REKLAMA
1.2 C
Siedlce
Reklama

Czarny „Alibaba”

Przed Sądem Rejonowym w Łukowie w czwartek (8.11) ponownie stanął oskarżony o korupcję i oszustwo były łukowski Starosta, Longin K.

Chociaż obserwującym proces wydawało się, że w końcu w tej sprawie zapadnie wyrok, stało się inaczej. Po przesłuchaniu kilku świadków, obrona złożyła wnioski o wezwanie przed oblicze sądu kolejnych osób. Rozprawa została odroczona.

Opisywany proces ciągnie się od marca tego roku, kiedy rozpoczął się po długim okresie oczekiwania od chwili zakończenia śledztwa, prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie (Ośrodek Zamiejscowy w Białej Podlaskiej). Prokuratura oskarża Longina K. o przyznanie nagrody w wysokości 2 tys. zł Lucjanowi Sz. i żądaniu jej zwrotu po wypłacie. Prokuratura uznała ten czyn za przejaw korupcji – przyjęcie korzyści majątkowej. Kolejny zarzut dotyczy wykorzystywania samochodu służbowego do celów prywatnych i fałszowania dokumentów rozliczenia tych podróży. Łukowskie starostwo miało w efekcie ponieść stratę w wysokości 450 zł.

Na rozprawie zeznawał Robert B., świadek, który nie stawił się na poprzednią rozprawę. Nie ujawnił niczego nowego, czego sąd już wcześniej nie słyszał od innych przesłuchiwanych.

Sąd skonfrontował również diametralnie różne zeznania Lucjana Sz. i Arkadiusza W. Każdy z zeznających pozostał przy swoich wersjach relacji ze zdarzeń mających miejsce w starostwie za czasów, gdy powiatem kierował oskarżony Longin K. Emocje obrońcy oskarżonego wzrosły, gdy Lucjan Sz. stwierdził, że Arkadiusz W. „był człowiekiem starosty od niejasnych interesów”. Pojawiła się groźba wytoczenia procesu o pomówienie jednego świadka przez drugiego.

Na czwartkowej rozprawie zeznawał jeszcze Aleksander S., prezes Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Tunezyjskiej. Z jego zeznań można się było dowiedzieć m.in., że przed wyjazdem na delegację do Szwecji Longin K. miał się kontaktować z Tunezyjczykami w… warszawskim barze kebabowym „Alibaba”. Po co tam jeździł, jakie dokumenty zostawiał w tym specyficznym punkcie kontaktowym – nikt z obserwujących rozprawę nie wiedział. Ale było śmiesznie. Obrońcy oskarżonego ujawnili owe fakty przed sądem, by udowodnić, że wyjazd Longina K. do Warszawy, a następnie do Gdańska na prom do Szwecji, należy zakwalifikować jako podróż służbową.

Rozprawa nie mogła się skończyć, ponieważ Jan Bucoń, adwokat oskarżonego, złożył wniosek o przesłuchanie Roberta S., policjanta Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusz ten, zdaniem adwokata, w jednej z notatek służbowych miał zamieścić informacje, że motorem śledztwa wcale nie jest prokuratura, a prowadzący je wybierają ze składanych zeznań tylko niektóre. Zabrzmiało to jak zarzut wobec działań prokuratury. Sąd przystał na złożoną propozycję. Wezwał na kolejną rozprawę wspomnianego świadka i zobowiązał prokuratora do złożenia dodatkowych dokumentów.

Kolejna odsłona procesu byłego starosty już 17 grudnia o godz. 13.15. Więcej szczegółów w papierowym i e-wydaniu „TS”. (PGL)


Pisaliśmy już na ten temat:

Trzech świadków i odroczenie
Zeznania Anety B.
Longin K. wypiera się winy
Drugi obrońca, drugie odroczenie
Były starosta stanie przed sądem
Były starosta zatrzymany

10 KOMENTARZE
  1. Panie redaktorze. Z tego co wiem, to nie Pan Bucoń broni Pana Kajkę, tylko Zbigniew Baczyński. Nie trzyma się kupy ten artykuł. Proszę jeszcze napisać, że Sąd wyprosił Pana Szekalisa z sali za jego aroganckie zachowanie.

  2. przeglądając ostatnio jeden z katalogów z projektami typowymi znalazłem przedstawiciela w łukowie. Jakie było moje zdziwienie że ten przedstawiciel na adres Łuków, ul. Piłsudskiego 17 pokój…. Nazwa Firmy brzmiała jakoś znajomo. wiec spisałem ją w wyszukiwarkę. i okazało się że właścicielka firmy na takie samo nazwisko jak jeden ze świadków. a teraz pytanie: czy właściciel firmy może podawać w prasie ogólnopolskiej adres Starostwa Powiatowego w Łukowie jako swój

  3. wpiszcie sobie w googlach starostwo powiatowe w Łukowie. tam jest wykaz pracowników. znajdźcie sobie nazwisko lucjana sz. później wpiszcie znowu w googlach imię i anazwisko i zobaczcie co wam wyskoczy. i zobaczycie co to jest za człowiek

  4. Panie Reedaktorze, coś tu nie gra.Dlaczego taka cenzura? Pan wybaczy, ale po pewnym czasie sądziłem, że będzie Pan bardziej obiektywny. Przykro mi …….zmieniłem zdanie o Panu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

-To marsz złamanych serc – powiedzieli uczestnicy Protestu Ojców w Siedlcach

30 sierpnia grupa ojców z Siedlec zorganizowała Marsz Pamięci...

Budynek “Chemii” przeszedł do historii…

18 października zburzono drugą część budynku przy ul. Sokołowskiej,...

Siedlce: Wulgarny rysunek i poprzebijane opony w kilkudziesięciu samochodach

Dzisiejszej nocy, około północy na ul. Partyzantów w Siedlcach...

Zwłoki wyłowione z rzeki

- W Łaskarzewie, za prywatną posesją w rzece Promnik,...

Sport przygodą na całe życie – rozmowa z Marzeną Wysocką

Z Marzeną Wysocką – zasłużoną postacią dla siedleckiego sportu,...

Leśne mogiły pod opieką leśników

Kto zapomina o swojej przeszłości, nie zasługuje na dobrą...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje