REKLAMA
10.4 C
Siedlce
Reklama

Krótka recepta na szczescie

Czarek Piechowicz pochodzi z podsiedleckiej Radomysli, Jacek Jakubczyk spod Warszawy. Zbyszek Fila przyjechal ze stolicy, a Mariusz Gawriolek z Minska Mazowieckiego. Wszyscy spotkali sie w Domu Pomocy Spolecznej
w Ryzkach kolo Lukowa. Pochodza z róznych srodowisk i z róznych rodzin. Teraz oprócz wspólnego dachu nad glowa laczy ich równiez muzyka.
Czarek, Jacek, Zbyszek i Mariusz tworza w Domu Pomocy Spolecznej zespól muzyczny „Chlopaki nie placza”. Maja do dyspozycji elektroniczne syntezatory i bebny. No i oczywiscie wlasne glosy. Wokalista zespolu jest Czarek, a w refrenach partie przeznaczane zwykle dla chórków dzielnie wykonuje Jacek, który tez tanczy na scenie. Na bongosach swietnie bebni Zbyszek, który ma bardzo dobre wyczucie rytmu. Na organach nie najgorzej radzi sobie Mariusz. Wszyscy nalezacy do zespolu to niepelnosprawni.
Jest jeszcze pan Przemek. Nauczyciel muzyki. Dla zespolu jest mistrzem i menedzerem. Proponuje nowe aranzacje, podpowiada, jak najlepiej wykonac dany utwór muzyczny, organizuje koncerty. Czasem tez, gdy osrodkowy bus jest zajety, podjezdza do Ryzek wlasnym samochodem, „Chlopaki” laduja do niego sprzet naglosnieniowy, instrumenty i sami sie w nim lokuja. Wówczas pan Przemek jest jeszcze kierowca i wozi zespól na koncerty.
Chlopaki nie beda plakac
Muzyka lagodzi obyczaje. To wiadomo od dawna. W Domu Pomocy Spolecznej w Ryzkach zaczeto organizowac zajecia dla niepelnosprawnych, poniewaz dostrzezono, ze mieszkancy sa po nich spokojniejsi, bardziej otwarci i weselsi, a ci co maja klopoty z mowa – lepiej sobie radza z werbalnym komunikowaniem.
– Zajecia z muzykoterapii rozpoczalem w Ryzkach na poczatku lat 90. Dostrzeglem juz wówczas wyraznie wybijajacego sie Czarka Piechowicza. Jak na czlowieka dotknietego niepelnosprawnoscia umyslowa przejawial spore zdolnosci muzyczne – twierdzi Przemyslaw Oskroba, nazywany przez „Chlopaków” panem Przemkiem. – Potrafil bezblednie powtórzyc zaslyszana melodie, a nawet odtworzyc ja na syntezatorze. Drugim umuzykalnionym niepelnosprawnym byl Jacek Jakubczyk. Postanowilismy zalozyc zespól muzyczny. Nikt nie pamieta juz, kto podsunal nazwe „Chlopaki nie placza”. Wiadomo tylko, ze utwór zespolu T. LOVE o identycznym tytule wszystkim sie bardzo podobal i moi podopieczni zaakceptowali od razu te nazwe. Powiedzieli, ze niepelnosprawni, choc nielekko im w zyciu, nie moga sie zalamywac, nie beda plakac. No i zaczely sie próby. Co srode muzyka sciagala do nas od kilku do kilkunastu pensjonariuszy. I tak do zespolu trafili nastepni: Zbyszek Fila i Mariusz Gawriolek. Mamy juz wlasny sprzet naglosnieniowy i instrumenty. Dyrekcja DPS-u, która nas wspiera, zapewnila zespolowi specjalna sale na próby.
Promocja, terapia, ciekawe zajecie
Lecz na graniu w osrodku sie nie konczy. Zespól koncertuje na festynach i zabawach. Przede wszystkim gra dla niepelnosprawnych, ale mozna go równiez posluchac na innych imprezach. „Chlopaki nie placza” grali nawet podczas lukowskiego Finalu Wielkiej Orkiestry Swiatecznej Pomocy i uswietniali wystepami jedna z polowych mszy swietych.
– Po co gramy? – Czarek Piechowicz, niekwestionowany lider zespolu, tylko chwile zastanawia sie nad odpowiedzia. – Promujemy nasz osrodek, ale najwazniejsze jest to, ze jak gramy i spiewamy dla innych, to jestesmy im potrzebni.
Jest sroda, niepelnosprawni artysci zbieraja sie na próbe. Czarek przyszedl w niebiesko-bialym, grubym swetrze, Jacek w kraciastej flanelowej koszuli z podwinietymi rekawami, Zbyszek, najstarszy, ma juz wlosy nieco przyprószone siwizna. Swobodnie rozmawiaja i rozstawiajac instrumenty oraz mikrofony zachowuja sie jak prawdziwi artysci na scenie. Okazuje sie, ze nie bedzie tylko Mariusza. Wyjechal na krótko do swej dalszej rodziny.
– Wie pan, ze taka dziewczyna, Henia z drugiego pietra, zakochala sie we mnie? Powaznie! – zapewnia Czarek z szelmowskim blyskiem w oku. – Zawsze przychodzi na próby i usmiecha sie, gdy spiewam. Najwiecej przy utworach nowoczesnych zespolów, np. z repertuaru grupy „Iwan i Delfin”. Jest nam przyjemnie, jak sluchajacy sie wesela, prawda chlopaki?
– Jest nam przyjemnie, tak – odpowiada Jacek. – W calym powiecie mamy przyjaciól.
Zdaniem muzykujacych pensjonariuszy DPS-u w Ryzkach dobrze by bylo, gdyby kazdy niepelnosprawny czlowiek, który jest przygnebiony sytuacja zyciowa, znalazl dla siebie jakies zajecie. Wazne, by to zajecie rozweselalo i nioslo radosc innym. Taka krótka recepta na szczescie.
Dlugie próby – duza radosc
– Chlopcy przy mojej pomocy wykonuja szeroki repertuar utworów. Od harcerskich i turystycznych poprzez pop i piosenki artystów rockowych, az do disco polo. Mamy tez w repertuarze cos na powazniejsze okazje. „Chlopaki” zagraja i zaspiewaja nawet „Ode do radosci” Ludwiga van Beethovena. Wazne, by muzyka byla rytmiczna i latwo wpadajaca w ucho. Staram sie powiekszac zespól. Wyluskuje nowe talenty. Planujemy kupic dodatkowe instrumentarium perkusyjne, ale zalezy to od tego, czy znajda sie pieniadze. Instrumenty nie sa tanie – opowiada w czasie krótkiej przerwy w cwiczeniach maestro grupy.
– No, chlopcy, koniec laby! Gramy jeszcze przez pól godziny te trzy nowe piosenki i na dzis koniec – komenderuje Przemyslaw Oskroba.
– Ale panie Przemku, nie mozemy troche dluzej? – dopytuje Czarek.
– Tak, tak. Nie mozemy dluzej? – jak echo za nim powtarza Jacek.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Śmiertelne zderzenie w Mlęcinie (aktualizacja)

18 czerwca ok. godz. 18 w miejscowości Mlęcin na skrzyżowaniu drogi powiatowej 2212W Jakubów-Dobre z drogą gminną doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Spółka OLV wycofuje z rynku „alkotubki”

Spółka OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką...

Śmiertelny wypadek na Terespolskiej

Na ul. Terespolskiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

Zginął młody mężczyzna. Wybuchy w stodole – nowe fakty!

W pożarze drewnianej stodoły w Ryczycy (gm. Kotuń) zginął 20-letni...

Awanturował się w sklepie, a mężczyźnie, który zwrócił mu uwagę, uszkodził samochód

Nietrzeźwy 47-latek wszczął awanturę w jednym ze sklepów na...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje