Nieletni mieszkaniec powiatu garwolińskiego przywłaszczył sobie zaparkowaną pod szkołą niezabezpieczoną hulajnogę elektryczną. Policjantom tłumaczył, że chciał się tylko przejechać.
5 maja do Posterunku Policji w Sobolewie zgłosiła się kobieta, informując że nieznany sprawca ukradł jej hulajnogę elektryczną. Pokrzywdzona oszacowała wartość skradzionego sprzętu na 1800 złotych. Do zdarzenia doszło pod jedną ze szkół, a hulajnoga była niezabezpieczona. Policjanci szybko wpadli na trop złodzieja. Okazało się, żę hulajnogę zabrał nieletni mieszkaniec powiatu garwolińskiego. Sprzęt został znaleziony w budynku gospodarczym w miejscu zamieszkania nastolatka. Chłopiec powiedział, że nie zdawał sobie sprawy, że hulajnoga była tyle warta i że chciał tylko nią pojeździć.
Na podstawie ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich policjanci przekażą informację o zdarzeniu do sądu rodzinnego.
(za KPP Garwolin)
“zabrał ?”
Dlaczego pani redaktor tłumaczy złodziejstwo słowem “zabrał”” – zamiast użyć właściwego “”ukradł”” ?! Chciał sobie pojeździć, ale zapobiegliwie schował łup do komórki…”