W Białkach kierujący samochodem osobowym wjechał w ogrodzenie.
W Białkach kierujący samochodem opel meriva jadąc od strony miejscowości Mościbrody, wzdłuż torów kolejowych, na zakręcie drogi wypadł z niej, uderzając w ogrodzenie posesji. Kierującemu nic się nie stało.
– W wydychanym powietrzu miał 3,7 promila alkoholu – poinformowała podkom. Ewelina Radomyska z siedleckiej policji.
Co tu wyjaśniać, z pewnością ***
W tym miejscu naprawdę trzeba było się postarać, żeby wypaść z drogi. Zakręt należy do tych raczej łagodnych.
******
Aaaa , to Opel 🙂
Kierującemu nic się nie stało.
szkoda
Kierującemu nic się nie stanie.
Tak by należało napisać.
Ech
Szkoda ogrodzenia.