Z koncem 2005 roku mija kilkumiesieczna umowa zawarta pomiedzy gminami Mrozy, Ceglów i Latowicz, dotyczaca zarzadzania stacja uzdatniania wody w Piasecznie i siecia wodociagowa na terenie tych 3 gmin. Dotychczas uslugi zwiazane z dostarczaniem wody, usuwaniem awarii i konserwacja swiadczyl ZGK w Mrozach. Ale od kilkunastu miesiecy o zarzadzanie zabiega ceglowski ZGK. Koronnym argumentem Ceglowa jest fakt, ze stacja w Piasecznie lezy na terenie jego gminy. Atutem Mrozów jest natomiast fakt, ze okolo 70 proc. dostarczanej wody pobieraja mieszkancy tej gminy. Kto wiec bedzie od stycznia odpowiadal za nadzór nad stacja uzdatniania wody i dostarczaniem jej do konsumentów? – Decydujacym argumentem – komentuje wójt Ceglowa, Krzysztof Miklaszewski – bedzie cena wody, która zaoferuje odbiorcom jeden z Zakladów Gospodarki Komunalnej. Obecna, ustalona przez ZGK w Mrozach, to 70 groszy. Zaklad ceglowski zaproponowal sprzedaz wody po 69 groszy. Boimy sie juz bardziej zejsc z ceny. O ryzyku przekonaly nas zdarzenia z soboty (17 grudnia) na niedziele (18 grudnia), kiedy to polowa mieszkanców Ceglowa zostala na dlugie godziny pozbawiona dostaw pradu. Awarie spowodowal padajacy mokry snieg, który swoim ciezarem lamal galezie drzew, zrywal siec energetyczna. Brak zasilania energetycznego, to ryzyko uszkodzenia agregatów w stacji uzdatniania wody. Dlatego Zaklad Gospodarki Komunalnej w Ceglowie delegowal po dwóch pracowników do pilnowania, by nie doszlo do duzej awarii i zaniku dostaw wody. Takie zdarzenia atmosferyczne powoduja, ze ewentualne zaplanowane minimalne zyski, jakie spólka gminna moze uzyskac przejmujac stacje uzdatniania wody, moga sie przeksztalcic w spore straty. Przejecie wodociagów i stacji uzdatniania wody, po obnizeniu ceny do 69 groszy za metr szescienny wody, jest dla nas na granicy oplacalnosci. Teraz decyzja lezy po stronie Mrozów. Obniza te cene czy tez nie?
