Tylko w miniony weekend garwolińscy policjanci zatrzymali dwóch kierujących bez uprawnień.
– Przypominamy, że konsekwencje takiego zachowania są bardzo surowe – grzywna może wynieść nawet 30 tysięcy złotych. Do tego sąd wobec takiej osoby orzeka zakaz kierowania pojazdem – ostrzega podkom. Małgorzata Pychner oficer prasowa garwolińskiej policji.
15 września około godz. 16 w Maciejowicach na ul. Rynek policjanci zatrzymali do kontroli osobowego peugeota. Za kierownicą siedział 27-latek, który jak się okazało, nie miał uprawnień. 17 września po godz. 16 policjanci ruchu drogowego patrolowali garwoliński odcinek trasy S17. Na wysokości Górzna zatrzymali o kontroli motocyklistę. 55-letni kierowca Hondy również nie posiadał uprawnień, które pozwalałyby mu poruszać się jednośladem.
– W obydwu przypadkach wobec kierujących policjanci sporządzili wnioski o ukaranie do sądu. Grozi im teraz grzywna od 1500 do nawet 30 000 zł oraz bezwzględny zakaz kierowania pojazdami – mówi podkom. Małgorzata Pychner. – Kodeks wykroczeń stanowi, że kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. W razie popełnienia wykroczenia, orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów. Grzywna w wysokości 1500 zł jest najmniejszą kwotą, jaka może być nałożona. W rzeczywistości kwota ta będzie się wahała w przedziale od 1 500 zł do 30 000 zł. Zakaz prowadzenia pojazdów zostanie orzeczony na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
No ten z Maciejowic to już leciwy.
ryzyko zatrzymania do kontroli jest w praktyce żadne – a jak jedziesz zgodnie z przepisami to zerowe – jak umiesz jeździć to uprawnienia ci niepotrzebne…
Ile lat miał kierowca zatrzymany w Maciejowicach ?
27lat czytaj uważnie ,nie zawaj głupich pytań…………………………………..