“Cześć, kiedy oddasz mi pieniądze?”. Niejedna osoba byłaby zaskoczona takim pytaniem, gdyby niczego nie pożyczała. Tym razem trafiło na 20-latkę z Siedlec.
Kilka dni temu do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach zgłosiła się 20-letnia kobieta, której nieznana osoba włamała się na konto na portalu społecznościowym i pożyczyła w jej imieniu od trójki jej znajomych pieniądze w łącznej kwocie 1250zł. Kobieta nie miała o tym pojęcia, do czasu, kiedy otrzymała pierwszy telefon od koleżanki z pytaniem, co kupowała i na co była jej potrzebna ta pożyczka. Zaskoczona pytaniem nie bardzo wiedziała, o co chodzi. Wtedy okazało się, że ktoś pisał w jej imieniu do jej znajomych i prosił o szybką pożyczkę pieniędzy za pomocą mobilnych kodów płatności. Gdy 20-latka chciała sprawdzić korespondencje na komunikatorze, zauważyła że nie może się zalogować na konto na portalu społecznościowym. Próbowała odzyskać hasło, ale jej się nie udało. Niestety cała trójka znajomych najpierw przelała pieniądze podając kody, a dopiero później zadzwonili do 20-latki, żeby zapytać, czy to faktycznie ona chciała te pieniądze pożyczyć.
Pamiętaj!
Jeżeli otrzymasz na komunikatorze wiadomość od znajomego z prośbą o pożyczkę z wykorzystaniem kodów szybkich płatności ZANIM podasz kod zadzwoń do tej osoby i upewnij się czy to na pewno ona chce pożyczyć od Ciebie pieniądze!
Ważna jest kolejność! Najpierw telefon potem kod, w odwrotnej sytuacji stracisz swoje pieniądze!
(za KMP Siedlce)
Pożyczyć na odległość to można ale Zdrowia Szczęścia Pomyślności.
A później siedzą i oglądają spoty wyborcze kłamców i głosują.
To nie ma co się dziwić.
Skoro nauczać można było zdalnie.
Skoro pracować można było zdalnie.
To pożyczać pieniądze też można zdalniet.
Głupich nie sieją. Sami się rodzą.