Zrezygnowano z koncertu głównego i występów topowych gwiazd w zamian proponując dwudniowe „Dni Mrozów z historią”. Jednak taki pomysł świętowania nie wszystkim mieszkańcom przypadł do gustu. – Kiedy wrócą dawne festyny? – pytają.
Jak kosztowne są dzisiaj koncerty topowych gwiazd, wiedzą tylko organizatorzy i samorządy współorganizujące duże miejskie i gminne wydarzenia. Burmistrz Dariusz Jaszczuk podaje dla przykładu koszty głównego koncertu organizowanego co roku w ramach Dni Mrozów. To średnio 45 tys. zł, a zespoły z „górnej półki” typu Lady Pank inkasują honorarium w wysokości 65-70 tys. Pomimo znacznych kosztów przedsięwzięcia na koncert z okazji święta miasta w ostatnim latach przychodziło 1-1,5 tys. uczestników, w tym bardzo dużo spoza gminy Mrozy. To niedużo. Z tego powodu w tym roku zrezygnowano z koncertu głównego, a w zamian zorganizowano dwudniowe „Dni Mrozów z historią”, gdzie gwoździem programu będzie rekonstrukcja bitwy pod Kuflewem.
Jednak taki pomysł świętowania nie wszystkim mieszkańcom przypadł do gustu. Myślę, że taki historyczny event powinien być zorganizowany w oddzielny dzień, a Dni Mrozów powinny być bardziej „rozrywkowe”…, „Przepraszam, ale trochę wieje nudą, Strach pomyśleć, czym zostaniemy „zaskoczeni” w przyszłym roku..”. i „Na szczęście są jeszcze Dni Cegłowa” – wyrażano niezadowolenie na facebookowym profilu gminy.
– Często są to głosy krytyczne, ale chcę zauważyć, że nie do końca reprezentatywne. Do takiej oceny upoważnia mnie praca, jaką wykonaliśmy, aby sprawdzić, jakie są oczekiwania mieszkańców, traktując poważnie wszystkie komentarze po poprzednich edycjach święta miasta – zauważa burmistrz Dariusz Jaszczuk.
I przypomina, że po podobnych ocenach w ubiegłych latach przeprowadzono spotkania informacyjno-dyskusyjne z mieszkańcami zakończone badaniem ankietowym. – Zebrane bardzo szczegółowe informacje zawierały pytania dotyczące oceny między innymi organizacji dotychczasowych masowych imprez. Ankiet wpłynęło około 290, co, jak na liczbę mieszkańców gminy można uznać za w pełni reprezentatywną liczbę – komentuje włodarz.
Jakie są wnioski? Zdecydowana większość opowiedziała się za ograniczeniem wydatków na jednodniowe wysokobudżetowe imprezy kosztem ograniczeń bieżących zajęć różnych grup wiekowych przez instytucje kultury i sportu. Środki publiczne na działalność kulturalną, sportową i rekreacyjną powinny być przede wszystkim wydawane na prowadzenie całorocznych sekcji i kół zainteresowań organizowanych przez GCK, bibliotekę, GOSiR oraz stowarzyszenia.
Więcej na ten temat w jednym z najbliższych papierowych wydań TS.
Taki plan
Polak ma robić za paczkę ryżu i cieszyć się z tego co jest. Co Wy komuny nie pamiętacie?
?
Pamiętamy zamknięcie szkół.
Alternatywy 4
,,Nie będzie kabaretu, będzie chór! ,,
Mrozy
Ludziom to się już w dupach przewraca, wogole zlikwidować to ala swięto i będzie bez komentarzy . Dni Mrozów..co to za uroczystości.
Dni Mrozów
W każdym miasteczku są ,,Dni…,,Pamiętamy takie dni Mrozów gdy organizowała śp.Danuta Grzegorczyk. Na występ ,,Ich Troje,, przyjeżdżali ludzie z Mińska i Siedlec.Bylismy na ustach wszystkich.Koncerty były superowe.Mrozy były w czołówce.Teraz wstyd i hańba.Burmistrz do wymiany.Raz do roku można coś zorganizowac. dla mieszkańców.To nie jest tylko.moje zdanie
Całe Mrozy buczą.
głupawki nie w Mrozach i dobrze
Damo Pik chcesz głupawek idź na Zenka przeczytaj informacje/wyjaśnienia burmistrza, on od dawna wie co robi a wam tylko buczy w głowach.
lepie jpóźno
Mrozy w końcu wyciągnęły wnioski, że spędy to ani kultura ani rozrywka. Swoją drogą to Jaszczuk pozwalał kiedyś na takie bałagany jakie tam się dzialy.