W Galerii PROwizorium Łukowskiego Ośrodka Kultury można jeszcze tylko kilka dni oglądać niecodzienną wystawę, na której prace plastyczne obok siebie prezentują uczniowie i ich mistrzyni. Chodzi o ekspozycję zatytułowaną „Belfer i uczniowie”, na której obejrzymy malarską i plastyczną twórczość Agnieszki Czerskiej-Pawlak i jej podopiecznych, gimnazjalistów z Gimnazjum nr 2 w Łukowie.
Jest to też niezwykła wystawa, bo są na niej zaprezentowane prace kilkudziesięciu autorów. Różna tematyka, różne techniki, różna kolorystyka i różny poziom umiejętności warsztatowych, chociaż trzeba przyznać, że wybrane na wystawę prace przeszły przez sito eliminacji i, jak na gimnazjalistów, bądź absolwentów tej szkoły, prezentują wyżyny uczniowskiej twórczości plastycznej.
Prace zawodowej malarki, A. Czerskiej-Pawlak, jak zawsze tchną nowością. Tym razem takimi „świeżymi” pracami są malowane na deskach ikony, wzorowane na dalekowschodnich obrazach świętych postaci.
Wystawę można oglądać do końca października. Wstęp wolny. (pgl)
Jak to się stało, że dział Kultura ani słowem nie wspomniał o otwarciu sali koncertowej w ZSM w Siedlcach? Jestem rozczarowany, bo to jest bardzo ważne wydarzenie dla siedleckiej kultury.
Zapewne nikt z ZSM działu Kultura nie poinformował. Dziennikarze nie są jasnowidzami. Ale to moje domysły. Może dowiemy się jak było faktycznie z tą sala i jej otwarciem.
Dziwny to dział, który bazuje jedynie na tym, że zostanie poinformowany. Nie wydaje mi się aby Siedlce były na tyle dużym miastem, aby do uszu dziennikarzy TS nie dotarła wiadomość o otwarciu sali koncertowej w ZSM. Zwłaszcza, że pisał o tym portal Podlasie 24. Sądzę, że ten dział, to tak trochę z przymusu funkcjonuje. O jednych wydarzeniach pisze się, choć są niewielkiej rangi a o innych niewiele albo wcale. Życzyłbym sobie, aby ten dział stał się promotorem kultury a nie tylko biernym obserwatorem, w dodatku ślepym na jedno oko.
Jestem autorem informacji o wystawie w Galerii PROwizorium Łukowskiego Ośrodka Kultury. Być może to mało istotna informacja dla ogółu Czytelników, albo dla internauty CP. Wypowiedzią CP poczułem się jednak wywołany do zabrania głosu w dyskusji. Otóż zajmuję się obsługą informacyjną powiatu łukowskiego i staram się z tego zadania wywiązywać się tak, by łukowianie byli poinformowani o propozycjach kulturalnych. Czy dlatego, że nie pojawiła się informacja o otwarciu sali koncertowej w siedleckiej Szkole Muzycznej, informacje z Łukowa mają się nie pojawiać w dziale KULTURA? Bo tak jakoś miedzy wierszami wyczytuję w poprzednim komentarzu…
Nie będę tłumaczył powodów, dla których o tym wydarzeniu w PSM nie napisano w dziale KULTURA, bo ich nie znam. Ja o tym nie słyszałem. Może do moich uszu wiadomość nie dotarła, bo mieszkam w Łukowie.
Muszę przeprosić autora artykułu z Łukowa, gdyż stał się on przypadkową ofiarą tematu sali koncertowej ZSM. Szanowny panie, żeby wszystko było jasne, wyrażam dla pana szacunek, że stara się pan promować Łuków i tak powinno być. Przy okazji pańskiej publikacji został jednak poruszony temat ogólnego funkcjonowania tego działu i tego, że czasem bardzo istotne informacje z dziedziny kultury są pomijane. Nie jestem w żadnym wypadku zwolennikiem marginalizowania wydarzeń o mniejszej randze. Wręcz przeciwnie, uważam że o kulturze lepiej jest za dużo napisać niż za mało. Temat otwarcia sali koncertowej w ZSM, został poruszony jedynie dlatego przy okazji pańskiej publikacji, że nie tylko tak publicznie można było go poruszyć. Ocena negatywna z powodu pominięcia tej informacji nie koresponduje absolutnie z pana artykułem, który jest bardzo ciekawy i wart publikacji. Za nieporozumienie przepraszam.
Dziękuję internaucie CP za wyjaśnienie. Przepraszać nie trzeba, bom nieobrażalski. Poza tym to nie tylko nieporozumienie, ale także moje zbyt osobiste podejście do tematu. A o kulturze faktycznie lepiej napisać więcej niż za mało. I dla tego poglądu przyjąłem swą wcześniejszą postawę czytającego miedzy wierszami. 🙂