REKLAMA
5.3 C
Siedlce
Reklama

Żniwa rozpoczęte

Sezon grzewczy rozpoczęty. Tym samym zaczęły się żniwa dla sprzedawców węgla. W powiecie łukowskim jest kilka punktów, gdzie mieszkańcy mogą zaopatrzyć się w opał. Aby ułatwić im poszukiwania węgla dobrej jakości, łukowska Telewizja „Master” zaprosiła do rozmowy przed kamerami przedstawicieli 5 firm.

Na spotkanie z dziennikarzami przyszła tylko Alicja Nowicka, reprezentująca Firmę Handlową A. Nowicka, Autoryzowany Sprzedawca Katowickiego Holdingu Węglowego SA. Dlaczego inni nie skorzystali z zaproszenia? W związku z ich nieobecnością można stawiać pewne hipotezy. Okazuje się, że w powiecie nie wszyscy sprzedający węgiel czynią to uczciwie.
 

FAKTURY I CERTYFIKATY JAK METKI
 

– Od 2005 r. jestem autoryzowanym sprzedawcą Katowickiego Holdingu Węglowego – rozpoczęła A. Nowicka. – Chcąc, by klienci otrzymywali towar wysokiej jakości, świadomie postawiłam na dość drogą kopalnię w Katowicach. Węgiel jest tam wydobywany z pokładów znajdujących się na głębokości tysiąca metrów i niżej. Nie jest w związku z tym tani, ale za to ma kaloryczność od 28 tys. do 30 tys. kJ [kilodżul, jednostka kaloryczności – przyp. red.]. Inne parametry, takie jak zawartość popiołu (do 5%) czy siarki (do 0,5%) też są dobre. Sprzedawcy zawsze mówią, że mają dobry węgiel. A klienci mają prawo żądać faktury informującej, skąd pochodzi sprzedawany asortyment, a także certyfikatu jego jakości z wartościami fizykochemicznymi. Te dokumenty to jak metka handlowa węgla.

 

Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 52.

 

W Łukowie, poza A. Nowicką, autoryzowanym sprzedawcą KHW jest jeszcze firma Rolbud. W innych składach katowicki węgiel może się pojawić jedynie, gdy autoryzowani dealerzy odsprzedadzą im nadwyżki. Zawsze będą jednak o tym informowały faktury, o które, jak mówi A. Nowicka, trzeba się upominać.
 

A. Nowicka stwierdziła, że nikt do jej firmy nie zgłaszał prośby o ewentualne odsprzedanie katowickiego węgla, a tymczasem w regionie pojawiają się sprzedawcy, którzy, podszywając się pod dealerów KHW, oferują klientom gorszy węgiel. Mieszają też gorszy z lepszym i oferują go jako ten o wyższych parametrach.
 

– W Polsce nie ma organu, który instytucjonalnie zajmowałby się kontrolą składów opałowych, na wzór kontroli stacji benzynowych. Oszukani przez nieuczciwych sprzedawców mogą zgłaszać się do Powiatowego Rzecznika Konsumentów albo kierować sprawy do sądu – zauważyła A. Nowicka, podając jako przykład starsze albo samotne osoby, które jesienią dały się naciągnąć na rzekomo dobry, tani węgiel. Po pierwszych mrozach przyjechały do jej składu dokupić 1,5-2 tony węgla wysokokalorycznego, bo wcześniej kupiony nie dawał ciepła. – Ci ludzie wyrzucili ponad tysiąc zł w błoto. Warto też zauważyć, że byle jaki opał może uszkodzić piece z automatycznymi podajnikami ekogroszka.
 

KRÓLOWA ZAPRASZA
 

A. Nowicka, nazywana przez niektórych łukowską królową węgla, na spotkaniu z przedstawicielami mediów występowała w mundurze górniczym. Powiedziała, że otrzymała go w dowód uznania za pracę społeczną w KHW. Od 12 lat w Katowicach prowadzi Stowarzyszenie Autoryzowanych Sprzedawców Węgla KHW SA, które m.in. zajmuje się upowszechnianiem informacji o węglu jako ekologicznym paliwie do ogrzewania domostw i edukuje klientów.
 

– Zawsze zapraszam do swego składu wszystkich zainteresowanych rzetelnymi informacjami na temat węgla. Ludzie nie muszą kupować u mnie, ale i ja, i moi pracownicy chętnie powiemy, na co powinni zwracać uwagę, by nie stawać się ofiarą węglowych naciągaczy – zakończyła wypowiedź Alicja Nowicka.

Piotr Giczela

7 KOMENTARZE
  1. ,,Świadomie postawiłam na dość drogą kopalnie w Katowicach” Ludziska też świadomie wybierają tańszy węgiel ze wschodu i zapewne nic nie gorszy. Zapewniam też że papier certyfikatowy wytrzyma wszystko. A teraz kilka słów jak się przekręca ludzi. Handlowiec kupuje węgiel w kilku kopalniach nie ważne czy w polskich czy zagranicznych. Na każdy ma papiery. Kupujący jak jest dociekły to żąda pokazania certyfikatu , to mu pokazują jaki chce, zapewne ten najlepszy bo na węglu nie pisze jaką on ma kaloryczność . Żeby stwierdzić jakość węgla trzeba by mieć laboratorium jak w siedleckim PEC.

  2. Brakuje jeszcze informacji o świadomym mieszaniu węgla tańszego z droższym, dosypywaniu niepalnej skały, polewaniu wodą dla zwiększenia ciężaru i notoryczne oszustwa na wadze bo przecież klient przy domu samochodu z węglem nie zważy. Z tych względów przeszedłem na gaz, koszty zbliżone i wiem, że nikt mnie nie oszukuje.

  3. Podzielam opinię,,Ekologicznego Palacza”. Wegiel na składach opałowych jest prawie wszędzie oszukany. Mieszają na chałdach różne gatunki węgla, dodają miał i oczywiście węgiel ruski, potem leją wodę do oporu żeby był cięższy i wiozą do klienta. Oczywiście w dobrym tonie jest jeszcze niedoważyć i zysk pewny. Certyfikat na wę 1 tryśgiel mogą pokazać jaki trzeba bo mają ich całą szufladę. Lepiej palić gazem bo bez roboty i kalorycznośc gazu prawie pewna. na poziomie 30 kJ, a najlepszy węgiel ma 26 kJ, a taki to kosztuje 1 tys za tonę. Wziąwszy pod uwagę sprawność kotła węglowego max 75%, a gazowego prawie 100%. to zdecydowanie lepiej palić gazem i nie nabijać kabzy handlarzom węgla.

  4. Te 100% pod warunkiem, że kocioł gazowy kondensacyjny, bo jeżeli tradycyjny kocioł gazowy to sprawność rzeczywista nie przekracza 90%. Poza tym skąd Ty wziąłeś te wartości opałowe?? Gaz jak to gaz ,gazowi nie równy i tak: gaz ziemny wysokometanowy typu E ma wartość opałową nie mniejszą niż 31MJ/m3, gaz ziemny zaazotowany typu Ls nie mniej niż 24 MJ/m3 , gaz ziemny zaazotowany typu L nie mniej niż 27 MJ/m3 , gaz propan-butan powietrze grupy GPP nie mniej niż 23,3 MJ/m3, gaz propan-butan rozprężony grupy B/P nie mniej niż 111,6 MJ/m3. Wartość opałowa węgla wacha się od 16,7 – 29,3 MJ/kg. Proponowałbym więc najpierw sprawdzić jaki gaz masz w umowie, bo może się okazać, że gorszy od średniej jakości węgla. Wartości opałowe gazu możesz sprawdzić na stronach PGNiG zaś węgla u producenta lub dystrybutora. Skąd te Twoje kJ?? Z tą pewnością kaloryczności to też przesadziłeś, bo dostawca może ale nie musi utrzymywać ciągle stałej wartości, ważne tylko aby nie przekroczył w dół wartości minimalnej. Z jednym się tylko zgodzę, że wygodnie jest grzać gazem, bo taniej wcale nie jest. Tak jak nie sprawdzisz wartości opałowej węgla, tak samo nie sprawdzisz wartości opałowej gazu więc w obydwu przypadkach możesz być wydymany, z tym, że jak mnie wydymają na składzie węgla to do nich nie przyjadę więcej i kupię gdzie indziej, zaś Ty gaz musisz i tak kupić od jedyego dostawcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Ciężarówka w peugeota, peugeot w audi…

25 listopada o godz. 8.45 na S17 w kierunku...

Zderzenie opla z fiatem ducato. Kierująca 35-latka trafiła do szpitala

25 listopada po godz. 9 w Jedlance (gm. Stoczek...

Wszyscy tacy sami… W pogoni za trendami

Zauważyliście, że wielu młodych ludzi wygląda i zachowuje się...

Burmistrz odwołała dyrektora SOK. Prokuratura: „Nie ma znamion przestępstwa”

Marcin Celiński, dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury, został odwołany przez burmistrz Iwonę Kublik na półtora roku przed zakończeniem kadencji. Decyzja zapadła w oparciu o protokół komisji rewizyjnej, który wskazywał na rzekome nieprawidłowości. Tymczasem prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania, nie znajdując znamion przestępstwa.

Sokołowski szpital tonie w długach

Placówka nie płaci ZUS, nie reguluje rachunków, nie wypłaca...

Rondo El Greca u zbiegu ulic Cmentarnej i Wojskowej

Podczas najbliższej sesji Rady Miasta Siedlce radni zdecydują czy...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje