Od czasu do czasu zagladamy na Wiejska, by zobaczyc, jak pracuja parlamentarzysci wybrani w subregionie siedleckim. Na ostatnim posiedzeniu Senatu (16 marca) Izba ta miala zajac stanowisko w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych. Oto fragmenty dyskusji:
Wicemarszalek: Ryszard
Jarzembowski: – Zapraszam sprawozdawce Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana senatora Krzysztofa Borkowskiego, do przedstawienia sprawozdania.
Glos z sali: – Nie ma go.
Wicemarszalek: – Pan Krzysztof Borkowski jest nieobecny. Nie mozemy wiec przejsc do waznego ogniwa proceduralnego. (…)
Glos z sali: – Moze Izdebski.
Wicemarszalek: – Czy jest… Nie, Krzysztof Borkowski zostal wyznaczony przez komisje.
Senator Izdebski: – To moze ja…
Wicemarszalek: – …zapraszam pana senatora Slawomira Izdebskiego (…), zeby zechcial wylozyc nam, co dzialo sie na posiedzeniu komisji. Aczkolwiek z tego co wiem, pana senatora Izdebskiego na posiedzeniu komisji nie bylo.
Senator Izdebski: – (…) W rozmowie telefonicznej zgode na sprawozdanie tej ustawy wyrazil pan senator Krzysztof Borkowski. (…) Ale doslownie moze pietnascie, dwadziescia minut temu przyszedl senator Borkowski i stwierdzil, ze jest nieprzygotowany i ze nie bedzie sprawozdawca tej ustawy. (…) No w takiej sytuacji musze w jakis sposób zastapic tutaj kolege senatora.
Po kilku minutach
Wicemarszalek: – Pan senator Krzysztof Borkowski
Senator Borkowski: – (…) Ja ad vocem do wypowiedzi pana senatora sprawozdawcy. Otóz nie chcialbym, zeby pan senator ocenial, czy ja jestem przygotowany czy nie.
Wicemarszalek – Bardzo przepraszam, to nie jest ten moment
Senator Borkowski: – Zapewniam, ze jestem przygotowany, Panie Marszalku. A zostalem powiadomiony niedawno – tym bardziej, ze w tych drukach jest zapisany pan senator Izdebski. Gdyby byl zapisany Borkowski, ja bym sprawozdanie zlozyl.
Wicemarszalek: – Proponuje, moi drodzy panowie, zebysmy te sprawe wyjasnili juz poza forum. Jest teraz tura pytan… (…)
Senator Borkowski: – Teraz pytam. (…)
Wicemarszalek: – Prosze bardzo (…)
Senator Borkowski: – Ja tylko mówilem, ze jestem przygotowany. (…)
i oto caly obraz…
naszych regionalnych i nie tylko parlamentarzystów! Wstyd mówic i pisac. Nic dobrego nie zrobili i nie zrobia dla naszego regionu. Maja stoleczki i przesiedza do jesieni nieprzygotowani. Pan Borkiwski niech lepiej wraca do domu i kielbasy napycha a nie sm
Niestety jacy ludzie taki poziom.
Niestety jacy ludzie taki poziom. Jezeli przez caly dzin jest sie w jakims towarzystwie to powoli przyjmuje sie jego maniery. A czym zajmuje sie Pan Senator Borkowski i w czyim przebywa towarzystwie to w Siedlcach wszyscy wiedza. A praca w Senacie to tylk
Ukryte talenty.
Taka blazenada to moze byc tylko u siedleckich parlamentarzystów,którzy sa ludzmi nad podziw wesolymi i tylko im zbytki w glowie jkak nie skakanie po lawkach sejmowych to jasnie panie ja nie przygotowany a ja nie zapisany ale to checa -wesole te nasze chl