Zwiazkowcy z „Solidarnosci” wymogli na Radzie Powiatu Wegrowskiego zmiane regulaminu wynagradzania nauczycieli. Poskarzyli sie do Wojewody, wniesli równiez sprawe do Naczelnego Sadu Administracyjnego. Zdaniem zwiazkowców, wladze powiatu
naruszyly zapisy Karty Nauczyciela.
Na ostatniej, czerwcowej sesji radni wycofali sie ze spornych zapisów. Nie byli jednak konsekwentni: z jednej strony uznali skarge na staroste za bezzasadna, z drugiej – wykreslili krytykowany przez zwiazkowców zapis. Wladze powiatu maja nadzieje, ze w tej sytuacji rozprawa w NSA nie odbedzie sie.
Placic tylko polowe
Przyczyna zatargu miedzy powiatem a NSZZ „Solidarnosc” byla, podjeta w lutym 2005 r., uchwala Rady Powiatu Wegrowskiego o dlugiej nazwie: w sprawie wysokosci oraz szczególowych warunków wyplacania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego, szczególowych warunków obliczania i wyplacania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraznych zastepstw dla nauczycieli zatrudnionych w szkolach i placówkach oswiatowych.
18 marca 2005 r. Sekcja Oswiaty
i Wychowania NSZZ „Solidarnosc” Regionu Mazowsze zlozyla skarge do Wojewody Mazowieckiego na dzialalnosc Starosty Wegrowskiego oraz wniosla o stwierdzenie niewaznosci uchwaly. Wedlug zwiazkowców, regulamin nie byl uzgadniany z NSZZ „S”,
a takze, niezgodnie z Karta Nauczyciela, ograniczyl wysokosc dodatków dla nauczycieli za godziny doraznych zastepstw. W § 12. ust. 1 regulaminu zapisano bowiem: „ W przypadku przydzielenia nauczycielowi godzin doraznych zastepstw: 1) w celu zapewnienia bezpieczenstwa uczniów, 2) realizacji zadan dydaktycznych niezgodnych z kwalifikacjami za nieobecnego nauczyciela – wynagrodzenie obniza sie o 50%”.
Takiego ograniczenia nie przewiduje Karta Nauczyciela, na która
powolali sie zwiazkowcy. Zgodnie
z art. 35. ust. 3. Karty, „wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe i za godziny doraznych zastepstw wyplaca sie wedlug stawki osobistego zaszeregowania nauczyciela,
z uwzglednieniem dodatku za warunki pracy”. O tym, zeby w pewnych przypadkach za dorazne zastepstwa placic tylko polowe stawki, nie ma wiec w Karcie mowy.
Uchwala do zmiany
Wladze powiatu wegrowskiego odrzucaja zarzut braku konsultacji regulaminu ze zwiazkowcami. Jak pisza w uzasadnieniu swojej uchwaly, realizujac obowiazek uzgodnienia projektu regulaminu wynagradzania ze zwiazkami zawodowymi, w Starostwie Powiatowym w Wegrowie zorganizowano trzy spotkania z przedstawicielami zwiazków zawodowych, dzialajacych w szkolach i placówkach oswiatowych powiatu. Odbyly sie one 13, 25 i 28 stycznia. – Z protokolów
z ww. spotkan wynika, ze zostaly one podpisane przez wszystkie organizacje zwiazkowe – czytamy w pismie.
Rozpatrujac skarge na Staroste Wegrowskiego, Rada Powiatu zwraca uwage, iz zaskarzona przez NSZZ „Solidarnosc” uchwala nie zostala uchylona przez Wojewode, który czuwa nad jakoscia prawa stanowionego przez samorzady.
Mimo watpliwosci, Rada Powiatu Wegrowskiego zdecydowala, ze najlepszym rozwiazaniem sporu bedzie uchylenie kwestionowanych przez zwiazkowców zapisów. Na sesji, która odbyla sie 29 czerwca 2005 r., zmieniono uchwale z lutego, skreslajac sporny ustep regulaminu.
Jednoczesnie radni odrzucili, jako „bezzasadna”, skarge na staroste wegrowskiego. Przez chwile rozwazali, czy – zgodnie z sugestia radnego Krzysztofa Fedorczyka – skargi nie odrzucic jako „bezprzedmiotowej”. Za rada prawnika, postanowiono jednak trzymac sie prawniczych terminów, by przypadkiem nie skomplikowac sobie zycia.
Naprzeciw oczekiwaniom
– Mysle, ze nasza uchwala konczy sprawe – uwaza starosta wegrowski, Bogdan Dolinski. Termin ewentualnej rozprawy w NSA nie zostal jeszcze wyznaczony…
Wladze pisaly równiez dodatkowe wyjasnienia do RIO. Z formalnego punktu widzenia, mogloby sie bowiem okazac, ze zmiana uchwaly, choc wychodzaca naprzeciw oczekiwaniom zwiazkowców, zostanie przez nich zaskarzona, bo… nie byla z nimi konsultowana. – Rzeczywiscie, nie bylo spotkania ze zwiazkowcami, by uzgodnic z nimi, czego chca – przyznaje starosta.
Zdaniem wladz powiatu, zmiana uchwaly nie spowoduje znaczacego wzrostu wydatków. Sytuacje, gdy na zastepstwo idzie nauczyciel innej specjalnosci – na przyklad: polonista na zastepstwo z fizyki lub wuefista na lekcje polskiego – nie zdarzaja sie zbyt czesto. Dyrektorzy staraja sie bowiem powierzac zastepstwa nauczycielom zgodnie z ich kwalifikacjami.
