Uprawomocnil sie wyrok sadu przeciwko Waldemarowi S., który niejednokrotnie zaklócal porzadek sesji powiatowych i gminnych w Losicach.
Sprawa miala miejsce na prawie wszystkich obradach samorzadowców w okresie letnim. Waldemar S., krzyczac i wymachujac rekami, ublizal, wyzywajac staroste Ryszarda Chomiuka oraz przewodniczacego Komisji Rewizyjnej powiatu losickiego, Antoniego Radzikowskiego.
– Pan jestes szuja i zlodziej! – krzyczal wielokrotnie do R. Chomiuka.
Przyczyna tej wscieklosci bylo, jak sie okazalo, bezpodstawne, twierdzenie, iz starosta nieslusznie wydal pozwolenie na wybudowanie na kawalku dzialki, nalezacej do Waldemara S., stacji paliw.
– Postanowilismy z panem Radzikowskim polozyc kres tym skandalicznym zachowaniom i zalozylismy prywatnie, jako obywatele, a nie wladze powiatowe, pozew przeciwko Waldemarowi S. – powiedzial starosta Ryszard Chomiuk.
Sad nakazal pozwanemu przeprosic R. Chomiuka i A. Radzikowskiego podczas najblizszej sesji Rady Powiatu Losice. Waldemar S. wyrokiem sadu ma zakaz uzywania slów obrazliwych w stosunku do obecnego starosty i przewodniczacego Komisji Rewizyjnej. Poza tym oskarzony musi zwrócic po polowie kosztów – obydwu panom – 440 zl oraz kare staroscie 500 zl, a przewodniczacemu komisji 300 zl.
– Chcielismy, by te pieniadze zostaly przekazany na jakis cel spoleczny – sad tego nie uznal. Jednak postanowilem je przekazac np. na budowe szpitala, kosciola czy tez na osrodek szkolno-wychowawczy. Jeszcze dokladnie nie wiem. Kiedy pieniadze znajda sie na moim koncie, podejme decyzje – powiedzial, usmiechajac sie starosta R. Chomiuk.
Pozostalo tylko czekac do najblizszej sesji Rady Powiatu, która odbedzie sie pod koniec grudnia.