Jak nas poinformował Czytelnik, doszło do pożaru w Stoku Lackim.
Czy w domu W Stoku Lackim był człowiek?
– To drewniany dom, on już praktycznie nie istnieje. Jest tu około sześciu jednostek straży pożarnej. Czy był zamieszkały? Trudno mi powiedzieć. Tu się dzieje wszystko bardzo szybko – mówi czytelnik.
Udało nam się skontaktować z Pawłem Kulickim, rzecznikiem prasowym siedleckiej PSP.
– W tej chwili ogień został ugaszony. Niestety, istnieje podejrzenie, że w domu mógł przebywać człowiek. Jeśli tam był, to nie miał szans na przeżycie. Strażacy przeszukują zgliszcza. W akcji brały udział cztery jednostki. Gdy przybyły na miejsce ogień objął już cały dom.
Niestety, dostaliśmy już potwierdzenie, że strażacy odnaleźli zwęglone zwłoki.
