– Byłam przekonana, że w budynku za ponad 3,2 mln zł są przebieralnie. Jak się okazało, są jednak na
zewnątrz. Czy już pieniędzy na nie nie wystarczyło? – pyta siedlczanka, która poszła nad zalew z dzieckiem.
– Sądziłam, że w środku są prysznice i przebieralnie. Liczyłam, że można się opłukać z piasku pod prysznicem, a potem przebrać. Niestety, nie można. Trzeba korzystać z przebieralni na zewnątrz. To po prostu drewniane ścianki.
Naczelnik wydziału programów rozwojowych urzędu miasta Dariusz Godlewski mówi, że przy planowaniu budynku nie wzięto przebieralni pod uwagę. – Budynek mógł stanąć na określonej powierzchni – tłumaczy. – Są tam miejsce dla ratowników WOPR, kawiarnia i toalety. Jednak w warunkach przetargu na budowę tego budynku, ciągle dostępnych na stronie urzędu miasta, określono, że miały się w nim znaleźć 3 przebieralnie. Ostatecznie jednak się nie znalazły. I nikt nie wie, kto zdecydował o tym, że ich nie będzie…
Zaniepokojone mogą być na pewno siedleckie Morsy, które w okresie zimowym często zażywają kąpieli w Zalewie. Gdzie się będą przebierać? – W czasie zimy z pomieszczeń nie będą korzystać ratownicy, więc myślimy o tym, żeby część tych pomieszczeń udostępnić na potrzeby morsów – mówi wiceprezydent Siedlec Robert Szczepanik.
Nasza Czytelniczka zwróciła również uwagę na kamerę, znajdującą się na rogu budynku. – Czy ona obejmuje również przebieralnie? – pyta.
– Nie obejmuje – zapewnia naczelnik wydziału gospodarki komunalnej urzędu miasta Paweł Chazan. – Kamera jest skierowana na budynek, a nie na przebieralnie.
***
O tej mało fortunnej inwestycji (z racji ogromnych kosztów, a małej funkcjonalności) cały czas się dyskutuje. Przypomnijmy, że budowa „domku dla ratowników” kosztowała ponad 3,2 mln zł (a na majowej sesji dołożono kolejnych 60 tys. zł). Można było się spodziewać, że za takie pieniądze budynek będzie spełniał wszystkie oczekiwania. Niestety, nie spełnia. Położony w pięknym miejscu nad wodą mógł służyć i ratownikom, i mieszkańcom, i turystom. Kawiarnia z tarasem widokowym byłaby niewątpliwą atrakcją. Jednak z niewiadomych powodów zrezygnowano z tarasu widokowego. Nie wiadomo też, kto podjął taką decyzję, bo prezydent Andrzej Sitnik powoływał się na opinię policji, a ta zaprzecza, by sugerowała likwidację tarasu. Teraz okazuje się, że nie ma przebieralni. A toalety są płatne i działają tylko sezonowo.
Radni zwracają uwagę, że ratownikom pracującym nad zalewem trzeba było w końcu stworzyć godne warunki do pracy. To prawda. Ale ratownicy pracują 2 miesiące w roku. Czy dwumiesięczna siedziba powinna kosztować ponad 3,2 mln zł? Godne i estetyczne warunki można było stworzyć dużo taniej.
Grzegorz Orzełowski, o którym mówi się, że będzie kontrkandydatem Andrzeja Sitnika w przyszłorocznych wyborach samorządowych, zaprezentował w mediach społecznościowych nowoczesny budynek z kontenerów – nie tak monumentalny, ale funkcjonalny i całkiem ładny. I na pewno zdecydowanie tańszy. Czy w czasie, w którym miasto zapowiadało, że wprowadza oszczędności, nie można było wybrać tańszej opcji? Pewnie można było, ale ktoś zdecydował o budowie za grube miliony.
Prezydent Andrzej Sitnik lubi się chwalić, że likwiduje kolejne siedleckie „miejsca wstydu” (tak określał w kampanii zaniedbany plac gen. Sikorskiego, park miejski, targowisko). Wyszło jednak tak, że obiekt nad zalewem stał się nowym miejscem wstydu, w którym bezsensownie utopiono miejskie pieniądze.
Jeśli określona inwestycja realizowane przez magistrat może zostać spieprzona, to zgodnie z prawem Murphy’ego to na pewno zostanie spieprzona. Sęk tylko w tym, że tego prawa urzędnicy nie znają. Ale nie mają również wizji czemu miało by to służyć.
hahahahahahahaha
I maczka koniecznie maczka trzeba tam umiejscowić.
PS. GIENIUSZE z Urzędu Miasta i RADY MIASTA (bo przecież chyba wiedzieli na co wyrażają zgodę) po raz kolejny stanęli na wysokości zadania.
Spróbuj nie wyrazić zgody….
Szkoda że mieszkańcy nie są informowani ile faktycznie wyniosła budowa budynku. Wiem od osób które pracowały przy nim że kwota faktyczna to grubo ponad 4 mln zł.
Kontenery na wizualizacji wyglądają lepiej niż ten kurnik. Wyborca za wszystko zapłaci.
Marny projekt, marne wykonanie. Można było to o wiele lepiej przygotować i zaplanować szersze wykorzystanie obiektu. Wyszła amatorszczyzna.
A kontenery to niech sobie orzełek na podwórku stawia, a nie nad zalewem..
a kontenery buduje…… teręęęę!!!!
Kontenery na wizualizacji wyglądają lepiej niż ten kurnik. Wyborca za wszystko zapłaci.
Budynek jest piękny a,że komuś coś nie pasuje to niech nie ogląda a prysznic to w domu niech bierze.
Do ‘Emol’
Inwestycja zamknęła się w kwocie 3,2 mln pln. Nie ulegaj kłamstwom i manipulacjom.
Niech by nawet… 3,2 mln. To są ogromne pieniądze. Czy postawienie takiego budynku tyle kosztuje? Na pewno nie. Ale wiadomo… papier wszystko przyjmie.
A chlebodawca pana Orzełowskiego akurat ma biznes związany z takimi kontenerami. Ot, przypadek.
?????????????????
Wstyd to taki gospodarz. Niech już się zaczyna pakować. Trwoni pieniądze podatników na nieużyteczne budowle.
Wy trwoniliście kasę na MAGELLANY
Wy??? Czyli podatnicy??? Co ty bredzisz, lepiej już zejdź z tego słońca.
Pani Refaktor, prosze zapytać Projektanta, dlaczego PREZYDENT zrezygnował z tarasu.
orzełowski zaprezentował super budynek szczególnie dla niepełnosprawnych i matek z małymi dziećmi niech już pozostanie u tego kandydata do władzy który dopiero tera ma eksplozję pomysłów , w jego posiadłości jak widać
Wszyscy w gębie silni. A może coś o swoich sukcesach. Łatwo krytykować a raczej uprawiać krytykanctwo niż czegoś dokonać. Stawaj jeden z drugim do wyborów i rządź.
WSZYSTKO CO SAMORZĄDOWE TO C***** I DROGIE…
– BUDOWA AQUAPARKU I WYCOFANIE SIĘ FIRMY, STRATA 2 GRUBYCH MELONÓW, ZAMIAST WZIĄĆ LOKALSA CZYLI MOSTOSTAL POD BUDOWĘ.
– REWITALIZACJA PARKU PONAD 1,5 ROKU GDZIE W TAKIM CZASIE STAWIA SIĘ BLOK, A NIE UKŁADA KOSTKĘ I PRZYCINA KRZACZKI.
– TE PORDZEWIAŁE “COŚ” DLA ROWERÓW ZA 9000 ZŁ, GDZIE W PIERWSZYM MIESIĄCU Z POŁOWA SPRZĘTU ZOSTAŁA WYCIĘTA, A ZA ROK CZASU PORDZEWIAŁA.
– RENOWACJA KINA PODLASIE I PÓŹNIEJ ZNOWU…
Dalej wymieniać? Te sumy które podają zawsze w samorządach za “coś” do zrobienia, to normalny przedsiębiorca na rynku to by się na głowę złapał, ale tak to już jest w samorządach i polityce ogólnie. Najdroższe autostrady… najdroższe stadiony itd. itd.
W parku byłam z synem i wnuczką. Byliśmy zachwyceni. Jest super. Jest pięknie, czysto i fajne nawiązanie do jego historii. Proszę nie krytykować. Mieszkam nad zalewem i obejrzałam nowy budynek. Trochę mnie rozczarował z powodu niezagospodarowanego pietra oraz tych przebieralni. Trudno ocenić czy wart tych kosztów. Nie jest jednak tak źle. Mam nadzieję, ze chociaż kawiarnia będzie czynna cały rok.
Te przebieralnie są niezależne od tego, czy budynek jest otwarty, czy zamknięty.
Właśnie… dobrze, że wspomniałaś, że mieszkasz nad zalewem.
Ja się zapoznałem z opinią ludzi z okolic… To nie jest robota na 1,5 roku czasu, a na jakieś pół roku, czy tam 3 miesiące i nie za takie pieniądze.
Co prawda efekt jest lepszy, to fakt, ale jakąś ruiną był park wcześniej to właśnie dlatego to robi robotę.
Już nie wspomnę, że “STAW”, nie został OCZYSZCZONY przez 1,5 ROKU CZASU, malutki stawik, a tam dna nawet nie widać i wierzba się złamała.
Pozdrawiam Pani Elu, ja po prostu jestem obiektywny i życzę udanego weekendu z rodzinką!
Ten Pan co przestawił ten projekt, niech sobie wstawi te kontenery na swojej działce. Dziękujemy za takie pomysły 🙂 Żenada.
Tego chłopa co wymyślił te kontenery to trzeba by go w nich zamknąć na dwa miesiące (lepiej bez ratowników). Zobaczyłby jak tam jest przyjemnie w upały. Poza tym te kontenery są tak “piekne”, że siedząc w nich byłyby na pewno podziwiany przez tłumy siedlczan, którzy na pewno chętnie korzystaliby z bezpłatnej toalety w tym przybytku.
Kontenerowe Siedlce – to chyba będzie dobre hasło wyborcze dla kandydata?
Wielke mi morsy.jak jem w d*** nie zimno żeby sie kompać we lodowatej wodzie to na co jem pszebieralnia ja sie pytam.Smiech na sali z tych morsof.Za robota niech sie wezmo
4 mln….. ….4 mln…. k××××…. za 4 bańki to full wypas wille można postawić. Za co takie kwoty?! To jest złodziejstwo w biały dzień.
W przebieralniach nie ma nawewet wieszaczka czy ławki żeby przebrać dziecko na ławce i powiesić torbę z ubraniami
“I na pewno zdecydowanie tańszy.” Poproszę o dokładny kosztorys.
Przebieralni na zewnątrz na przykład nad morzem brak? Wszystkie przebieralnie nad morzem są w pomieszczeniach? “Morsy” do tej pory przebierali się w budynkach nad zalewem?
Do ‘Koleś’
Koleś, jesteś kłamcą. Podawana kwota jest prawdziwa. Inwestycja zamknęła się w 3,2 mln.
dwa takie domy z tych kontenerów to koszt około 200-300 tysięcy złotych i to by był wystarczający pomysł, można rzec strzał w dziesiątkę, a nie jak ten pomysł za 3,2 miliona, dramat wyrzucone pieniądze w błoto…
A plac Sikorskiego to rzeczywiście taki piękny?!
Pozdrawiam Szanownego Pana który dzisiaj. 04.08.2023 wpakował się elegancko na czołowe na zwężeniu na Piłsudskiego w Siedlcach. Tak zdecydowanie baby powinny siedzieć w kuchni. A wiecie dlaczego? Bo mężczyźni powinni dalej ćwiczyć jazdę bo puścili na egzaminie warunkowo lub powinni siedzieć w garach. Idealny pod prąd. Przecierałam oczy. Ja nie godna auta. Hahaha
Wstydem to jest że w Siedlcach jest tak dużo bezdomnych kotów a nawet nie ma schroniska….pieniędzy na leczenie sterylizację oraz kastrację również…koszmarem jest że w tak sporym mieście zwierzęta cierpią i nikt tego nie widzi …
Panie Prezydencie Silnik wstyd wstyd wstyd za budynek ? i Zalew. 😳😳😳
Do Jaki
Szkoda pisać. Ten człowiek nie zna pojęcia wstyd. Budynek żenada, rodzinka umieszczona wspołkach miasta, a wykrzykiwał do.poprzednirj władzy o kolesiostwo. Sam traktuje.miasto jak swoje własne podwórko. Wstydbro jest taki że ludzie na niego głosują. Źenada
Tyle dekad się nie udawało wybudować nad zalewem budynku dla ratowników. Nareszcie jest. Obiektywnie piękny i funkcjonalny w przeciwieństwie do ‘dziennikarstwa’ tu zaprezentowanego. Wstyd to z Jakiego.
To jedna wielka porażka! I toalety płatne??? Od wiosny do lata??? Żenada!! Nic tam nie ma!
Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć dlaczego ten budynek wygląda tak jak wygląda? Przecież to jakaś amatorszczyzna. Filary na dachu, jakiś trójkąt z boku nie wiadomo po co, przebieralnie z tyłu budynku przy ulicy. Dla kogo ten budynek jest ja się pytam?
Wygląda okropnie inwestycja nie trafiona kawałek stodoły zakrywa cały widok… Tyle kasy za co
Do ‘krzysztofa’ i ‘denisa’. Wizją projekta było to, by budynek przypominał wyglądem statek z żaglami. Przy ulicy 22p., czy jakoś tak (w każdym razie równoległa do zalewu) jest dom mieszkalny z tak samo/podobnie wystającymi filarami. Nikomu to nie przeszkadza. Wręcz chwalona jest bryła, że taka fikuśna/nowoczesna. Do wszystkich zawistnych malkontentów: nie podoba się, nie trzeba (brak obowiązku) korzystania!
Wszystko.mozna tylko z głową. Filary niczemu nie służą a budowa ich stanowiła koszt, czyli nakład finansowy. Skoro Siedlcr mają kiepska kondycję finansowa to po co stawiać i wydawać pieniądze na coś coś nie potrzebne. Jak widać Andziej myślenie przyczynowo skutkowe na słabe.
Pytania:
– z kim powiązana jest firma, która zaprojektowała ten budynek??
– jak długo ta firma działa na rynku , że projektuje takie “coś” za niebotyczne pieniądze??
Kolejny miś na miarę naszych możliwości, który świadczy o poziomie inteligencji włodarzy, a raczej o ich oderwaniu od rzeczywistości… A kamery? Jak wół widać, ze jedna jest skierowana na przebieralnię, ale co ma powiedzieć pan rzecznik? Przecież taka funkcja przypada komuś, kto umie najlepiej, bez mrugnięcia okiem mówić prawdę… To że jest skierowana nie tylko na budynek, ale i w kierunku przebieralni, to widzimy nawet na zdjęciu do artykułu, ale druga sprawa czy ta kamera coś widzi, bo może parawan jednak coś zasłania. Prosty test: spojrzeć w kierunku kamery z przebieralni z poziomu np. biustu. Jeżeli biust widzi kamerę, to kamera widzi biust. Tyle. Przetestować, jeżeli jest lipa, to nie pytać rzecznika, tylko zgłosić na prokuraturę, że podglądacz zainstalował kamerę.