REKLAMA
3.8 C
Siedlce
Reklama

Ksiadz odnawia, parafianie skarza

Prace przy remoncie kosciola wciaz trwaja.
Parafianie z Parafii Sw. Piotra i Pawla w Okrzei w gminie Krzywda
chyba nie wyobrazaja sobie zycia bez pisania skarg i donosów na swojego proboszcza, ksiedza Czeslawa Ciolka.
Przed kilkoma miesiacami pisalismy o protestach, jakie wywolala zamiana miedzy gmina i parafia gruntów potrzebnych pod budowe stadionu. Ta sprawa ucichla, a juz rozgorzala kolejna afera. Tym razem donosy, które trafiaja do mediów, kurii
i urzedu gminy, dotycza remontu, jaki ksiadz przeprowadza w kosciele oraz rzekomej kradziezy dwóch obrazów.
Odwiedzilismy ksiedza w parafii. Proboszcz przyjal nas serdecznie. – Remont kosciola nie podoba sie garstce parafian, którzy narobili wokól sprawy duzo szumu – mówi ks. Czeslaw Ciolek i tlumaczy powody decyzji o zmianie wygladu kosciola.
Stracili dobry smak
– Prace przeprowadzone w latach 70. wplynely bardzo niekorzystnie na wystrój wnetrza – mówi proboszcz.
– W tych czasach nikt prawie nie dbal o koscielne zabytki, Bez zgody konserwatora zabytków, majac jedynie pozwolenie z województwa, mozna bylo robic, co sie tylko chcialo. Pomalowano wówczas swiatynie na siedem kolorów, domalowano kilka obrazków. Kosciól byl urzadzony pierwotnie przez szlachte, która budowala i remontowala obiekt latami, w dobrym guscie. To, co zrobiono trzydziesci lat temu, popsulo wyglad kosciola – mówi ksiadz.
Kiedy przed dwoma laty ksiadz Ciolek zostal przeniesiony do Okrzei, zaczal myslec, jak przywrócic kosciolowi dawna swietnosc. Zaczal szukac tekstów zródlowych, starych planów, map. W koncu zaczal prace. Udalo sie juz zrobic duzo. Stare obrazy na suficie zostaly przemyte, odzyskaly czesc utraconej swietnosci. Przepiekne plafony przedstawialy miedzy innymi sceny meczenstwa chrzescijan, obrone Jasnej Góry. Remontowane jest wszystko, poczawszy od obrazów, a skonczywszy na zyrandolach i rozpadajacych sie karniszach przy obrazkach drogi krzyzowej.
Z sufitów i scian zniknal obrzydliwy siny kolor, teraz jest jasniej. Goscie odwiedzajacy kosciól mówia, ze wszystko wyglada inaczej, duzo piekniej i przestronniej.
Nie udalo sie uratowac wszystkiego, co przed laty bezpowrotnie zamalowano. Na odnowienie czeka chrzcielnica i posadzka. Konieczny bedzie remont starych organów. Uratowac je moze tylko bardzo kosztowa renowacja, na która jednak parafii nie stac. Dlatego ksiadz znalazl inny, tanszy sposób. Na zachodzie Europy znalazl dostawce tanszych materialów do remontu organów.
– Uda sie, jesli opatrznosc bedzie nad nami czuwac – cieszy sie ksiadz.
Proboszcz staje przed oltarzem
i jak znawca sztuki wskazuje: – Prosze spojrzec na oltarz i jego idealne proporcje. To spotyka sie rzadko
– mówi z zachwytem.
Okazuje sie, ze obrazy, o wywiezienie których ludzie posadzaja ksiedza, spokojnie stoja w zakrystii. Czekaja na zakonczenie remontu. – Zabytki znajdujace sie w kosciele do tej pory nawet nie byly strzezone. Zalozymy niebawem zabezpieczenia antywlamaniowe. Trzeba tez wyremontowac elewacje, postaramy sie o fundusze zewnetrzne na ten cel – zapowiada proboszcz.
Historia
ukryta w kopule dachu
Dzieje kosciola w Okrzei nierozerwalnie wiaza sie z historia regionu. Dziedzic Adam Cieciszowski, kiedy w 1781 roku stal sie wlascicielem miasta Okrzeja i wsi Wola Okrzejska, postanowil wybudowac kosciól parafialny. Okrzeja miala w tym czasie tylko drewniana kaplice, która zastepowala spalona swiatynie. W tekstach zródlowych czytamy, ze A. Cieciszowski nie zdazyl dotrzymac slowa, bo juz po dwóch latach umarl. Jego plany zrealizowala wdowa po nim, Teresa z Lelewelów Cieciszowska. W 1790 roku pierwszy kamien wegielny pod budowe kosciola wmurowal biskup kijowski i czernihowski, brat zmarlego dziedzica Gaspar Cieciszowski.
W uroczystosciach bral udzial kanonik katedralny kijowski, Jan Woronicz. Kosciól budowany byl podczas historycznych wydarzen: w roku uchwalenia Konstytucji 3 Maja i Konfederacji Targowickiej. Budowa zostala ukonczona w 1793 roku. Architektem budowli byl Józef Kannowski.
Gmach remontowano w 1857 roku, kopule pokryto blacha angielska, polozono swieze tynki
i wybielono kosciól. W tych pracach pomogli parafianie – rodzina Szydlowskich. Przy wymianie dachu,
w kopule znaleziono wtedy puszke z zapiskami Cieciszowskich dotyczacymi historii kosciola, ówczesnymi monetami i pamiatkami. Szydlowscy po remoncie umiescili tam puszke ponownie i dolaczyli swoje uaktualnione zapiski.
Wkrótce potem, w 1884 roku ponownie odrestaurowano kosciól. Duzy wklad w rozbudowe parafii wlozyl jeden z proboszczów tego kosciola, ks. Ludwig Górzynski. Za jego rzadów wybudowano wikariat i plebanie. Kolejne prace remontowe zostaly wykonane w 1921 roku. Kolejny proboszcz, ks Stanislaw Patyra, ze skladek parafian odrestaurowal kosciól, plebanie
i budynki parafialne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Autostrada A2 nieprzejezdna w kierunku Warszawy (aktualizacja)

Tuż za węzłem Groszki w kierunku Warszawy przewróciła się ciężarówka.

Policja zatrzymała skazaną za oszustwo 20-latkę

20-letnia mieszkanka powiatu sokołowskiego była poszukiwana przez Sąd Rejonowy...

Wolność jest kluczem – rozmowa z ks. Radosławem Piotrowskim

Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Diecezji Siedleckiej to wspólnota, w której...

Jarmark Bożonarodzeniowy w Łosicach za nami! (galeria zdjęć)

Wczoraj Łosice zamieniły się w prawdziwą krainę świątecznej magii. Jarmark Bożonarodzeniowy przyciągnął mieszkańców i gości, którzy wspólnie stworzyli niezapomniane święto tradycji, wspólnoty i serdeczności.

Uderzył w przydrożne drzewo

Dziś rano przed w miejscowości Borki Kosy 27-latek uderzył...

Znana bezpośrednia przyczyna śmierci Bogdana Cz. Wcale nie zginął od płomieni

Wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci Bogdana Cz. Mężczyzna...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje