Pasy w autobusach

Od zeszlego poniedzialku (8.05) we wszystkich krajach Unii Europejskiej zaczela obowiazywac nowa dyrektywa Komisji Europejskiej, nakazujaca pasazerom zapinanie pasów bezpieczenstwa w autokarach. W Polsce pojawil sie klopot. W wiekszosci autobusów nie ma zainstalowanych pasów. Jak z nowymi przepisami dadza sobie rade przedsiebiorstwa komunikacyjne i prywatni przewoznicy w regionie siedleckim?
– Jestesmy bardzo zaskoczeni nowymi obowiazkami. Jest unijna dyrektywa, ale nie mamy krajowych aktów prawnych – stwierdzil Józef Niczyporuk, czlonek Zarzadu PKS SA w Siedlcach. – Z pewnoscia nie wyposazymy w pasy od razu wszystkich autobusów wyruszajacych od poniedzialku 8 maaja na trasy. Nawet nie wyobrazam sobie, jakby to technicznie mialo wygladac, aby pasy bezpieczenstwa montowac przy kazdym siedzeniu. Mam nadzieje, ze ten obowiazek bedzie dotyczyl jedynie kierowcy, pilota, miejsc z przodu oraz miejsc na koncu autobusów. Pojawia sie tez pytanie, co z miejscami stojacymi? Dotychczas nasze pojazdy sa homologowane w ten sposób, ze mozemy przewozic okreslona liczbe pasazerów stojacych.
Wyglada na to, ze przy obowiazku zapinania pasów, juz tej mozliwosci by nie bylo.
Najswiezsze przepisy prawne przegladal w internecie Szymon Sierpien, dyrektor ds. techniczno-eksploatacyjnych PKS SA w Lukowie. – Znalazlem jedynie obowiazujace od dawna [od 1998 r. – przyp. aut.] Rozporzadzenie Rady Ministrów w sprawie warunków technicznych i wyposazenia pojazdów. Wynika z niego, ze w pasy bezpieczenstwa, i to tylko niektóre siedzenia, musza byc wyposazone autokary rozwijajace predkosc ponad 100 km na godzine. Na wszelki wypadek polecilem zamontowac pasy w tych autobusach, w których byly instalowane fabrycznie, a w czasie eksploatacji pojazdów pozdejmowano je – dzieli sie swymi spostrzezeniami Sz. Sierpien i dodaje: – Telefonowalem do Komendy Powiatowej Policji. Powiedziano mi, ze funkcjonariusze w powiecie lukowskim nie beda karac za brak pasów dopóty, dopóki nie pojawia sie jednoznaczne przepisy
w tej sprawie.
Szef Zaplecza Technicznego sokolowskiego PKS-u, Krzysztof Wierzbicki, nie poddal sie nerwówce ostatnich dni. Zupelnie spokojnie wyjasnia, ze nie zamierza w ogóle montowac w pojazdach pasów bezpieczenstwa. Dlaczego?
– Przepisy o montazu pasów obowiazuja nie przewozników, ale wytwórców autobusów. Jesli ja w Sokolowie chcialbym zamontowac te pasy w autobusach, to naruszylbym ich „substancje techniczna”. Taka ingerencja skonczylaby sie tym, ze pojazdy utracilyby homologacje i trzeba by skierowac je wszystkie na badania techniczne – twierdzi K. Wierzbicki. Przepisy obowiazujace w Polsce nakazuja pasazerom zapinac pasy we wszystkich pojazdach, o ile pasy sa zainstalowane. Tam, gdzie ich nigdy nie bylo – do konca zywota takiego samochodu, zapinanie pasów nie obowiazuje.
Prywatni przewoznicy tez nie przejeli sie unijna dyrektywa. Wyczekuja na Rozporzadzenie Ministra Transportu. – Ciekawe, co powiedza w tej sprawie „krokodyle”, czyli inspektorzy transportu drogowego. To dla nas wazniejsze niz opinie policji – stwierdzil Grzegorz Pyziolek, wlasciciel jednej z siedleckich firm przewozowych.
Z pytaniami w sprawie pasów zwrócilismy sie do specjalistów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu i w Lublinie. – Jesli podczas kontroli policjanci stwierdza, ze pasy byly, a zostaly zdemontowane, to wycofaja takie samochody z ruchu. Szczególna uwage bedziemy zwracali na autokary szkolne i przewozace dzieci na wycieczki – powiedzial komisarz Boguslaw Jonczyk z Wydzialu Ruchu Drogowego radomskiej KWP. Komisarz Slawomir Grzes z WRD KWP w Lublinie dodal, ze obowiazek posiadania pasów bezpieczenstwa bedzie rygorystycznie sprawdzany od 10 pazdziernika 2007 roku i wówczas zaden nowy pojazd bez pasów nie zostanie zarejestrowany. – Bedziemy rozrózniali samochody stare i nowe, w których pasy powinny sie znalezc. Pasazerowie starych samochodów bez pasów nie beda karani. Jesli nie zapna ich w samochodach, gdzie byly fabrycznie zamontowane, otrzymaja mandat – stwierdzil kom. S. Grzes.
W imieniu „krokodyli” wypowiedzial sie rzecznik prasowy Glównego Inspektoratu TD, który media obciazyl odpowiedzialnoscia za rozdmuchanie afery. – Otrzymujemy dziennie kilkadziesiat telefonów z calego kraju! A tymczasem od 8 maja nie zmienily sie w Polsce zadne przepisy w sprawie pasów bezpieczenstwa. Obowiazuje nadal rozporzadzenie z 1998 roku. Szczególowe wyjasnienie w sprawie, która media potraktowaly sensacyjnie i powierzchownie, mozna znalezc na stronie Ministerstwa Transportu i Budownictwa – stwierdzil rzecznik GITD.
Nie dolaczamy do szerzacych sensacje. Sprawdzilismy, ze w wyjasnieniach nie ma nic wiecej informacji ponad to, co juz zostalo przedstawione. Zainteresowanym podajemy jednak adres: www.mtib.gov.pl/aktualnosci/2324.html.