REKLAMA
13.6 C
Siedlce
Reklama

Miasto bedzie placic

Okolo 400 tysiecy zlotych bedzie musialo zaplacic miasto Laskarzew firmie, która wywozila smieci na miejscowe wysypisko. Kilkanascie dni temu Sad Apelacyjny w Lublinie odrzucil apelacje wladz Laskarzewa w tej sprawie. Wszystko zaczelo sie w 2000 roku. Wtedy ówczesne wladze miasta podpisaly umowe z jedna z firm zajmujacych sie wywozem smieci. Firma ta wplacila kilkaset tysiecy do kasy Urzedu Miasta, a potem na taka kwote miala przywiezc na wysypisko
w Laskarzewie smieci spoza tego miasta. Wszystko bylo pieknie do czasu, kiedy laskarzewianie podniesli bunt. Kilku radnych zaczelo mierzyc i obliczac objetosc samochodów, którymi firma przywozila smieci. Ich zdaniem smieci bylo wiecej niz w podpisanej umowie. W Laskarzewie zawrzalo. Ze stanowiska burmistrza odwolano wtedy Waldemara Larkiewicza
i przeprowadzono referendum, w którym zapytano laskarzewian, czy sa za tym, by na ich wysypisko przywozono smieci z zewnatrz. Ci oczywiscie odpowiedzieli, ze nie. Firmie zabroniono wiec dalszego przywozenia smieci, mimo tego ze wplacila pieniadze. Tych im równiez nie oddano. Oczywiscie wlasciciele przedsiebiorstwa nie zostawili tak tej sprawy i zlozyli pozew do sadu o zwrot czesci pieniedzy.
Kolejna sprawe do sadu (po odwolaniu W. Larkiewicza) skierowal nowy zarzad miasta. Jego czlonkowie stwierdzili bowiem, ze firma dokonala oszustwa, przywozac wieksza ilosc smieci, niz to bylo zapisane w umowie. Postepowanie zostalo jednak umorzone. Tymczasem zapadl wyrok o tym, ze miasto ma oddac firmie czesc pieniedzy. Wladze Laskarzewa odwolaly sie, ale Sad Okregowy w Siedlcach utrzymal ten wyrok w calosci. Równiez ostatnia apelacja w Sadzie Apelacyjnym w Lublinie nie przyniosla rezultatu. W wyroku zapisano, ze miasto ma oddac wspomnianej firmie 174 tysiace naleznosci glównej plus odsetki naliczone od 20 wrzesnia 2000 roku do marca 2006 roku. Miasto ma równiez zaplacic koszty sadowe. Czesc tej kwoty – 156 tysiecy zlotych juz od szesciu lat lezy w depozycie sadowym. Na poczet naleznosci glównej sad zabezpieczyl te pieniadze z budzetu Laskarzewa. Do zaplaty pozostalo wiec 250 tysiecy. Na sesji w poniedzialek, 10 kwietnia, radni upowaznili burmistrza do zaciagniecia kredytu w takiej kwocie i splacenia naleznosci wobec firmy. Inaczej Urzedowi Miasta grozi egzekucja komornicza. – Szesc lat temu ostrzegalem, ze umowa musi byc sfinalizowana – mówi Waldemar Larkiewicz, burmistrz Laskarzewa. – Wtedy nikt mnie jednak nie chcial sluchac, bo niektórym tak spieszno bylo do fotela burmistrza. Mówilem, ze albo realizujemy umowe albo oddajemy pieniadze. Innego wyjscia nie mielismy. Teraz nie ma odpowiedzialnych za te sytuacje, a my musimy zaciagnac kredyt, zeby nie zablokowali nam kont w banku. Kredyt jest niemaly, wiec nie bedziemy mogli zrealizowac kilku inwestycji, szczególnie oswiatowych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Staczający się autobus przygniótł mężczyznę

Przed godz. 13 w Mokobodach kierujący autobusem próbował zatrzymać...

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Ostatnie pożegnanie Artura Kozłowskiego

Znana jest już data uroczystości pogrzebowych Artura Kozłowskiego -...

Śmiertelny wypadek na Terespolskiej

Na ul. Terespolskiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.

Śmiertelne zderzenie w Mlęcinie (aktualizacja)

18 czerwca ok. godz. 18 w miejscowości Mlęcin na skrzyżowaniu drogi powiatowej 2212W Jakubów-Dobre z drogą gminną doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Siedlce: Maszyna przycisnęła pracownika

26 sierpnia na terenie jednego z zakładów pracy w...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje