Cud nad Wilga

Garwolin zostal liderem funduszy strukturalnych,
mimo ze ani zlotówki z tych srodków nie dostal…
Miasto Garwolin zajelo II miejsce w rankingu „Samorzadowi Liderzy Funduszy Strukturalnych”. Garwolin wyprzedzila tylko Warszawa. Za nim znalezli sie tacy giganci, jak: Katowice, Poznan, Wroclaw, Opole, Kraków, Olsztyn czy Sopot. Z takiego wyróznienia mozna sie jedynie cieszyc. I wszystko byloby w porzadku, gdyby nie mylaca nazwa tego rankingu. Chodzi bowiem o to, ze Garwolin zostal liderem funduszy strukturalnych, chociaz… nie dostal ani zlotówki z tych funduszy. Niektórzy radni okreslili wiec to zdarzenie mianem „cudu nad Wilga”. Inni martwili sie, co bedzie, jak Garwolin pieniadze otrzyma. – Pewnie spadniemy na jedna z ostatnich pozycji – komentowali w kuluarach.
Nazwa nagrody jest bardzo mylaca. Co ciekawe, miano brac pod uwage aktywnosc miast w pozyskiwaniu funduszy unijnych, ale wsród kryteriów znalazly sie calkiem inne wskazniki. Kapitula konkursu brala wiec pod uwage: wysokosc wydatków majatkowych i inwestycyjnych, wysokosc srodków zewnetrznych pozyskanych przez samorzad, ale nie tylko z funduszy strukturalnych (szczególy w ramce obok), liczbe podmiotów gospodarczych oraz liczbe zatrudnionych, liczbe bezrobotnych, odsetek ludzi majacych dostep do wodociagu i kanalizacji i stan oswiaty. Gdy podsumowano punkty w poszczególnych kategoriach, okazalo sie, ze Garwolin zdobyl ich 1004, a Warszawa 1032.
– Jest to sukces nas wszystkich – mówi Tadeusz Mikulski, burmistrz Garwolina. – Zarówno mieszkanców miasta, jak i przedsiebiorców, róznych instytucji i szkól.
Oficjalne wreczenie nagrody odbylo sie na Zamku Ksiaz podczas
I Ogólnopolskiej konferencji
„Samorzadowi Liderzy Funduszy Strukturalnych” pod patronatem Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Prezydenta Walbrzycha.