Pani wiceprezydent!

Te decyzje prezydenta Miroslawa Symanowicza porównuje sie do slawnej akcji zaproszenia Zyty Gilowskiej do rzadu Kazimierza Marcinkiewicza. Siedlecka Zyta jest dotychczasowa dyrektor „Królówki” Anna Sochacka
– kobieta piecdziesieciopiecioletnia i bezpartyjna.
W miniony poniedzialek o godz. 12.30 Anna Sochacka zostala mianowana na wiceprezydenta Siedlec.
– Oczywiscie, ze obawiam sie politycznej latki, mimo iz nie przynaleze do zadnej partii, a stanowisko jest apolityczne – odpowiadala na pytania dziennikarzy. – Ale ja lubie wyzwania i czuje, ze jeszcze moge cos zrobic. Za chwile nikt mi juz nic nie zaproponuje. Wiecie panstwo, ile mam lat. Jak widac prezydent postawil nie na mlodosc, a na doswiadczenie.
Stanowisko wiceprezydenta Siedlec bylo nieobsadzone od czasu wyborów parlamentarnych, gdy Robert Ambroziewicz zostal poslem. Zgodnie z umowa koalicyjna, fotel ten nalezal sie PO. Partia ta zrezygnowala jednak ze wspólrzadzenia Siedlcami i wyraznie odcinala sie od dotychczasowych koalicjantów.
– Odmówilismy, bo mielismy i mamy inna koncepcje sprawowania wladzy. Wiecej tu jest uprawiania polityki niz rzeczywistego gospodarzenia – tlumaczy wiceprzewodniczacy siedleckiej PO Marcin Kulicki. – Pani Annie Sochackiej serdecznie gratuluje nominacji. Znam ja jako osobe bardzo kreatywna i odwazna. Przychodzi do urzedu w szczególnym momencie, tuz przed wyborami samorzadowymi. To najtrudniejszy czas naznaczony juz kampania wyborcza.
Obserwatorzy sceny politycznej komentuja posuniecie Miroslawa Symanowicza krótko: swietne! Nominacja Anny Sochackiej z pewnoscia poprawia wizerunek prezydenta Siedlec i rozszerza jego wplywy na nowe srodowiska. Wybór fachowca, a nie kolejnego kandydata z klucza partyjnego, podnosi akcje prezydenta w góre.
– Chcialem, aby to byl doswiadczony fachowiec bez powiazan partyjnych – tlumaczyl Miroslaw Symanowicz. – Ostatni, przedwyborczy rok zawsze jest trudny, decyzje nalezy podejmowac szybko. Musze miec wsparcie. Pani wiceprezydent bedzie odpowiedzialna za sprawy spoleczne. Wiceprezydent Jaroslaw Glowacki, który ma wyksztalcenie politechniczne, odpowiada za sprawy techniczne w miescie.
Anna Sochacka nigdy nie nalezala do osób pokornych. Jako dyrektor „Królówki” dala sie poznac od najlepszej strony. Szkole zostawia w najwiekszym jej rozkwicie, jako najlepsza placówke w miescie. Umiala skupic wokól niej sympatyków, rzesze absolwentów i rodziców. W stowarzyszeniu wspierajacym „Królówke” ramie w ramie dzialali przedstawiciele róznych opcji politycznych.
– Nikt nie moze powiedziec, ze prezydent mianowal swoja kolezanke. Mimo iz z wiekszoscia radnych znamy sie i jestesmy po imieniu, z panem prezydentem zawsze bylismy i jestesmy na „pan” i „pani” – zaznaczyla Anna Sochacka. – A „Królówke” zostawiam w dobrych rekach.
Anna Sochacka byla dyrektorka „Królówki” od dziewieciu lat. Za jej kadencji szkola rozbudowala sie (dobudowano pietro), otrzymala nowa elewacje i zdobyla tytul Szkoly z Klasa. W nowych maturach uczniowie „Królówki” zdobyli najwyzsza srednia z 8 przedmiotów maturalnych na 13. Anna Sochacka jest pierwsza w historii Siedlec kobieta we wladzach miasta.