Młode matki nauczyły się jak postępować w przypadku zadławienia dziecka. Kierowcy dowiedzieli się, co należy robić z rannym, zanim przyjedzie pogotowie. Wszystko podczas kursu udzielania pierwszej pomocy, który w Turzych Rogach dla mieszkańców wsi zorganizowało Lokalne Stowarzyszenie Rozwoju „Nasza Mała Ojczyzna”.
Pokazy i ćwiczenia w miejscowej Szkole Podstawowej, z udziałem słuchaczy Medycznego Studium Zawodowego w Łukowie, przeprowadziły panie – Małgorzata Przeździak (kierowniczka Szkolenia Praktycznego MSZ) i Agnieszka Baranowska (nauczycielka Wydziału Ratownictwa MSZ). Uczestniczący w szkoleniu dowiedzieli się jak należy układać poszkodowanego, gdy jest przytomny oraz jakie funkcje życiowe kontrolować w oczekiwaniu na przyjazd ratowników. Poznali właściwy sposób wzywania pogotowia na miejsce wypadku, dowiedzieli się jak należy postępować w przypadku złamań czy krwotoków. Najważniejszym elementem szkolenia były metody resuscytacji. Ćwiczono je na fantomach przywiezionych z Łukowa przez organizatorów.
– Szkolenie w naszej wsi odbyło się po raz drugi. Jest ono dla nas istotne, bo warto wiedzieć, jak skutecznie pomóc poszkodowanym i jak zachować się w tragicznych nieraz sytuacjach – powiedział Janusz Jezierski, prezes Stowarzyszenia. – Nie chodzi tylko o wypadki drogowe, ale również o zdarzenia, do których może dojść w najbliższym otoczeniu. Na ile będzie to możliwe, będę zabiegał o organizację kolejnych tego typu instruktaży dla mieszkańców Turzych Rogów. (pgl)