Świadkowie, którzy zgłosili sytuację na numer alarmowy opisywali dyspozytorowi skrajnie groźne i nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy.
21 maja o godz. 17 policjanci interweniowali w związku z informacją o podejrzeniu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Świadkowie, którzy zgłosili sytuację na numer alarmowy opisywali dyspozytorowi skrajnie groźne i nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy.
– Z ich relacji wynikało, że trasą W801 w kierunku Warszawy jedzie samochód, którego kierowca prawdopodobnie jest nietrzeźwy, jedzie z nadmierną prędkością i wyprzedza inne pojazdy poboczem. Po chwili dyspozytor otrzymał kolejny telefon od wyraźnie zdenerwowanego mężczyzny, który poinformował, że w Maciejowicach na ul. Lubelskiej ujął tego kierującego i zabrał mu kluczyki od pojazdu – informuje podkom. Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji.
W trakcie przyjmowania zgłoszenia na miejscu pojawili się policjanci. Okazało się, że za kierownicą opla siedział kompletnie pijany 69-latek.
– Badanie trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Świadek, który dokonał obywatelskiego ujęcia kierowcy i sam jechał skuterem nie krył emocji. Zarówno dyspozytorowi, jak i policjantom powiedział, że obawiał się o własne życie – mówi pani rzecznik.
Reakcja i determinacja świadka zasługują na najwyższe uznanie. Dzięki temu nie tylko pijany kierowca nie uniknie odpowiedzialności, ale przede wszystkim być może udało się zapobiec tragedii.
Dbajmy o wspólne bezpieczeństwo – zachęcają policjanci. Dzwoniąc pod numer 112, nawet anonimowo, można powiadomić najbliższą jednostkę Policji o każdym niepokojącym zdarzeniu. Przypominamy również, że każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Obywatelskie ujęcie wynika z treści art. 243 kodeksu postępowania karnego. Ujętą osobę należy niezwłocznie przekazać Policji.
W kwesti formalnej
Ja będę ujmował i narażał się ,a milicja będzie otrzymywała nagrody i gwiazdki na padokach.