Sluchacze Medycznego Studium Zawodowego w Lukowie nie dostali stypendiów socjalnych, bo okazalo sie,
ze twórcy ustawy okreslajacej zasady przydzielania stypendiów po prostu o nich zapomnieli.
Dwudziestoletni Wojtek w terminie zlozyl papiery do Urzedu Miasta. Dochody jego rodziny nie przekraczaly dwustu zlotych na jednego czlonka. – Liczylem, ze nawet takie stypendium w wysokosci okolo czterdziestu czy piecdziesieciu zlotych, sie przyda. Zebralem dokumenty, zlozylem i czekalem na pieniadze – mówi Wojtek.
Latwo wyobrazic sobie jego zdumienie, kiedy zamiast pieniedzy na ksiazki dostal decyzje odmowna. Najbardziej dziwny byl powód, dla którego urzednicy lukowskiego burmistrza odmówili mu przyznania stypendium. W uzasadnieniu decyzji odmownej przeczytal, ze „W kregu adresatów, do których skierowana jest pomoc materialna o charakterze socjalnym, nie znalazly sie osoby uczeszczajace do Medycznego Studium Zawodowego”.
Dyrektor Medycznego Studium Zawodowego, Longina Król jest bardzo zdziwiona odmownymi decyzjami skierowanymi do sluchaczy z Lukowa. – Zawiadomilam przeciez mlodziez o tym, ze ma prawo do stypendium, czytalismy przepisy. Osoby ubiegajace sie o stypendium zglaszaly sie do nas o wydanie pozytywnej opinii i my takie opinie wydawalismy. Wiem o sluchaczach z terenu niektórych gmin powiatu, którym na pewno przyznano taka pomoc – mówi dyrektor L. Król.
Naczelnik wydzialu oswiaty urzedu miasta w Lukowie, Wladyslawa Ostrowska tlumaczy, ze kierowany przez nia wydzial wydal decyzje odmowne wszystkim sluchaczom MSZ, którzy ubiegali sie o stypendium. – Przepisy ustawy wyraznie wymieniaja rodzaje szkól i uczelni, których uczniowie i sluchacze maja prawo do tej formy pomocy. Medycznego Studium Zawodowego w niej nie bylo. Pomimo ze przepisy ustawy nie uwzgledniaja tej szkoly, my przed wydaniem decyzji poprosilismy o pomoc prawnika, który po zapoznaniu sie z ustawa tylko utwierdzil nas w przekonaniu, ze slusznie interpretujemy ustawe – mówi naczelnik W. Ostrowska.
Ustawa przewiduje pomoc dla uczniów szkól publicznych i niepublicznych, którzy nie ukonczyli 24 lat. Przepisy wyszczególniaja miedzy innymi sluchaczy niepublicznych kolegiów nauczycielskich i nauczycielskich kolegów jezyków obcych, nie uwzgledniaja jednak sluchaczy szkól zawodowych.
W biezacym roku do wydzialu oswiaty UM w Lukowie wplynelo 734 wniosków, 684 z nich rozpatrzono pozytywnie, a 54 negatywnie. Najczestsza przyczyna odrzucania wniosków byl dochód przekraczajacy dopuszczalna granice lub szkola, która nie kwalifikowala do uzyskania pomocy. Tylko w przypadku Medycznego Studium Zawodowego uzbieralo sie czternascie wniosków, wszystkie zostaly odrzucone. – Wielu ludzi sklada wniosek wiedzac, ze wysokosc ich dochodów nie pozwala nam przyznac pomocy. Mimo tego ludzie maja nadzieje, ze dostana pieniadze. Rozumiemy ich trudna sytuacje, ale musimy trzymac sie przepisów – dodaje
W. Ostrowska
Pierwszego wrzesnia zaczyna sie kolejny rok stypendialny. Wnioski na rozpoczynajacy sie wlasnie rok szkolny bedzie mozna skladac od pierwszego wrzesnia przez dwa tygodnie. Po okolo miesiacu beda wydane postanowienia. Na razie urzad wyplaci stypendia za okres miesiaca do póltora miesiaca
(w zaleznosci liczby pozytywnych decyzji), bo tylko tyle pieniedzy dostal od wojewody. Ile pieniedzy trafi do uczniów w przyszlym roku, okaze sie po pierwszym stycznia, kiedy samorzad dostanie fundusze na przyszly rok.