Miesiąc temu ochroniarz z Łukowa z dnia na dzień stracił pracę. Jak mówi, został ukarany za głośne mówienie o tym, że zatrudniająca go firma fałszowała dokumenty przekazywane ZUS-owi. To kłamstwa odpowiada spółka „Spartakus”.
Pan Andrzej z Łukowa (imię bohatera zmienione) ma niespełna 50 lat i jest emerytowanym policjantem.
TAJEMNICA POLISZYNELA
W 2017 r. zatrudnił się w ochronie łukowskiego Ośrodka dla Cudzoziemców przy Al. Kościuszki. Najpierw pracował w ramach umowy-zlecenia, a potem na etacie w spółce „Spartakus”.
– Kiedy zaczynałem, nie miałem pojęcia, czego dopuszcza się ta firma. To, że coś jest nie tak, dotarło do mnie mniej więcej 4 lata temu – mówi. I wyjaśnia: – Większość ochroniarzy pracujących w Ośrodku to emerytowani policjanci albo wojskowi. Każdy kolejny przepracowany rok oznacza dla nich ponad 1% emerytury więcej, więc pilnują swoich składek. Kiedyś któryś z nich odwiedził ZUS i dowiedział się, że pracodawca wpłacił tych składek mniej, niż powinien. Wtedy stało się to tajemnicą poliszynela. Od tego czasu większość zna taki stan rzeczy, ale nie reaguje, bo boi się zwolnienia. Niecały rok temu jeden z pracowników zgłosił prokuraturze, że „Spartakus” zalega ze składkami. Potem nagle zniknął z pracy. Nie wiem, czy sam się zwolnił, czy został zwolniony, ale mówiono mi, że podobnych przypadków było kilka.
NIE BYŁEM NA URLOPIE
W lutym pan Andrzej otrzymał zaświadczenie, z którego wynika, że w 2022 r. prawie 40 dni był na urlopie bezpłatnym, a co za tym idzie – jego pracodawca nie opłacał za ten okres składek na ubezpieczenie społeczne.
– To absurd! – komentuje mężczyzna. – W tym czasie pracowałem na cały etat i nie byłem na urlopie.
Cały tekst przeczytacie w papierowy i e-wydaniu „TS” nr 46.
Panie najniższa krajowa i pełne składki albo 3,5 do ręki i na czarno – oczywiście większość ochoczo chce bez umowy.
A później biegiem pędzą składać donosy że na czarno pracowali.
To nie pracodawca was okrada – to PAŃSTWO WAS OKRADA zabierając wam 40% wynagrodzenia i w zamian dając dziadowską emeryturę.
Państwo to my…?
tajemnicą poliszynela jest proceder firm tzw. ochroniarskich – postkomuna uruchomiła tę branżę w cieciej eRPe jako z gruntu patologiczny pracodawca. Przez te 3 dekady rządów bandy czworga (politycy – z bliźniakiem włącznie – z willi eSBeckiej w Magdalence) robili wszystko by zachować te interesy na poziomie limuzyny dla właścicieli,
a śmieciówki dla zarabiających na nich pracowników. ZUS jako piramida finansowa, upartyjniona instytucja państwowa nigdy nie wzbudzała we mnie zaufania i współczuję tym którzy pracowali za grosze za czasów Akcji Wyborczej SoliDARMOść, Porozumienia Centrum i innych partyjek jadących na plecach robotników/Solidarności.
Jak jest tym przypadku? jak jest to opisane w artykule – zabieram się po zakup, odprowadzę do warszawiwu 5% VATu i wczytam się.
Dziwnym trafem firm ochroniarskich przybywa jak grzybów po deszczu. A jest to branża gdzie zawsze kombinowano i nieważne czy było 5zł czy 17.Ta branża działa na zasadzie zawsze głupi się znajdzie.
W Siedlcach to samo, większość firm ochroniarskich spisuje umowy które pokazuje zamawiającemu ze niby zatrudnił na umowę o pracę ale to czysta fikcja bo te umowy nigdy nie były zarejestrowane i nawet 1 zł nie trafiło do zus i us
Firmy ochrony to największe patologie co do płacenia podatków i opłat Zusowskich.
Nawet jak coś wiecie i to powiecie to powiedzą, że kłamiecie, więc nie warto nic robić bo i tak to nic nie da, kraj z kartonu nawet nie ma gdzie zgłosić czegokolwiek bo nikt nic nie zrobi, albo pracujesz albo pa i tyle…
Cały sektor firm ochroniarskich wali w …. że swoimi pracownikami,oszukując pracowników oraz państwo.Tylko dziwi mnie to czemu państwo mając możliwości kontroli nie robi z nimi nic,bo pracownik zawsze będzie cicho choć wie najwięcej.
Tak samo dzieje się w Łodzi
Wszystkie służby o tym wiedzą i nie reagują nawet Pis
Bo prawo i sprawiedliwość jest dla bogatych w tym kraju, a biedni muszą robić co im każą albo wypad… szkoda że Ci bogaci nie mają sumienia i myślą, że jak płacą duże podatki to są kimś ważnym i mogą robić wszystko z każdym…
Niby ochrona a sami łamią prawo heh