REKLAMA
23.5 C
Siedlce
Reklama

– Koczujemy tu jak bezdomni – mówią członkowie miejskich komisji wyborczych z Siedlec

– To jest jakiś dramat – alarmują zebrani w siedleckim magistracie członkowie komisji wyborczych. – Gdybym wiedziała, że tak to będzie wyglądało, to nigdy bym się nie zdecydowała na zasiadanie w tej komisji. Od 6.00 rano koczujemy w urzędzie miasta jak bezdomni, z workami kart wyborczych. Niektórzy śpią na schodach, inni na krzesłach, wszędzie są porozkładane kurtki.

Od południa dostaliśmy już kilka zdjęć przedstawiających jak wygląda urząd miasta, w którym oczekują członkowie miejskich komisji wyborczych, by rozliczyć się z zebranych kart do głosowania. Rzeczywiście sprawiają one dość przygnębiające wrażenie.

Czy w urzędzie nie ma dodatkowej sali, którą można by przeznaczyć dla oczekujących członków komisji? Z czego wynika taka sytuacja?

– Niestety, wszystkie sale są zajęte – mówi rzeczniczka urzędu miasta, Aneta Krajewska. – W tej największej przyjmujemy protokoły od komisji wyborczych, nie mamy już miejsca.

Czemu nie idzie to sprawnie?

– Niestety nie możemy oddelegować do tej pracy urzędników, którzy nie przeszli specjalnego przeszkolenia i nie mają kodów od PKW – dodaje rzeczniczka i tłumaczy, że opóźnienia są tak duże z powodu licznych błędów, jakie znajdują się w protokołach komisji. Sama działała w jednej z nich.

– Nasz protokół był poprawiany trzy razy – mówi. – Błędy z pozoru są niewielkie, jak np. brak parafki w jednym miejscu, ale bez tego protokół nie zostanie przyjęty w Państwowej Komisji Wyborczej. Za każdym razem do poprawienia nawet niewielkiego błędu musi przyjeżdżać cała komisja.

Sytuacja zaskoczyła miejskich urzędników.

– Warunki mamy takie jakie mamy – mówi rzeczniczka. – Poza tym frekwencja była duża i liczenia jest więcej. Wszyscy, którzy czekają mają zapewnioną na miejscu wodę. Prezydent sam wychodził i pytał, czego potrzeba oczekującym.

42 KOMENTARZE
    • Przy pomocy Dudy dostanie czas na to, by posprzątać biurka, niszczarki trochę popracują, a może się zdarzyć, że jakieś laptopy wpadną do wanny.
      Do 28 listopada prezydent powinien mieć swojego kandydata na premiera. Z kolei do 12 grudnia nowy premier musi stanąć przed Sejmem ze swoim rządem.
      I to do tego czasu – do pierwszej połowy grudnia – PiS chce utrzymywać kontrolę nad państwową administracją. Prezydent ma partii rządzącej w tym pomóc.

      A później się zobaczy – jakiś stan wyjątkowy, jakiś bomber na pomniku, który pilnowany na co dzień przez rzesze policji – akurat wtedy nie miał żadnej ochrony.

      Kaczyński nie daruje upokorzenia, tym bardziej po tym jak ludzie nie wpuścili go na glosowanie bez kolejki i pokazali, żeby stanął na końcu. On jeszcze pokaże co potrafi.

      Odpowiedz moderated
  1. trochę to dziwne generalnie.
    frekwencja rzeczywiście wzrosła ale jednak o około 10%. i to spowodowało Takie kolejki do lokali i teraz taki sajgon w urzędach? bo podobno w urzędzie gminy jest podobnie…

    Odpowiedz moderated
    • Nie byłeś, nie widziałeś, to nie pisz głupot. Dość długo czekała JEDNA komisja w dość komfortowych warunkach w sali konferencyjnej. Miała zapewnioną kawę i herbatę. Niestety, musiała poczekać na akceptację Okręgowej Komisji Wyborczej.

      Odpowiedz moderated
  2. Dramat to mało powiedziane. 43 obwody czyli co najmniej 80 osób (przewodniczący + zastępca każdej komisji) koczuje w UM Siedlce….

    W Siedlcach jest 43 obwody – okręgowa komisja przyjmie je dopiero jak wszystkie będą bez błędu. Okazuje się że ktoś kto o 4 rano miał komplet popranych danych koczuje już 12 godzin i nie może przekazać wyników i iść do domu…..

    Ale kompletu nie ma prawnie nikt bo komisja o każdy mały szczegół się “czepia” – a to podpisów 8 zamiast kompletu czyli np 9 na 1 kartce z 30 i trzeba szukać tej 1 osoby która odsypia nockę… a to podpis się różni mimo że ta sama osoba parafowała….
    Cyrki na kółkach… I to ma wpływać na powagę wyniku czuli brak 1 podpisu z całej grupy osób z komisji?

    Odpowiedz moderated
    • Nieprawda, że ktoś kto o 4 miał wszystko ok tyle czekał. Co jakiś czas były przekazywane protokoły do wieżowca i zatwierdzane. Sama byłam w komisji, wszystko było ok i na pewno tyle czasu nie czekałam.

      Odpowiedz moderated
    • Komisje były dokładnie przeszkolone i miały komplet materiałów dot. tego, co jest WYMAGANE PRZEPISAMI. Gdyby każdy widział, co ma robić nie byłoby “cyrków”. Znam temat od drugiej strony – nikt nad nikim się nie znęcał, każdy chciał dobrze zrobić swoją robotę i iść do domu. Ja swoją robotę skończyłem ok. 20..00 w poniedziałek.

      Odpowiedz moderated
  3. Czytam, że obwarzanek Siedlec i gminy Siedlce ogarniali protokoły. Poprawiać trzy razy protokoły, to jednak trzeba być lepszym nieogarem.

    Odpowiedz moderated
      • Jak chcesz zabłysnąć, to się posmaruj brokatem, lepiej wyjdzie…

        KOMITET WYBORCZY PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ 17 511 39,77%
        KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA PO .N IPL ZIELONI 12 078 27,43%
        KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY TRZECIA DROGA POLSKA 2050 SZYMONA HOŁOWNI – POLSKIE STRONNICTWO LUDOWE 6 009 13,65%
        KOMITET WYBORCZY KONFEDERACJA WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ 3 747 8,51%
        KOMITET WYBORCZY NOWA LEWICA 2 483 5,64%
        KOMITET WYBORCZY POLSKA JEST JEDNA 1 076 2,44%
        KOMITET WYBORCZY BEZPARTYJNI SAMORZĄDOWCY 1 003 2,28%
        KOMITET WYBORCZY NORMALNY KRAJ 77 0,17%
        KOMITET WYBORCZY RUCH NAPRAWY POLSKI 46 0,10%

        Odpowiedz moderated
      • Już są, Siedlce ze 100% – choć jeszcze nie zatwierdzone przez sąd…
        Dojni 39,8%
        KO 27,5%
        3D 13,6%
        Konfa 8,5%
        Lewica 5,6%

        Odpowiedz moderated
    • Wielkie podziękowania dla Pań z Urzędu Miasta obok, których pokoju rozbiliśmy nasze legowisko za pomoc w zorganizowaniu miejsca parzenia kawy. Takie podejście do ludzi powinien mieć każdy urzędnik.

      Odpowiedz moderated
  4. Jaja jakies. Jedni mogli zrobic bezbłędnie i o 8rano polożyć sie spać inni po 15razy liczyli i dalej błędy? Przewodnicząxy takich komisji nigdy więcej nie powinni być nawet członkami. Urzędniczki więlkie które nie ogarniają prostych protokołów.

    Odpowiedz moderated
    • Wygląda na to, że to powolne przyjmowanie dokumentów to celowe działanie i ciekawe komu na tym zależy, żeby tak opóźniać i utrudniać policzenie głosów.
      A tu taki przykład:
      Od ponad 36 godzin na nogach. Bez jedzenia (tylko przekąski) i snu w normalnych warunkach. Piszą członkowie komisji w Oslo, gdzie wczoraj była spora kolejka. Warszawa odebrała wyniki głosowania do Sejmu. Ale nie zatwierdziła wyników do Senatu i referendum. Członkowie komisji nie mogą pójść do domów, zakończyć swojej pracy. To są jakieś żarty
      @PanstwKomWyb
      . „O 6:00 rano wysłaliśmy zaakceptowane przez Konsulat protokoły- czekamy prawie 12 godzin na akceptację” – piszą. Komisja Oslo- Stabekk.

      Odpowiedz moderated
    • Niestety, w wielu przypadkach to byli przypadkowi ludzie “z łapanki”. Urzędników było może kilku. Jeśli byli, to ogarniali temat.

      Odpowiedz moderated
  5. Na najblizsze wybory wezcie sobie czlonkow komisji z nielegalnych imigrantow, bo ludziom zgotowaliscie taki sajgon ze nikt normalny drugi raz nie da sie tak zalatwic…co zrobic w sytuacji gdy ktos sie pomylil i wydal 1 karte do glosowania wiecej? Wg PKW nie ma marginesu bledu, ale co wtedy zrobic? Ludzie maja przez godziny koczowania, za sprawa czarodziejskiej rozdzki sprawic ze ta karta zniknie? Przeciez to jest cyrk

    Odpowiedz moderated
  6. I tak działa właśnie klucz partyjny. Zamiast dać do każdej komisji po jakimś 1 doświadczonym człowieku to wstawili ciemnych znajomków bo będzie kasa.
    Teraz macie co chcieliście :)))

    Odpowiedz moderated
    • Jaka woda? Byłem cały dzień w tej spartańskiej norze. Pan Prezydent dwa razy przeszedł mijając jak by nie było pracowników publicznych, którzy jak bezdomni w zbiorowej noclegowni starali się resztkami sił po ponad 30 godzinach pracy spełnić swoje obowiązki. Organizacja wyborów fatalna pod względem przepływu informacji między organizującymi wybory a komisjami wyborczymi. Jakieś dziwne łączenie funkcji pracowników odpowiedzialnych za obsługę informatyczną, którzy mieli pod sobą po dwie komisje z funkcjami przewodniczących co skutkowało wydłużonym czasem potrzebnym na wprowadzenie danych. (Ciekawe jaki był zarobek takich osób? 800zł+500+500?). Zasiadanie w komisiach wyborczych zawsze traktowalem jako dołożenie cegiełki do poprawnie przeprowadzonych wyborów i odskocznię od codziennych zajęć ale po tym co mi zafundowano ostatnio nie zasiądę już nigdy w żadnej komisji. Zresztą nie tylko ja ponieważ wszyscy dookoła mówili to samo. A osoby piszące o jakichś pieniądzach proszę o przeliczenie 600zł podzielone przez 34 godziny pracy w komisji, 3 godziny spotkanie organizacyjne 4 godziny szkolenie 3 godziny liczenie kart przed wyborami i przygotowanie lokalu 600÷44=to są pieniądze dla osoby, która nadzoruje wybory.

      Odpowiedz moderated
      • kilka uwag:
        Stawki za pracę w komisjach ustalił rząd PIS albo również pisowska PKW – tam pretensje.
        Zasady prowadzenia wyborów, liczenia głosów, odbioru protokołów itd – ustala Kodeks Wyborczy znowelizowany przez PISS na ostatnią chwilę.
        Czy prezydent osobiście miał odebrać od jaśnie pani protokół, a może na kawę zaprosić?

        Odpowiedz moderated
        • Nigdzie nie napisałam o winie Sitnika a o informacjach w artykule, które mijają się z prawdą. A co do łącznia funkcji to dziwnym trafem byli pracownicy Urzędu Miasta.

          Odpowiedz moderated
  7. @KrzysztofLisek
    Komisja w Hadze wysłała protokoły z wyborów o 5.00. Do teraz nie mają potwierdzenia od
    @PanstwKomWyb
    i czekają. Ludzie są po prawie 40 godzinach pracy non-stop. To samo komisje w Belgii, Hiszpanii, Szwecji itd. Są przypadki zasłabnięć. Nieudacznictwo czy sabotaż? Zostały 4h.

    Odpowiedz moderated
  8. Nie było równych szans?. Jest wstępny raport.
    Partia rządząca uzyskała wyraźną przewagę dzięki nadmiernemu wpływowi na wykorzystanie zasobów państwa i mediów publicznych — ocenia OBWE we wstępnym raporcie po wyborach w Polsce. Jak zauważa, spółki państwowe i ich fundacje zaangażowały się w kampanię referendalną, co było sposobem na ominięcie przepisów dotyczących finansowania kampanii.

    “Równoczesne przeprowadzenie referendum z inicjatywy rządu wzmocniło przekaz wyborczy partii rządzącej, w tym poprzez wsparcie spółek kontrolowanych przez państwo, podważając tym samym rozdział państwa od partii i umożliwiając pewne obejście przepisów dotyczących finansowania kampanii. W politycznie spolaryzowanym środowisku medialnym i ogólnie zawężającej się przestrzeni dla niezależnego dziennikarstwa nadawca publiczny otwarcie faworyzował partię rządzącą” — czytamy.

    Odpowiedz moderated
  9. Bo w komisjach przewodniczący i wice powinni być bardziej rozgarnięci, nie ma się co dziwić, że po trzy razy protokoły poprawiają, jak jest ciągle źle to poprawiają, wytyczne są jasne. Trzeba było słuchać uważniej na szkoleniach a takze brac na przewodniczących i wice ludzi z doświadczeniem i wiedzą.

    Odpowiedz moderated
  10. Śmieszni momentami jesteście w tych komentarzach 36 godzin na nogach bez snu warunki fatalne a same wybory ubaw, jako członkowie komisji dostajemy komunikat od ludzi którzy oglądają konferencje państwowej komisji wyborczej gdzie mówią najpierw że mamy nie pytać czy chcą ludzie referendum (na szkoleniu było zupełnie inaczej), dowiadujemy się tego od ludzi bo nikt nie ma czasu przecież telewizji oglądać w trakcie. Odmowa wzięcja karty do referendum po odejściu od stanowiska na szkoleniu mówią że nie można, w telewizji że można. Chaos i dziadostwo. O godzinie 8 zdajemy głosy do 11 czekamy na przyjęcie protokołu. Okazuje się że karta która została podarta została zakwalifikowana inaczej niż być powinna na pytanie jak ma być zakwalifikowana w urzędzie oni nie wiedzą. Trzeba czekać na jak zakwalifikuje to góra czekamy 11 godzin na to by dowiedzieć się że wszystko jest dobrze
    Ostatni raz w komisji, mówili to wszyscy z którymi wczoraj rozmawiałem. Weźmiecie sobie takich ludzi którzy nic nie wiedzą to będzie to dwa razy dłużej trwało. PS a pani która straszyła, że wyślę straż miejską po kobietę l, która akurat w szpitalu była na prześwietleniu zasługuje na osobne brawa.

    Odpowiedz moderated
  11. Skąd u Państwa tyle jadu?! 🙁
    Najwięcej komentarzy piszą osoby które nigdy nie uczestniczyły w pracach komisji, ani pewnie nie brały udziału w wyborach, w myśl powiedzenia: „…nie znam się, ale się wypowiem”.
    Po pierwsze Urzędnicy Urzędu Miasta w Siedlcach zachowali się bardzo profesjonalnie.
    Zaczynając od Pana Waldemara, który w bardzo sprawny sposób kierował ruchem przy zdawaniu protokołów i dokumentacji z prac OKW. Mimo panującej nerwowej atmosferze i wystawieniem na „pierwszy ogień” wykazał się bardzo dużym opanowaniem i pomocą.
    Dalej było tak samo bardzo dobrze. Panie które przyjmowały protokoły, robiły to bardzo sprawnie, służyły pomocą w razie stwierdzonych błędów.
    Pracownicy Urzędu Miasta nie zaangażowani w wybory, proponowali członkom komisji kawę i herbatę.
    Największym profesjonalizmem wykazała się Pani Magdalena Baka, która jak zawsze okazała się właściwa osobą, na właściwym miejscu. Mimo kilkunastu godzin „na nogach” do końca zachowała spokój i opanowanie.
    Na koniec dodam, że wszystkim należą się duże brawa i podziękowania. Zarówno pracownikom Urzędu Miasta i nam członkom OKW.

    Odpisując na komentarze powyżej….
    Nie mamy co marudzić bo dostaliśmy za to pieniądze… Owszem, ale myślę że większość osób nie robiła tego dla pieniędzy (15zł/godz.), a z obywatelskiego obowiązku.
    Kolejne wybory na wiosnę 2024 roku, zapraszam i myślę że z Państwa znajomością przepisów, liczenie głosów oraz wypełnianie protokół pójdzie o wiele sprawniej.

    Pozdrawiam
    Przewodniczący OKW nr 32 w Siedlcach.

    Odpowiedz moderated
  12. a czy był jakiś przymus bycia członkiem w komisji ? , najlepiej to Wersal jako poczekalnię zafundować z porządnym jadłem oczywiście za darmo

    Odpowiedz moderated

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Łuków: Nie żyje adwokat Łukasz Jończyk. Trwa zbiórka na pomoc rodzinie

Łukasz Jończyk zginął 10 lipca w wypadku drogowym. Tego...

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Zderzenie w Broszkowie. Droga nieprzejezdna (aktualizacja)

Na DK2 w Broszkowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

Porażenie prądem podczas wycinki gałęzi

13 sierpnia ok. godz. 12 w Sulejówku na ul....

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje