Niespodziewany gosc

[j]gfx/gazeta/amba.jpg[/j]
Victor Ashe – ambasador USA w Polsce
w ubieglym tygodniu odwiedzil Siedlce.
Wizyta byla nieplanowana
i dosc nieoczekiwana dla wladz miasta,
ale ambasadora przyjeto z wszystkimi honorami.
Wizyta w Siedlcach nie miala zadnego konkretnego powodu, ambasador odwiedzal miasta na Mazowszu, a na mapie jego podrózy znalazly sie wlasnie Siedlce. – Jestem zachwycony tym miastem – stwierdzil ambasador podczas spotkania z dziennikarzami. – Ludzie sa tu bardzo goscinni i przyjaznie nastawieni.
W czasie spotkania nastapila równiez wymiana prezentów: ambasador otrzymal od prezydenta Siedlec, Miroslawa Symanowicza szklany witraz przedstawiajacy Kolumne Toskanska, a ambasador wreczyl prezydentowi album „National Geographic” – Ambasador podczas spotkania z prezydentem pytal o historie Siedlec, zniszczenia podczas II wojny swiatowej, wspominal równiez o Iraku i udziale Polski w budowaniu demokracji na Ukrainie – mówi Joanna Skolimowska-Szpura, rzecznik prasowy prezydenta Siedlec. Podczas spotkania z dziennikarzami rozmawiano natomiast o problemach samorzadów w USA i w Polsce. Okazalo sie, ze sa one bardzo podobne: bezrobocie, budownictwo mieszkaniowe jak równiez sciaganie inwestorów. Po spotkaniu w Urzedzie Miasta ambasador pojechal do Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach.
Victor Ashe zostal nominowany przez prezydenta Geroga W. Busha na stanowisko ambasadora USA w Polsce 8 kwietnia 2004 roku. Przez pierwsze cztery miesiace swojego pobytu w naszym kraju ambasador odwiedzil
13 województw. Ambasador byl wczesniej burmistrzem miasta Knoxville w USA i najdluzej piastowal to stanowisko w historii tego miasta. Mozna jeszcze dodac, ze jako burmistrz Knoxville Victor Ashe nawiazal wspólprace z polskim Chelmem w ramach Programu Miast Siostrzanych