REKLAMA
1.5 C
Siedlce
Reklama

Zapach klasniecia

Przyjdz po bilet na wystep Grzegorza Halamy.
Cztery osoby, które w piatek 22 lipca o godz. 12.00 zglosza sie jako pierwsze do sekretariatu naszej redakcji, otrzymaja darmowe bilety na show Grzegorza Halamy.
Z Grzegorzem Halama rozmawia Tomasz Markiewicz
– Jaki swój obraz, czy tez wizerunek wyslalby Pan w kosmos, by promowac projekt „Halama – Oklasky” w innych cywilizacjach?
– Mysle, ze na ten obraz zlozyloby sie troche tego i… troche tamtego… No, wlasnie (szyderczy usmiech). Czy móglby Pan powtórzyc pytanie?
– Nie. Odpowiedz w stu procentach mnie usatysfakcjonowala. Oklasky!!!
– Dziekuje bardzo. Prosze pytac dalej.
– Gdyby Marsjanie wyslali Panu maila z zapytaniem: „Jaka Halama lubi zupe gotowac?” albo: „Jaki jest Panski sposób na kaca?” – to co by im Pan odpowiedzial?
– Z kacem odeslalbym do kolegi, poniewaz ja mam mniejsze doswiadczenie. Mój jedyny sposób na kaca, to nie pic. Natomiast z ta zupa… Zaprowadzilbym ich do jakiejs restauracji i pólslówkami dal do zrozumienia, ze nie jestem odpowiednia osoba, jesli chodzi
o gotowanie zupy.
– Wiem, ze Panska wielka namietnoscia jest smalec. Prosze powiedziec, które z powszechnie znanych postaci udalo sie Panu namówic do wspólnego tarzania sie
w smalcu, a które odmówily.
– Smalcem nie chcial sie oblozyc pan Czeslaw Niemen (nie podobal mu sie pastisz „Dziwny jest ten flak” – czyli song o kaszance). Poza tym troche osób sie juz ze mna w tym smalcu tarzalo.
– Móglby Pan wyjasnic, o co chodzi z tym smalcem?
– To bardzo proste. Robi sie smalec ze skwarkami, a nastepnie naciera sie nim rózne czesci ciala. Dwie osoby nacieraja sie nawzajem. Bardzo przyjemne jest szorowanie skwarkami po plecach. Naprawde polecam…
– A czy tarzal sie Pan
w smalcu z tesciowa?
– Oczywiscie.
– A z córka tesciowej?
– Równiez.
– Czytalem zapis czata z Halama na „Onecie” i tam wielu rozmówców interesowalo sie Pana tesciowa. Pytano: „Czy jest pokojowo usposobiona?”, „Czy ma dostep do Internetu?”… Zastanawiam sie, czy to jest jakas wyjatkowa tesciowa… Co takiego ma Panska tesciowa, czego nie maja inne?
– Hmm… Wielu tesciowym mozna by odjac to i owo, a moja jest w sam raz, ma wszystkiego tyle, ile trzeba. To tak spokojna osoba, ze czesto musze sprawdzac, czy jest w domu.
– Jaka role w Pana zyciu odgrywa zapach?
– Zapach…? Z zapachem mam do czynienia przez nos. Ten, kto widzial moja twarz, wie, ze zapach musi odgrywac duza role
w moim zyciu.
– Jerzy Maksymiuk powiedzial kiedys: „Uwielbiam zapach polskich snopków z dodatkiem krowich kup”. Ciekaw jestem Panskich odjazdów
w temacie zapachów?
– Odjazdy z zapachem? Ciekawy temat… Bardzo lubie zapach klasniecia. Oczywiscie wczesniej trzeba czyms wysmarowac rece.
– Przywiazuje Pan duza wage do przedmiotów?
– I tak, i nie. Pewne ksiazki sa dla mnie wazne, mój komputer jest dla mnie wazny i w ogóle cala pracownia jest dla mnie wazna. Ale przedmioty nie przeslaniaja mi swiata.
– Pytam o to, bo widzialem telewizyjna migawke z zawodów w rzucaniu telefonem komórkowym na odleglosc. Nie szkoda byloby Panu wlasnej komórki?
– Moja Nokia i tak ma wade fabryczna. Podejrzewam wiec, ze takie grzmotniecie by jej nie zaszkodzilo.
– Czytuje Pan Kurta Vonneguta?
– Oczywiscie.
– Postulowal on swego czasu, by kazdego bezrobotnego, zanim otrzyma jakiekolwiek wsparcie w postaci zasilku, zmuszono do przeczytania ksiazki i zrecenzowania jej. Moze Pan ma jakis lepszy pomysl na poprawe czytelnictwa?
– Mysle, ze pomysl Vonneguta w zadnym wypadku nie poprawilby statystyki czytelnictwa. Z cala pewnoscia natomiast drastycznie spadlaby liczba bezrobotnych.
A jesli chodzi o mnie, znalazlbym prace bezrobotnym. Zatrudnilbym ich do calej masy zajec, które sa naprawde potrzebne. Na przyklad do budowania sciezek rowerowych i autostrad.
– Panie Grzegorzu, jest Pan znany z licznych kreacji artystycznych, miedzy innymi jako wirus i jako bakteria. Obecnie duzo mówi sie o zagrozeniach atakami terrorystycznymi. Niech nam Pan obieca, ze nic ze soba nie przywiezie do Siedlec…
– Mysle, ze nikt nie kupi biletu, jesli powiem, ze nic ze soba nie przywioze. Natomiast moge obiecac, ze zdobede atest Ministra Zdrowia na swój program.
– Sprawdzimy Pana przy wejsciu na teren „Summertime”. Dziekuje za rozmowe.
23 lipca o godz. 20.00 w „Summertime” (obiekt przy amfiteatrze) – wyglupy przez duze W, czyli show Grzegorza Halamy. Bilety w cenie 15 zl
– w przedsprzedazy i 20 zl – w dniu koncertu do nabycia w Kawiarni „Awangarda”, barze
„Q-BA”, Galerii rozrywki „Dekadencya” i namiocie „Summertime” przy amfiteatrze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Uderzył w przydrożne drzewo

Dziś rano przed w miejscowości Borki Kosy 27-latek uderzył...

Siedlce: Szalony pościg za kierowcą BMW. Staranował dwa radiowozy i ranił policjanta

Minionej nocy na ulicach Siedlec i okolicznych miejscowości odbywał...

Zmarł Artur Kozłowski

20 września 2024 r. zmarł Artur Kozłowski właściciel i...

Znana bezpośrednia przyczyna śmierci Bogdana Cz. Wcale nie zginął od płomieni

Wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci Bogdana Cz. Mężczyzna...

Pijany policjant spowodował kolizję i uciekł. Tropiono go z psem po polach. Będzie wydalony ze służby.

Siedlecka policja nie ma dobrej passy. Wczoraj media informowały...

Nie żyje 3-letnia dziewczynka, matkę aresztowano

W nocy z 1 na 2 sierpnia do jednego...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje