, tylko : “stąd””. Wystarczyło skończyć przynajmniej podstawówkę.”

  19. @chcesz więcej?
    Giertych był koalicjantem Kaczyńskiego 16 lat temu, a zarzucane mu przestępstwa nie pochodzą z tego okresu lecz z czasów bardziej współczesnych, kiedy Giertych stał się apologetą Tuska i pełnomocnikiem procesowym jego rodziny. Twoja dociekliwość w tropieniu aferzystów czy pospolitych przestępców ze świata polityki jest niestety wybiórcza, bo zapominasz o takich nazwiskach jak Karpiński, Nowak, Baniak, Grodzki, Gawłowski, Sobiesiak, które tak się składa są powiązane z PO. Sięganie do tematu tajnych współpracowników jest dosyć ryzykowne zważywszy na to, że Platforma Obywatelska powstała pod patronatem ludzi dawnych służb (Olechowski, Czempiński), a w szeregach opozycji i jej sympatyków dawnych TW nie brakuje np. Wałęsa, Rosati, Belka, Cimoszewicz, Boni.

  20. @MST
    PIS zamyka swoich? A “zamknęło”” np: brata komendanta Szymczyka? Zamknęło Mejzę, zamknęło kogokolwiek za respiratory, za przewały z fabrykami szyjącymi maseczki, za zaginione plecaki dla dzieci z Syrii, za wyprowadzenie z 3mln 36 tys. 598,30 zł z dolnośląskiego oddziału PCK na kampanię wyborczą polityków PiS itp. itd itp.

  21. kupowałam węgiel w jednym ze składów na wschodzie
    o dziwo kraj pochodzenia Rosja, czyli nasz rząd dalej sprowadza węgiel od sąsiadów i dobrze bo o połowę tańszy.

  22. Tak było za czasów PRL-u
    Poseł Radosław Fogiel z Prawa i Sprawiedliwości uczestniczył w niedzielę w uroczystości przekazania wozów dla strażaków z OSP Potworów i OSP Grabowa (woj. mazowieckie). Internauci szybko zauważyli, że w marcu te same auta przekazywali między innymi senator Stanisław Karczewski i poseł Marek Suski z PiS.

    A rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Przysusze brygadier Artur Kucharski wyjaśnił, że w marcu odbyło się przekazanie, a w ostatnią niedzielę poświęcenie sprzętu. Tyle, że Radosław Fogiel zamieścił na Twitterze post, w którym napisał, że “Obchody Dnia Strażaka i uroczystość przekazania wozów strażackich dla OSP Potworów i OSP Grabowa”” .

  23. ” A może Ziobro i jego służby wiedzą zbyt wiele o Kaczyńskim, jego opiekunach, całej świcie…”
    nie ma się naczjalnik kaczystowskiego reżimu obawiać – obecne społeczeństwo kocha zakupy i procenty w weekend, a prawda bolesna to wyjście ze strefy komfortu…
    prawda NIEWIELU interesuje, jak widać od lat.

  24. Nie kłóćmy się, PAX! PIS,PO – JEDNO ZŁO.
    “No cóż – taki mamy klimat. Uroczyście też przekazują Polakom ich niesłusznie pobrane podatki informując o tym na bilbordach, też za ich pieniądze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Wypadek w Chromnej! Droga jest już przejezdna

Po godz. 10 w miejscowości Chromna doszło do zderzenia...

Zderzenie w Wiśniewie (aktualizacja)

Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Wiśniewie doszło do zderzenia samochodów.

26-latek uderzył w przydrożne drzewo

4 września po godz. 22.30 w miejscowości Strzyżew 26-latek...

Siedlce: Będzie remont Terespolskiej, ale…

Siedleccy radni przyjęli zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na...

Nowe rondo w Siedlcach już przejezdne (zdjęcia, film)

Na skrzyżowaniu ulic Sokołowskiej, Wojskowej i Cmentarnej w Siedlcach...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje