To, jak uciazliwe i niebezpieczne bywaja dziury w polskich drogach , wiedza chyba wszyscy kierowcy. Latami czekamy na reperacje nawierzchni, bo zglaszane drogowcom uszkodzenia dróg okazuja sie za malo wazne, by sie nimi zajac. Dotyczy to takze naszego regionu, szczególnie dróg lokalnych, czy osiedlowych.
Jacek Kucharski z Bochni postanowil stworzyc dokumentacje dziur drogowych w swoim miescie. Zalozyl wiec specjalna strone internetowa www.dziury.wbochni.pl . Ma ona wskazywac drogowcom miejsca, gdzie wyrwy w jezdniach utrudniaja kierowcom jazde i mobilizowac ich do szybszego naprawiania nawierzchni. Strona spotkala sie z ogromnym zainteresowaniem internautów z calej Polski. Pan Jacek postanowil wiec rozszerzyc akcje i zalozyc serwis ogólnopolski www.dziury.wpolsce.pl, w którym zacheca do tworzenia podobnych stron dla lokalnych srodowisk. Moze i Wy przylaczycie sie do akcji dokumentowania dziur w polskich drogach. Na brak materialu na pewno nie bedziecie narzekac, bo nasze regionalne drogi pozostawiaja wiele do zyczenia Co sadzicie o pomysle pana Jacka z Bochni? Czy taki rejestr ma szanse w przyszlosci zmienic jakosc lokalnych dróg?
Moze warto w galerii „TS” stworzyc fotograficzna dokumentacje dziur w drogach z naszego regionu?
Zapraszam z aparatem na ul. 11 listopada
Tam drogowcy zalatali dziury po remoncie rury cieplowniczej betonem. Nie dosc ze jest krzywo to beton coraz bardziej kruszeje tworzac nowe dziury. Widoczniej tak jest taniej
Dziury w lesie
A ja tam wole zeby ktos rejestrowal dziury bulgarskie przy drogach w lesie!