-Jestem załamana, dosłownie nie mogę poznać syna – mówi pani Maria. – Jak tylko wrócił, to od razu zauważyłam, że jest z nim coś nie tak. Chłopak popadł w jakąś depresję. Widzę, że jest jakiś inny. To ten pobyt na granicy go tak odmienił. To, co tam widział, załamało młodego, wrażliwego człowieka. Jak mi o tym wszystkim opowiadał, to sama miałam łzy w oczach.
Andrzej, syn pani Marii, jest żołnierzem, ale jeszcze nie zawodowym. Dopiero się o to stara. Na razie jeździ na szkolenia. Niedawno wrócił ze służby na granicy Polski z Białorusią. Był tam, w rejonie Hajnówki, trzy tygodnie. Opowiadał matce o swoich przeżyciach. I nie miały one wiele wspólnego z tym, co o samej służbie mówią w telewizji.
“Ciapate” koczują, piją wodę z bajora
O uchodźcach koczujących na granicy mówi się powszechnie, przynajmniej w wojsku, „ciapate”. Są to głównie ludzie z objętej wojną i reżimem Assada Syrii, Afganistanu, Iraku, Iranu, Tadżykistanu, ale też z Somalii, Nepalu, Mołdawii, Wietnamu. To istna ludzka wieża Babel. Bezmiar ludzkich tragedii.
-Syn opowiadał, że wszyscy ci ludzie, w tym wiele kobiet i dzieci, od tygodni koczują pod gołym niebem na pasie między zaporą a białoruskimi pogranicznikami – mówi pani Maria. – Jest to wąski pas o szerokości 50 metrów. Oni nie mają tam prawie niczego do jakiegokolwiek funkcjonowania. Wodę piją z jakiegoś bajora. Syn mówił, że dorośli mężczyźni mają ręce chudsze od moich. Zaczynają już przypominać szkielety.
-To ludzie zdesperowani, którzy chcą się, a przede wszystkim rodziny, ratować za wszelką cenę – relacjonuje
kobieta. – Syn opowiadał, jak próbują ich przekupić, żeby tylko przedostać się na drugą stronę granicy. W tym ogrodzeniu są takie bramki, które można otworzyć. Jeden z „ciapatych” dawał synowi kilka tysięcy, nie wiem już, dolarów czy euro, żeby przepuścił przez ten płot jego żonę z dwójką dzieci. To oczywiście nie wchodzi w grę.
Młody żołnierz musi stać i bezradnie patrzeć, jak parę metrów dalej męczą się ludzie
-Serce się synowi łamało, jak przez ten płot kobieta wyciągała ręce, żeby jej i dzieciom dać butelkę wody czy choćby jakiegoś batona – opowiada matka żołnierza. – A on nie mógł tego zrobić, bo wojsku nie wolno przekazywać uchodźcom żadnego wsparcia. Nie mogą przerzucić nawet butelki z wodą, bo jak nawet przełożony nie widzi, to tam są wszędzie kamery. I młody chłopak musi stać i bezradnie patrzeć, jak parę metrów dalej męczą się ludzie, przecież tacy sami jak my, tylko biedni, bezradni, i coraz bardziej pozbawiani nadziei. Oni jednak nie rezygnują. Mają urządzenia do przecinania płotu, podobno dostarczane przez stronę białoruską. I co jakiś czas komuś, czy nawet całej grupie, udaje się sforsować zaporę. Wtedy są zazwyczaj łapani, rzucani na glebę i skuwani. A potem prowadzeni do furtki w płocie i przepychani na stronę białoruską.
-Syn nie mógł już na to wszystko patrzeć – opowiada zbolała przeżyciami syna matka. – Ale on tak bardzo chciał być żołnierzem. I wie, że w wojsku słucha się rozkazów. Ale ja wiem, że przychodzi mu to z coraz większym trudem. Ja zawsze wychowywałam go tak, że jeśli ktoś potrzebujący prosi o wodę czy jedzenie, to trzeba go napoić. Ręki potrzebującego nie wolno odtrącać. A młody chłopak musi to robić. To naprawdę bardzo ciężka próba dla syna, której poddawani są przecież ci wszyscy młodzi chłopcy. I tu nie chodzi o kształtowanie charakteru, ale raczej o łamanie charakterów. Mówi się, że do wojska idą dzieci, a wychodzą z niego prawdziwi, twardzi mężczyźni. To ja nie chcę, żeby mi wojsko zrobiło z syna takiego „twardego mężczyznę”.
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i e-wydaniu (KUP TERAZ) “Tygodnika Siedleckiego” nr 42.
I taki ktoś pcha się na zawodowego? On stać nie potrafi a co mówić o strzelaniu na wojnie? Nie chciał bym by moje i drużyny życie zależało od takiego żołnierza który nie strzeli bo mu się żal zrobi… Kto wogle przyjął go do szkoły…
serio wierzysz w ten artykul? Zołnierze mowia,ze te wszystkie ciapate niszcza nasze samochody służbowe, sa agresywni i jada tylko po socjal, nie uciekaja przed wojna tylko do wygodnego socjalu
do ksiegowosci albo do archiwum do pracy takiego, żołnierz musi być silny i stanowczo mówić nie obcym.
No tak. Nie każdy Niemiec nadawał się na strażnika w obozie koncentracyjnym. Ale byli tacy, którzy dawali radę. Tacy zawsze się znajdą.
A czyją to wina? Odpowiedź jest jedna: wszystkich polityków razem wziętych… i to z większości krajów w tym europejskich… a religie tylko to ignorują lub podbijają. Szara rzeczywistość od setek lat. Nie wiele się zmieniło, tylko kasa większą na wszystkich poziomach od przemytników oa do rządzących poprzez szeroko rozumiany biznes…
A czyją to wina? Odpowiedź jest jedna: wszystkich polityków razem wziętych… i to z większości krajów w tym europejskich… a religie tylko to ignorują lub podbijają. Szara rzeczywistość od setek lat. Nie wiele się zmieniło, tylko kasa większą na wszystkich poziomach od przemytników oa do rządzących poprzez szeroko rozumiany biznes…
To jest kłamstwo, nikt nie wysyła szkolacego człowieka na granice, przecież on awet badan nie przeszedl, tylko zawodowi jeżdżą na granice.
i po co wymyslac jakiegos synka? Polacy nie chca tu obcych, juz ich mamy dosc!
Tak to jest jak biorą pierwszych lepszych do wojska litosc to zbrodnia
Dokladnie, żołnierz powinien mysleć przede wszystkim o ojczyźnie. Ciapaci niech wracaja do siebie, nikt im tu nie kazał przychodzić, nikt ich tutaj nie zapraszał, więc o co ten lament? Dodatkowo podobno niszczą bardzo samochody slużbowe Straży Granicznej i płot, są agresywni i wręcz bezczelni.
Widać, że ty byś się nadawał. Zrobiłbyś wszystko, co by ci kazali. Tak jak ruskie sołdaty w Buczy i Irpieniu.
Decydując się na pracę w służbach mundurowych trzeba się liczyć z tym ,że tam się nie myśli tylko wykonuje rozkazy.
…. w służbach mundurowych jest służba a nie praca.
Ktoś nie widzi różnicy kto nie odbył służby zasadniczej
Nie sądzę by brali pierwszych lepszych. Tylko ta Mamusia ani słowem nie wspominała , jak Te ,,Ciapate”bidule się tam dostali, za czyją,, pomocą ” itd. itp. Oni sobie poniekąd. to sami zgotowali. Niechże zgłosi gdzie trzeba ilu tych biedaków przyjmie na swój wikt i opierunek. I tyle. P.S.. No cóż; nie jestem aktywistą .
1. Po coś istnieją przejścia graniczne, prawda? Skoro chcą przekroczyć granicę, to chyba łatwiej tak niż przez płot….
2. Znajdują się poza terenem Polski – jeśli istnieją przesłanki, że są w jakiś sposób wykorzystywani przez białoruski reżim, to jest od tego masa organizacji, począwszy od ONZ, które się tym powinny zająć. Jeśli nie, to jakie mamy prawo decydować o pomysłach ludzi poza naszymi granicami?
3. Jakiekolwiek relacje by się nie pojawiały z którejkolwiek strony, nigdy nie padło hasło, jakoby mieli prosić o pomoc. Zawsze tylko hasła o przekroczeniu granicy -> wracamy do pierwszego punktu
A dlaczego syn nie opowiedział tego gazecie lecz jego matka?
Wiadomo ze szkoda, ale bez przesady oni tam za darmo nie są to jest takie tylko pod podpuchę, na litość specjalnie biorą, aby tylko się dostać do naszego kraju i przez takie właśnie osoby które staraj się pomoc są przekroczenia, bo pokazują litość
Jak mogą przeciąć taki płot ? Chyba, ze to artykuł sprzed 2 lat.
Widać, że już inna narracja jest w Tygodniku. Teraz mamy im wszystkim otworzyć swoje domy, my będziemy pracować a oni będą siedzieć na socjalach !
Jak to jak mają przeciąć? A to szlifierek akumulatorowych nie ma, albo palników? Są filmiki na necie jak ci biedni uchodźcy tną szlifierką ogrodzenie. A my to później musimy naprawiać. Nikt ich tu na siłę nie przyciągnął za kołnierz, chyba wiedzieli na go się piszą. Inna sprawa skąd ci biedni uchodźcy mają kasę na firmowe i wypasione ubrania, najnowsze smartfony i kilka tysięcy euro/dolarów na łapówki. Ja żyję od urodzenia w Polsce i pracuję legalnie i mnie na to nie stać a ich stać. Faktycznie biedni ci uchodźcy.
Podobnie jest dziś, tylko zamiast imigrantów (którzy de facto Polskę mają w nosie, bo na zachodzie dostaną większy socjal) mamy nierobów-rodaków.
Totalna Bzdura
Migranci migrują za lepszą pracą i lepszym życiem
“Socjal” tylko dla niezdolnych do jakiejkolwiek pracy
W ostatnich trzech dekadach braliśmy udział w wojnach na Bliskim Wschodzie – Azji, Afryce, Europie, w różnym charakterze, na ogół bez większego wstydu.
O Kuwejcie nawet nie pamiętamy, ale już o napaści na Irak, czy Afganistan to wiedzą kilkuletnie dzieci… wstyd, przegrana, ofiary po obu stronach,
i w kontekście rozterek Matki z artykułu zatem zadajmy sobie pytanie, czy Dania dobrze zrobiła nie pozbywając się dzieci znanych z ekranizacji pt. 300 mil do nieba ?
Napadając na Czechosłowację w latach 60-tych też sobie splamiliśmy mundury.
Proponuje pozbyć się telewizorów z domów, bo tam trudno znaleźć prawdę, a kłamstwo jest na (nie)porządku dziennym.
Co ważne, przestępstwa, nadużycia, ba! zbrodnie wojenne są połączone z polskim orzełkiem i długo tego wizerunku nie poprawimy, a ktoś – z ostrożności procesowej nie napiszę jakie plemię – cieszy się z realizacji jego celów.
Pozdrawiam młodego mężczyznę, żołnierza, trzeba mieć odwagę by myśleć samodzielnie i widać że nie brakuje wyobraźni, empatii.
Kołków umundurowanych nie potrzebują POLSCY spadkobiercy wielkich mężów, wojów, rycerzy.
Mama dobrze wychowała.
Wojsko nie służy do filozofowania tylko do wykonywania rozkazów. Można odmówić rozkazu jeśli jest on zbrodniczy lub niezgodny z prawem w tym zapewne i międzynarodowym. Jak ktoś się do wojska nie nadaje to niech tam nie idzie. To miejsce dla twardych ludzi. Chłopak nie zetknął się z zabitymi i rannymi ludźmi tylko grupą koczowników (zresztą będących poza jurysdykcją polskiego żołnierza), którzy usiłowali złamać prawo czyli przekroczyć granicę. A rolą tego żołnierza było PILNOWANIE GRANICY. Za to mu państwo płaci. A nie za rozterki. Jak ktoś ma słabą konstrukcję psychiczną to niech lepiej idzie do innego zajęcia.
Człowieku nie wiesz o czym piszesz. Mam dwóch szwagrów żołnieży zawodowych z 18-tej na granicy. Stoją tam w rotacjach po parę tygodni. To co oni opowiadają przy obiedzie u matki to tam trwa wojna hybrydowa a imigranci ( celowo nie piszę c….) to tylko mięso armatnie do zmiękczania naszych chłopaków. Faktycznie przecinają płot szlifierkami ale trwa to tak długo że zanim skończą to patrol już zawsze czeka. Po drugiej stronie operują białoruskue służby i nawet już się nie kryją, przyworzą drabiny i maty na koncertine. Rzucają kamieniami i betonem w naszych chłopaków. Nasi chodzą z ostrą bronią. Mają rozkaz strzelać jak uznają za słuszne. Szwagry mówią że jakby nie ten płot to już by w Siedlcach było jak na lampeduzie. Ale spkojnie – władza się zmienia a media już zmiękczają ludzi pokazując pozytywny obraz biednych imigrantów. Więc zamiast kpo dostaniemy migrantów więc szykuj pokoik w mieszkaniu.
Cel wypowiedzi w ostatnim zdaniu, aby popluć na przeciwnika politycznego. Wstyd. Szwagier kasę dostaje, pracę ma, dobrze że nie na misji.
Powielasz propagande mediów. Żołnierz ktory byl tam miesiac o zadnej agresji migrantow nie opowiadał a to co zobaczył załamało go.
Jak im źle na tej granicy, to niech wrócą na normalne tereny Białorusi i tam sobie zorganizują życie, jeśli w ich kraju też tak źle.
To są turyści ,przebywają tam gdzie są legalnie ,kraj w którym są jest bezpieczny.
Tak więc niech zwiedzają.
Żołnierz powinien wykonywać rozkazy a jak jest “mientki” to powinien szukać innego zawodu.
Grubymi nićmi szyta opowieść. Może Holland będzie kręcić 2 część swojego “arcydzieła”, to będzie miała gotowy materiał. Należałoby jednak zadbać o szczegóły i tak np. skoro ci uchodźcy głodują, nie mają wody i przypominają szkielety, to dlaczego za te kilka tysięcy dolarów, czy euro, które oferują strażnikom, nie zakupią sobie jedzenia?
a kto im kazał tutaj się pchać? no litości…
“dawał synowi kilka tysięcy, nie wiem już, dolarów czy euro, żeby przepuścił przez ten płot jego żonę z dwójką dzieci” czyli jakieś środki mają, Czy nie ma naprawdę możliwości żeby wejść do Europy legalnie i rozpocząć nowe życie mając takie środki na start?
nie mieli “szczęścia” trafić na pisowskich handlarzy wizami.
Prawda jest taka, żę ci tacy niby biedni ludzie to cwaniaki, którym nie chce się pracować. Uciekają nie przed wojna tylko za socjalem. W dodatku rozmnazaja sie jak króliki. Gdybyśmy ich wpuścili, to byśmy ich mieli miliony bardzo szybko.
Cyganki pod Katedrą z dziećmi też wyciągają ręcę i proszą o wszystko taka ich natura
Biedni a kasę proponowali? Kobieto gdzie ich domy? Czego tu szukają?
Proszę pokazać lub sobie sameu spr co dzieje sie w Berlinie , Angli , Szwecji Paryżu , chce Pani tego w Polsce ? Biedni ludzie nie uciekaja . mamy ukrainców i to nam wystarczy
dokladnie, juz dosc tu obcych!
No i się zaczyna, źli Polacy, a super inżynierzy i lekarze. Nie dla nachodźców!
Biedactwo. W razie napaści wroga na kraj, gdyby kazano mu strzelać do wroga to rozpłakałby się i wywiesił białą flagę zapewne, bo jak to tak strzelać do ludzi.
tygodniku co dostałeś wiatru…. po wyborach ????
Dokladnie!!!!!
@Uz: jak będzie pobór to sami tacy “pierwsi lepsi” tam pójdą… Dlatego tylko armia zawodowa, a cywil ma umieć posługiwać się bronią palną i tyle.
Najlepsze jest to, że autorka (no i ten żołnierz) wie z jakich krajów są ci co koczują po stronie białoruskiej. Ja jakoś nie mogę tak łatwo tego poznać. 🙂
z imigrantami jest taka sama propaganda jak z rzekomym przymusem jedzenia robaków.
Patryk Jaki jeszcze kilka miesięcy temu gorąco protestował przeciwko rzekomemu zmuszaniu Polaków do jedzenia owadów przez Unię Europejską. I robił sobie zdjęcia nad talerzem pełnym mięska.
A tymczasem:
Europosłowie PiS głosowali 19 października za przyjęciem “Europejskiej strategii w zakresie białka”. W projekcie rezolucji PE znalazła się wzmianka o “rosnącym potencjale białka pochodzącego z owadów, przeznaczonego do spożycia przez ludzi”. I uchwałę poparli m.in. Joachim Brudziński, Ryszard Czarnecki, Anna Fotyga i ….. Patryk Jaki.
To nie jest prawda
Ja jestem Hipokrytem a nie Pisowcy
osiem lat rzadów i propagandy co zrobiło z ludzi katolików, matek ,ojców znamy to z sąsiednich państw …..ludzie zastanówcie ochrona granicy to jedno a pomoc bliżniemu to drugie
W czym mam pomóc bliźniemu, który dysponuje kwotą kilku tysięcy dolarów/euro? Może trzeba mu dostarczyć Tygodnik Siedlecki do poczytania.
Tadziu a już masz plan jak obronić rodzinę jak wejdą do naszego kraju? Jak obronić swoje matki, żony córki??
Niestety ale tak to wygląda, świat jest okrutny, bardzo okrutny. A wpuszczając do nas wszystkich chętnych, nic dobrego nam nie przyniesie. Zwłaszcza że mamy niespokojne czasy a dyktatorzy cynicznie grają tymi cywilami we własne, brutalne gry. Ale przysiega mówi jasno o bronieniu niepodległości i granic. Jeśli chcemy aby nasze dzieci wychowywały się w bezpiecznej ojczyźnie, w takiej jakiej my się wychowaliśmy, nie możemy dopuścić do niekontrolowanej migracji a wręcz zalewania nas u uchodźcami przez Putina i jego ferajnę. Jeśli popełnimy bład, to cenę zapłacą przyszłe pokolenia a nie my dzisiaj.
To bardzo przykre ale albo oni, albo my i przyszłość naszych dzieci.
Pomagać należy w inny sposób, Europa ma potężne organizacje które mają moc wpływać na tych którzy organizują to całe zamieszanie.
A co do młodych, wrazliwych żołnierzy to cuż, uważam że może i dobrze że wysyłają ich na granicę, przynajmniej zobaczą gdzie się pchają, bo wojna i wojsko to nie do końca taka zabawa jak się niektórym wydaje.
“Europa ma potężne organizacje które mają moc wpływać na tych którzy organizują to całe zamieszanie” nie wzięli pod uwagę , że pis handluje wizami unijnymi i ściąga do Polski ludzi, których faktycznego pochodzenia i intencji nie kontroluje ,
Z tym handlem wizami to jedna wielka ściema. Jest konkretny artykuł na okopress z podanymi liczbami i konkretami. I co z niego wynika? Poczytaj sam.Mniej tvnu a więcej myślenia samemu. PS. Okopress to portal baaaardzo daleki od sprzyjania pis. Ale poczytaj. Mi nie wierz.
Przez 8 ostatnich lat Polki i Polacy byli karmieni propagandą sukcesu w TVP….
Całe szczęście że za chwilę nastąpi zmiana na stanowisku ministra obrony. Być może w końcu ktoś stworzy odpowiednie procedury żeby Ci ludzie nie umierali. Też mam znajomych w wojsku i szczerze wg ich opowieści, dzieją się tam rzeczy jeszcze gorsze niż w artykule :/
Bot platformiany jesteś?
Dlaczego piszesz: że…. “Być może w końcu ktoś stworzy odpowiednie procedury żeby Ci ludzie nie umierali.”
Proponuję zapytać konkretnie Putina i Łukaszenkę, bo oni są najlepiej zorientowani
Z większości komentarzy wygląda strach i stereotypy. Łatwo bezrefleksyjnie powtarzać frazesy, gdy się jest daleko od tego wszystkiego. Od dwóch lat mam zajęcia z uchodźcami z Afganistanu, w większości są to lekarze lub studenci medycyny, którzy pracują u nas w McDonaldzie, a po pracy pędzą na kurs polskiego, bo chcą zdawać tu na medycynę. Kobiety, mężczyźni, bardzo skromni, ale życzliwi ludzie. Nie są tu dlatego, że marzyli o pracy w fastfoodzie.
Bo sa tez tacy, ktorzy przyjechali legalnie z dokumentami po to zeby sie tu kształcić i pracowac, natomiast ta masa za nasza wschodnia granicą do tej poerwszej grupy na pewno nie nalezy. Dlaczego zachod juz nie krzyczy “welcome refugees” tak jak 8 lat temu, a wrecz zamykaja swoje granice? Czyzby zrozumieli swój błąd? Uczmy sie w takim razie na bledach innych a nie swoich. Wpuszczajmy tylko tych, ktorzy sa pożyteczni dla państwa a nie wszystkich jak leci.
Super, przyjeżdżają do Polski uczyć się na lekarzy, bo tu za takie studia się nie płaci. Edukacja jest z podatków. Jak zostaną lekarzami, to pojadą dalej, gdzie będą zarabiać dużo więcej.
Jak ,,miło,, się czyta te komentarze to jest kołtun w głowie – wschód, który w niedziele lata do kościoła i wierzy w narodowy katolicyzm straszne a gdzie najważniejsze przykazanie tego wyznania -przykazanie miłości,ale najważniejsze są obrzędy: choinka , świecenie jajek , noszenie baldachimu -dulszczyzna i prostactwo !
Widać dawno w kościółku się nie było.
Teraz przeważnie emeryci w kościele.
I nie sądzę by chcieli pisać komentarze na TS
Jeden bajkopisarz poleciał na Capri,a tu masz .Nowy się znalazł.
niezawodowych żołnierzy wysyłają na granicę? Ale dobra
O ile to prawda ten cały artykuł. To przez tego kolesia reszta wojska z tego wyjazdu ma prze…… bo nie zdradza się tajemnicy służbowej. A matka to niech synusia do żłobka za opiekunkę wyśle ,a nie do wojska skoro nie radzi sobie z takimi emocjami.
Choć nie ma co się dziwić teraz do armii biorą jak leci w myśl starodawnej zasady -sztuka jest sztuka.
Synek jak coś wie to do prokuratury a nie do mamusi, która w jego inieniu biadoli na łamach tygodnika.
a w seminarium tyle wolnych miejsc
a jak już przejdą ten płot i przyjdą do ciebie do domu i będą chcieli wejść (bo go masz a oni nie) to też będziesz taka “miłosierna” i wpuścisz? syn też będzie miał takie skrupuły i odda swój pokój a sam zamieszka w kuchni?
bzdury gadasz typowo polskie pierd…
Na czyje zamówienie powstało to dzieło?
To jest właśnie prawdziwa postawa Polaka katolika. Po ci wszyscy pseudokatolicy tracą swój czas na modlitwy i spędzanie czasu w kościołach na mszach świętych, skoro Ewangelia która powinna być przewodnikiem dla tych ludzi mówi wprost ” cokolwiek uczyniliście jednemu z moich bliźnich mnie uczyniliście bo byłem głodny nakarmiliście mnie, byłem spragniony, daliście mi pić, byłem w więzieniu odwiedziliście mnie itd. Jeśli to wszystko o czym mówi Jezus Chrystus w Ewangeli jet dla Was bez znaczenia to Wasz katolicyzm jest fikcją
Proponuję przeczytać najpierw całe pismo święte starego i nowego testamentu oraz ewangelie,które nie miały szans znaleźć się w ocenzurowanej wersji i dopiero wtedy rzucać wyniosłymi hasłami.
To mu kup pieluchy.
To może syn powinien iść do przedszkola,a nie do wojska…..Ogarnij się kobieto.Znów nagonka na Polskie Wojsko.
Za te kilka tysięcy euro czy dolarów mogą urządzić się na Białorusi lub znaleźć inne miejsce, gdzie ich pobyt będzie legalny. Proszę nie wzbudzać w ludzi niepotrzebnyvh emocji.
Jak mają po kilka tysięcy euro to są biedni i głodni a ten ten synek to niech da sobie spokój z wojskiem i bajki pisze albo niech zmieni dilera jak ma takie zwidy ciekawe czy on był na tej granicy czy tylko w kinie na filmie Agnieszki Holland i mamusi bajki opowiada
Co to za lewicowe brednie. Dawać tych polityków od reklamówek tam.
Na żołnierza synek nie nadaje się jak wynika z artykułu. Pójdzie z rozkazem a potem wyklepie co robił w pracy komu się da, rodzinie i po gazetach? Nie rozumie zupełnie na czym polega taka praca. Wrażliwy? W tej służbie odkładasz wrażliwość. Uwiera cię but, to i tak lecisz kolejne 10 km po błocie, nie biadolisz. Nie dajesz rady, za ciężko, zaciskasz zęby i dalej robisz swoje.
Szanuję chłopaka za człowieczeństwo. Nikt normalny na takie rzeczy nie patrzy obojętnie. A w służbach potrzebni są i tacy ludzie. Wojna bywa gorsza bo w szeregach znajdą się normalni bandyci albo wojna ukaże czasem ludzką twarz bo ktoś okaże się człowiekiem. Tak i tutaj. Dlatego ludzie słuzb mają możliwość pójścia na emeryturę wcześniej. Wielu ma traumy, leczy się. Strażak, policjant, funkcjonariusz służby więziennej. A takie bezrefleksyjne gadanie o tych ludziach zza płotu to ma na celu odarcie ich z człowieczeństwa, tak myślę. “Ciapaci”… A ilu z was to kościółkowi? Macie jakieś wartości? 27 lat nosiłem mundur i nie dałem się ześwinić i tobie młody tego życzę. Bądź sobą i trzymaj się.
Tak więc proponuję abyśmy my Polacy oraz inne nacje europejskie przenieśli się do ”bambusowa” a na nasze miejsce dorobku wielu pokoleń przejęli ”nachodźcy”
”Nu machniom ” cyt.” Czterej pancerni i pies”
Chłopak się nadaje do seminarium a nie do wojska .
Miałem okazje mieć stosunek ze służbą wojskową więc co nieco wiem o tej formacji i
nikt się mnie nie pytał czy tego chcę .
Już widzę jak w sytuacji kryzysowej pomógł by koledze żołnierzowi pociągając za cyngiel ( np. cywil dziecko w ręku z granatem ,lub wycelowanym w kolegę granatnikiem, karabinem )
Rozpłakał by się niczym Hołownia nad konstytucją , kolega natomiast by poległ .
”Mientki ”jest i tyle a swoją drogą to fakt biedni oni są z iphoneami i gotówką w kieszeni którą próbują wręczyć aby się dostać na socjal i rozmnażać się tutaj .
Nie jeden okazał ludzka twarz na służbie i teraz leży w grobie.
Bo niby biedny potrzebujący nagle wyjął broń lub odebrał okazujacemu litość i w ramach podziękowania posłał do piachu.
Klawe, gratuluję rozsądnego oglądu rzeczywistości, gratuluję dostrzegania konieczności obrony nie tylko płotów, ale przede wszystkim żołnierskiego honoru.
I jeszcze raz swoje trzy grosze bo mnie niektóre komentarze normalnie wk….Te działania na granicy to są działania typu policyjnego, to nie są typowe zadania dla wojska. Rozumiem, ze taka potrzeba chwili ale niekoniecznie młody żołnierz idzie do wojska aby babrać się przy takiej “robocie”. Patrzcie ilu ludzi odchodzi z policji, wojsko tez ma kłopoty kadrowe. A trauma i kłopoty psychiczne to macie na dzisiaj, wojskowy zabija 6 letniego synka a kila miesięcy temu żołnierz strzelał do taksówek z ostrej, legalnej broni. W służbach nie ma opieki psychologicznej a robota coraz gorsza.
No tak “młody żołnierz nie idzie do wojska żeby babrać się w takiej robocie”, bo przecież mówili mu, że będzie bąki zbijał w koszarach i codziennie jechał do mamy do domu na obiad.
Pozostaje tylko zacytować “Demony wojny”, gdzie Major Keller krzyczy “co trzymasz w ręku, czy to jest wiadro?”
Otóż nie, narzędziem pracy żołnierza nie jest ani wiadro, ani łopata, tylko karabin. Karabin służy do zabijania, a sam żołnierz szkoli się strzelać do celu, czyli zabijać. I oczekuję, że każdy z tych co siedzą w jednostce, biorą kasę co miesiąc, będą w razie potrzeby w stanie zabić drugiego człowieka, który przyjechał zrobić krzywdę tutaj u nas w Siedlcach.
Skoro jednak takie płaczliwe beksy przyjmują do wojska, to chyba jest coś nie tak.
“a robota coraz gorsza” – niech tuskaczyńscy pokażą ilość prób samobójczych w służbach siłowych w ostatnich np. 20 latach.
Bardzo ciekawa lektura.
PS Edzio Listonosz ma sporo racji,
jednak jak by skomentował czas pandemiopsychozy, zwany przez wolnych Polaków PLANdemią, gdzie mundury polskie dewastowały psychikę obywateli 3eRPy?
przykład: ojciec z dziećmi pod blokiem z kilkulatkami na świeżym powietrzu, a “orzełki” robią zajazd w składzie Policja+Żandarmeria Wojskowa,
przerażone dzieci płaczą, bo kilku mundurowych (jak widać pachołki kaczystów) atakuje ich tatusia i straszy jakimiś aresztowaniami…
To że jesienią 2023 roku 5-latek zadźgany na ulicy, 6-latek zabity również (DOMNIEMANIE) przy użyciu ostrego narzędzia szokuje i oburza jest normalnym procesem w mózgu człowieka, ale to że w PLANdemii niszczono rodziny – życie, obyczaje/religijność, własność to już nie wymaga empatii? – głosujemy dalej na POPiS z przyległościami…
Wojsko cieciej eRPe nie ma głowy/serca,
wojsko generuje koszty – to przede wszystkim patrząc na ostatnie lata. śmiem twierdzić że to celowa robota kogoś z zewnątrz.
jakk to wygadał się na taśmach prawdy Kłameusz.
Nie bylo migracji w Europie do puki amerykanie nie postanowili najechać Lubię, Irak ,Syrie ,Afganistan.. My również w tym braliśmy udzial więc nie ma się co dziwic, że ludzie ze zrujnowanych swoich krajów szukają lepszego życia dla swoich rodzin.
Baska co to jest ” do puki”? Bez urazy ale nie panimaju.
To jest kłamstwo, bo tylko zołnierze zawodowi jeżdżą na granice, nikt nie puszcza tych ludzi którzy się szkola, oni mięsa jeszcze zołmierzami
BOŻE ! Ludzie, katolicy obudźcie się. Mam znajomych z terenów Puszczy Białowieskiej. Opowiadali to samo co prezentuje redaktor. Ci biedacy mają też swojego Boga. A większość z was kpi sobie z tego. Nie sztuka pójść na Mszę Św. i demonstrować banknotem ile to na tacę daję. Sztuka wszystkich biednych i potrzebujących wspomóc, a przynajmniej nie przeszkadzać. Oby kiedyś nie nas taki los doświadczył.
Te “katolik” nie rozumiesz, że to co się dzieje to jest regularna inwazja, nazywana w islamie Hijra (Hidżra), czyli zdobycie terenu wroga poprzez zasiedlenie.
Bredzisz chłopcze. Nienawiść do życia Cię skaleczyła. Oby nie na stałe. PASSS…….
Władza mówi że koła gospodyń wiejskich mają być pierwszą linią obrony przed obcymi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No szybciej kraj obroną Panie z koła gospodyń wiejskich niż wyborcy tuska w marchewkowych rurkach z wydepilowanymi miejscami.
Cóż, nie każdy się nadaje żeby pilnować ludzi za drutami.
Dlaczego się tutaj znaleźli, Putin organizuje ich transport, a później liczą że łamiąc prawo trafią na teren ue i zostaną na jej koszt objęci opieką. Dlaczego nie idą do ambasd tam w ich kraju żeby legalnie uzyskać pomoc, itd. U nas jest dużo ludzi którzy też oczekują na pomoc i są to ci którzy się tutaj urodzili. Wielu stoi w kolejkach do lekarzy, itd. Więc powróćmy do pomagania tam u nich, a nie pozwólmy łamać prawa przy wtargnieciu przez granicę. Szacunek żołnierzom, i innym osobom strzezacym granicy.
autor chyba świeżo po seansie zielonej granicy
Ależ tu wpisów. A jakie litościwe w treści. A takie nowatorskie rozwiązania …itd. itp. łatwo anonimowo bić w klawiaturę. Ktoś Słusznie zauważył jednak, że legalne przejścia są. I takież procedury tudzież. A obrona granic Ojczyzny pierwszą powinnością jej Obywateli. I tyle! Dywagacje około tematowe nazwę knowaniami. Ot co! To na tyle.
Obrona granic??
a czy pan/pani odważył/a się bronić polskiej waluty – złoty jest rugowany przez obóz zdrady narodowej polityką dyktowaną przez obce koncerny lichwiarsko-wywiadowcze. Wiosną 2023 roku chociażby ile osób ruszyło bronić polskiego pieniądza, gotówki pięknej i niewyłączalnej tzw. jednym kliknięciem zza oceanu?
A w zaplanowanym resecie Chiny-USA 2020-21 co robiłeś/łaś by nie utopić polskich rodzin, polskiego budżetu? śledziłeś donosy Dziennika Telewizyjnego w tefałszenie? tefałpeŁże, czy u słonecznego postkomunisty?
GADANIE o obronie granicy przed Azjatami nie ma większego sensu, gdy POPiS chodzi na sznurku innych azjatyckich najeźdźców – zadaj sobie pytanie kogo nie można skrytykować w 3RP
i zadaj sobie pytanie czyje zbrodnie wojenne i ZBRODNIE PRZECIW LUDZKOŚCI kryją tchórzliwe rządy “trzech małpek”.
Życie jednych jest najważniejsze, a życie innych – bez przełożenia na media i lichwę – jest nieistotne?!
*Nic nie widziałam,
nic nie słyszałam,
nie zabiorę głosu.
PS. ciekawe czy cenzura zatrzyma ten wpis?
Michnikowska propaganda
-Mierz siły na zamiary, a nie zamiary na sily. ”
Widać synek nie znał tego przysłowia pchając się do wojska.
Chłopcze! Zrezygnował bym na Twoim miejscu i poszukał innego zajęcia na resztę zawodowego życia! Lepiej się wycofać z tego co już nie służy psychice młodego człowieka, a skutki mogą być poważnie nieodwracalne! Pozdrawiam Serdecznie!
Taki człowiek to do przedszkola a nie do wojska.
A mi go wogóle nie szkoda chciał zarabiać lekka ręka 4560 to ma dostał tyle ile mu obiecali to niech teraz zobaczy jak prawdziwi żołnierze muszą złapie…… na te pieniądze a nie wszyscy mówił idź do wojska lekka praca nic się nie robi a co miesiąc wpływa. Lepiej trzymaj się mamy chłopie idź może do biedry na magazyn tam jest lżej
A jak myślicie co zrobiłby Jezus Chrystus gdyby był zamiast tego żołnierza na granicy ?
Albo coby zrobił z tymi koczującymi Jan Paweł II ?
A Maryja Dziewica z Dzieciątkiem Niepokalanym jak ona by do tego podeszła ?
Izaak, jak już się tak nazywasz, to napisz co zrobiliby Twoi współplemieńcy? Jeśli nie wiesz, to zobacz co się teraz dzieje w ziemi świętej i w strefie gazy.
Biedni ludzie czy mordercy ?